Post: #61

Odnoszę wrażenie, ze wewnątrz reprezentacji Jamajki nie ma wielkiej miłości xD

Post: #62

Darowanemu ZŁOTU (a gdzie tam Duszyński je wydarł z gardeł "latynosów") w zęby się nie zagląda!

Post: #63

ZŁOTO ? Aż musiałam zobaczyć (na stronach informacyjno - sportowych) o czym Wy piszecie . I sztafeta mieszana ? Jest taki twór ? Do tej pory to mi się wydawało, że nie ma drużyn koedukacyjnych. O jakże tkwiłam w błędzie . Dzięki ci Olimpiado za edukację i Wam za wspaniałe relacje ! A więc jednak ZŁOTO ! A złoto to złoto, a jak wyszarpane, to jeszcze lepiej, bo trudniej wywalczone, bardziej cenione! I to w "ważniejszej" dziedzinie, bo lekkoatletycznej

Post: #64

Niemcy, którzy znaleźli się suma sumarum psim swędem w finale tracą pałeczkę, a Amerykanie, dla których zmienia się werdykt polegają. Zwycięstwo więc ze wszech miar. Polska awansuje z 54 miejsca do Top30.

Post: #65

Tym bym się akurat nie podniecał, przynajmniej top 15 to jest coś, bo w dziesiątce to bardzo dawno byliśmy...

Post: #66

Ale ja chciałem tymże zapisać dla potomności osiągnięty dół...

Post: #67

Kajetan jest z moich Siemianowic, więc tak wysoko w tabeli medalowej jeszcze nie byliśmy.

Post: #68

Wczoraj o 13 ruszyłem w drogę na wczasy, także nie widzialem wyścigu medalowego. Po dyskwalifikacji USA liczyłbym może nieśmiało na medal lepszy niż brąz, gdyby biegła Święty, ale pamietam tuż przed IO materiał, w którym ze łzami w oczach mówiła że ma kontuzję i chyba nie wystąpi na igrzyskach.
A tu się okazało że nie tylko ona wystąpiła, ale dodatkowo jakimś cudem wystartowały St.Zjedn. (jak to??).
I jakoś nie mieści mi się w głowie ta wygrana z Amerykanami - skąd to złoto?!?!

Przy okazji wyjaśniła mi się sytuacja z rewelacyjnymi wynikami w biegach w tym roku: to nie tyle kwestia tego, że z racji iż w zeszłym roku nie było większości zawodów, to można bo się śmiało szprycować "na zapas" (choć to też, o czym świadczą kary za unikanie kontroli u kilku sportowców amerykańskich i nigeryjskich), ale także swego rodzaju doping technologiczny, czyli jakiś nowy rodzaj butów, w których się dużo szybciej biega. Ciekaw jestem, czy tak jak swego czasu w pływaniu, też go w końcu zabronią, bo sprawia że rywalizacja nie jest rowna: Polacy dostali buty dopiero w ostatniej chwili przed IO, inni korzystali od początku sezonu.

Post: #69

Swoją drogą o Amerykanach pisze się wszędzie, ale żeby doszukać się, dlaczego cofnięto dyskwalifikację Dominikanie to trudno się doszukać. A to właśnie ona zajęła drugie miejsce.

Post: #70

Strasznie dziś rano pompowano balonik siatkarzy. Serio Kanada to taka potęga?
Wiem jedno: olimpiada tak naprawdę zaczyna się od ćwierćfinału.

Post: #71

Wenezuelka Yulimar Rojas pobiła 26-letni rekord świata w trójskoku

Post: #72

Jedna z bohaterek tych mistrzostw, wspaniałe było także jak cieszyły się z jej wyniku rywalki. Bardzo dobre podium, nawiasem mówiąc.

Post: #73

kolejny wspaniały moment tych igrzysk to finał skoku wzwyż

Post: #74

A tak, miałem szczęście i to widzieć. I było fajne jak najszybszy człowiek wpadł na rodaka!

Post: #75

Tylko że nie można tego tutaj zobaczyć. Ale się tm nie interesuję specjalnie więc mi to nie przeszkadza.

Post: #76

Decyzja raczej logiczna, po co mieć srebro, skoro mozna złoto?
Miałem jednakże wrażenie, że to Włoch poprosił Katarczyka o taką decyzję, na co ten się zgodził, wyraźnie rozbawiony radością rywala .

Post: #77

W ogóle dziwne, że się pytali sportowców samych o to. O ile byłby logiczniejszym sport gdyby oddać więcej władzy w ręce samych zainteresowanych.

Post: #78

Miszon napisał(a):Decyzja raczej logiczna, po co mieć srebro, skoro mozna złoto?

A konkretnie o czym mowa?

Post: #79

Dwaj zwycięzcy skoku wzwyż mieli takie same wyniki po zakończonej potyczce, wobec czego zapytano ich czy chcą walczyć o wyłączność na złoto.

Post: #80

A oni na to "Czy możecie dać nam 2 złota"?
"Tak", możemy"
I nie trzeba było robić dogrywki, by wyłonić ostatecznego zwycięzcę, a obaj panowie wrócą ze złotym medalem.
Uściskom obu "ozłoconych" nie było końca.