Post: #41

(12.08.2021 04:08 PM)neo01 napisał(a):  Dziś w Radiu 357 dzień poświęcony Czarnemu Albumowi z okazji rocznicy wydania (że też można kiedyś było wydawać płyty w sierpniu ). Pierwsza, 2-godzinna audycja już się odbyła (ale patroni mają oczywiście do niej dostęp), będzie jeszcze jedna po 22.

A ja akurat w Dwójce słuchałem audycji o tej płycie. Tam zawsze świetnie wszystkie konteksty panowie wyłapują i opowiadają
https://www.polskieradio.pl/8/5745/Artyk...lack-Album

swoją drogą 30 lat temu to niezłe kombo się ukazało na płytach w ciągu 2 miesięcy, bo było tak:

1991-08-14 Metallica - Metallica
1991-08-27 Pearl Jam - Ten
1991-09-17 Guns n Roses - Use your Illusion
1991-09-24 Nirvana - Nevermind
1991-10-08 Soundgarden - Badmotorfinger

Post: #42

santosz napisał(a):1991-08-27 Pearl Jam - Ten

Tak, to był niesamowity czas dla muzyki, a dzień z tą płytą też będzie w 357, a oprócz tego w sierpniu... wydawało mi się, że Massive Attack, ale nie wiem czy czegoś nie pomyliłem, w każdym razie coś w tych klimatach

Post: #43

Szymek79 napisał(a):7. Of Wolf And Man - Goodnight, Texas

Post: #44

(12.08.2021 03:51 PM)Szymek79 napisał(a):  

Szymek79 napisał(a):5. Nothing Else Matters - Chris Stapleton

nie sądziłem, że kiedykolwiek będę z przyjemnością słuchał "nothing else matters" w jakiejkolwiek formie, ale stapleton dał radę i zmienił ten najbardziej przewidywalny z rockowych numerów w coś swojego; bardzo spoko

Post: #45

Jak na razie zdecydowanie najlepszy prezentowany w tym wątku utwór. O wiele lepszy od oryginału. Daję dziewięć.

Post: #46

Szymek79 napisał(a):5. Enter Sandman by Rina Sawayama

Post: #47

Rina jeszcze gorsza niż pierwowzór, Idles brzmi jakoś punkowo i kompletnie nie przekonuje.

Post: #48

idles idlesowe, rina rinowa
obie wersje okejkowe, ale jak lubię tę dwójkę, to nie zrobili mi dobrze jak stapleton tymi coverkami

Post: #49

kajman napisał(a):Jak na razie zdecydowanie najlepszy prezentowany w tym wątku utwór. O wiele lepszy od oryginału. Daję dziewięć.

No to namieszałem. Chodziło mi Dobranoc Texas. Stapleton dobrze, ale niewiele dołożył od siebie.

Post: #50

zrozumiałem, do czego się odnosisz
a dołożył całe mnóstwo

Post: #51

Szymek79 napisał(a):12. My Friend Of Misery - Kamasi Washington

Post: #52

Niestety totalne rozczarowanie. Po Kamasim spodziewałem się zdecydowanie więcej. Szóstka wprawdzie jest, ale to że nie mogłem dać więcej jest dla mnie powodem do smutku.

Post: #53

niestety totalne rozczarowanie komentarzem kajmana, nie żebym cokolwiek sobie obiecywał, ale miałem jakąś jednak nadzieję, że jest w stanie docenić dobry jazz

Post: #54

Kamasi gra dobry jazz, ale akurat w tym utworze słabo to słychać. Wprawdzie są dobre momenty, ale w kilku miejscach wszystko leży.

Post: #55

Szymek79 napisał(a):13. The Struggle Within - Rogrigo y Gabriela

Post: #56

Jak dla mnie obydwa te nagrania są słabiutkie. R&G zresztą zdecydowanie kłoci się z moją koncepcją dobrej muzyki.

Post: #57

Szymek79 napisał(a):1. Enter Sandman - Alessia Cara and The Warning

Post: #58

moses sumney też dziś

Post: #59

Szymek79 napisał(a):4. Holier Than Thou - Pup

Post: #60

Szymek79 napisał(a):13. Nothing Else Matters - Mickey Guyton