Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
aakttairplay's 40: august 16th - 21st 09 (chart #33/#501)
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #1
aakttairplay's 40: august 16th - 21st 09 (chart #33/#501)
Cytat:Dzisiaj prawdopodobnie kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji, ale to dobrze, że coś się dzieje. "Bad Habits" Maxwella, choć powoli traciło szanse na wejście do top 3, nagle, po zakupieniu przeze mnie winylowego wydania albumu, okazało się być najmocniejszym utworem minionego tygodnia, awansując ostatecznie z #8 na #1. Ale na tym nie koniec rewolucji w top 5, bo oto Gretchen Wilson ze swoim nowym singlem zalicza podium, po ogromnym awansie z #33. W tej sytuacji "Never Give You Up" Raphaela Saadiqa spada poza pierwszą trójkę po raz pierwszy od 20 tygodni, kiedy to weszło do top 10 na #8!

W top 40, mamy jeszcze przynajmniej 3 duże awanse - "Dead Flowers" Mirandy Lambert staje się jej pierwszym utworem w top 40 (mimo, że miała ich już kilka na liście), po awansie z #47 na #19. Nie-singiel Kings of Leon "Be Somebody" ostro atakuje przesuwając się o 23 miejsca w górę, a największego awansu w zestawieniu dopuszcza się, debiutująca u mnie przed tygodniem, St. Vincent z singlem "Actor out of Work"/"Bicycles". Do tego warto dodać, że najwyższy debiut w tym tygodniu popełnia "Million Dollar Bill" Whitney Houston - pierwszy międzynarodowy singiel wokalistki z nadchodzącego albumu. Kawałek pojawia się na #34, zapewniając piosenkarce jej trzeci utwór obecnie na liście (dwa pozostałe poza top 40).

Nowości natomiast jest aż 17, i to mimo tego, że początkowo ich liczba nie miała przekraczać dziesięciu, kiedy wczoraj liczyłem, co może dostać się na listę. O nowościach tradycyjnie będzie później, kiedy pojawią się na chomiku.

Kolejne zestawienie już w środę, z racji tego, że w czwartek wyjeżdżam na tydzień i nie będę mógł zapostować go w terminie.

Jutro w odpowiednich tematach, pojawią się zaległe listy Recurrents.

aakttairplay's 40
august 15th - 21st 09 (chart #33/#501)

[Obrazek: maxwell3.jpg]
this wk | last wk | weeks on | artist, title | peak position | chart run
01 08 10 Maxwell, Bad Habits 01
*9-6-6-6-9-7-5-7-8-1
02 33 04 Gretchen Wilson, If I Could Do It All Again 02
*68-54-33-2
03 03 11 Patrick Wolf, Hard Times 03
*84-65-46-32-25-22-16-19-10-3-3
04 01 16 Maxwell, Pretty Wings 01
*7-4-3-4-4-5-3-1-1-2-2-2-2-2-1-4
05 02 26 Raphael Saadiq featuring Stevie Wonder & CJ Hilton, Never Give You Up 01
*68-38-26-17-11-8-1-1-1-1-1-2-2-2-2-1-2-2-3-1-1-1-3-1-2-5
06 07 22 Brian Wilson, Midnight's Another Day 01
*91-82-64-45-23-10-2-1-1-3-3-3-6-7-9-10-11-9-4-5-7-6
07 09 22 Fleet Foxes, Your Protector/Silver Dagger [reissue] 04
*26-5-5-4-5-6-6-5-7-10-11-14-23-35-49-84-111-119--*142-147---------*9-7
08 04 05 K'Jon, On the Ocean 04
*76-10-4-4-8
09 11 08 Dixie Chicks, Lucky Ones 09
*67-55-40-20-14-9-11-9
10 12 03 Mos Def & Georgia Anne Muldrow, Roses 10
*59-12-10
11 06 12 Animal Collective, Summertime Clothes 01
*94-86-82-71-68-63-48-39-1-3-6-11
12 05 13 PJ Harvey & John Parish, Black Hearted Love 05
*83-65-56-33-22-13-13-12-10-7-6-5-12
13 15 04 Brian Wilson, What Love Can Do 13
*39-18-15-13
14 18 03 Junior Boys, Dull to Pause [airplay only] 14
*27-18-14
15 10 15 Grizzly Bear, Two Weeks 04
*62-51-36-21-10-5-4-7-7-6-8-8-10-15
16 13 07 Toni Braxton, Pulse [airplay only] 12
*82-77-52-30-12-13-16
17 17 15 Brian Wilson, Mexican Girl [airplay only] 12
*70-60-54-52-30-30-27-25-17-16-12-12-14-17-17
18 25 17 Junior Boys, Hazel 18
*57-53-50-47-38-41-41-43-42-43-47-61-80-38-29-25-18
19 47 05 Miranda Lambert, Dead Flowers 19
*87-67-55-47-19
20 21 08 a-ha, Foot of the Mountain 20
*100-78-56-40-22-20-21-20
21 29 08 Maxwell, Cold 07
*18-9-7-11-16-24-29-21
22 22 10 Zac Brown Band, Toes 22
*116-111-109-108-79-29-23-22-22-22
23 16 19 Incubus, Black Heart Inertia 13
*79-74-71-59-51-49-31-26-23-26-25-26-24-28-19-17-13-16-23
24 14 17 Grizzly Bear, While You Wait for the Others 01
*78-65-29-12-7-5-4-1-3-5-4-4-3-6-11-14-24
25 19 12 Yeah Yeah Yeahs, Heads Will Roll 19
*76-63-50-45-38-37-37-32-28-21-19-25
26 24 11 Robert Plant & Alison Krauss, Stick With Me Baby [airplay only] 23
*74-68-63-58-34-29-25-26-23-24-26
27 20 11 Deerhunter, Rainwater Cassette Exchange 15
*79-69-58-49-44-33-23-15-16-20-27
28 27 06 Sarah Jarosz, Left Home 27
*97-55-36-31-27-28
29 31 13 Heather Headley duet with Smokie Norful, Jesus Is Love 29
*106-100-93-90-83-71-67-66-61-52-35-31-29
30 30 15 Little Boots, Stuck on Repeat 30
*116-113-121-113-109-96-77-59-39-36-33-31-30-30-30
31 37 10 Ginuwine duet with Brandy, Bridge to Love 31
*104-89-78-66-63-56-51-48-37-31
32 35 03 Quantic & His Combo Bárbaro, Linda Morena 32
*45-35-32
33 56 04 Kings of Leon, Be Somebody [airplay only] 33
*78-62-56-33
34 NE 01 Whitney Houston, Million Dollar Bill [hot shot] 34
*34
35 23 18 Jazzanova featuring Ben Westbeech, I Can See 03
*39-23-18-12-10-10-10-11-4-5-4-5-3-4-9-15-23-35
36 44 06 Sheryl Crow, Rise Up [airplay only] 36
*72-62-50-44-44-36
37 80 02 St. Vincent, Actor out of Work/Bicycles [greatest gainer] 37
*80-37
38 28 15 Rascal Flatts, Summer Nights 28
*88-83-75-68-59-49-44-44-45-44-44-42-40-28-38
39 45 07 Raphael Saadiq, Let's Take a Walk 39
*58-52-50-48-46-45-39
40 34 10 Andromeda Mega Express Orchestra, Radioactive People [airplay only] 24
*32-28-30-27-30-24-35-34-34-40

HIGHLIGHTS:

41 40 11 Kasabian, Fire 26
*91-77-65-40-30-27-26-32-33-40-41
50 72 02 Alison Krauss, Sister Rosetta Goes Before Us 50
*72-50
58 36 20 Bob Dylan, Beyond Here Lies Nothin' 06
*79-63-52-44-31-17-8-6-8-9-12-12-11-11-14-18-20-26-36-58
60 71 05 Green Day, 21 Guns 60
*107-86-77-71-60
62 76 10 Beyoncé, Sweet Dreams 62
*99-91-83-80-75-75-74-81-76-62
73 57 09 Mariah Carey, Obsessed 57
*84-75-70-67-64-61-61-57-73
83 61 11 Ray LaMontagne, Meg White 57
*85-80-72-63-61-60-60-57-58-61-83
96 103 03 Sonic Youth, Antenna 96
*108-103-96

NEW ENTRIES:

59 NE 01 Elvis Costello, Hidden Shame [airplay only] 59

72 NE 01 Bob Dylan, I Feel a Change Comin' On 72

77 NE 01 Miranda Lambert, White Liar 77

81 NE 01 Sa-Ra Creative Partners featuring Debi Nova, Spacefruit 81

82 NE 01 Nat King Cole, Lush Life 82

87 RE 02 U2, Magnificent 87
*125------------------*87
90 NE 01 God Help the Girl, Come Monday Night 90

91 NE 01 Michael Bublé featuring Sharon Jones & The Dap Kings, Baby (You've Got What It Takes) 91

92 NE 01 CunninLynguists, Never Come Down (The Brownie Song) 92

97 NE 01 Holly Williams, Keep the Change 97

101 NE 01 Hellogoodbye, When We First Met 101

108 NE 01 Calvin Harris, I'm Not Alone 108

114 NE 01 Brad Paisley, Welcome to the Future 114

115 NE 01 Jack Penate, Be the One 115

118 NE 01 Nelly Furtado, Manos al aire 118

124 NE 01 Dirty Projectors, Stillness Is the Move 124

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2009 06:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Listoholik
Unregistered

 
Post: #2
 
aaktt napisał(a):11 06 12 Animal Collective, Summertime Clothes 01
*94-86-82-71-68-63-48-39-1-3-6-11

i nadal pięknie. choć u mnie w tym tygodniu wyżej. bo na 9! Icon_smile2
żyć się chce słuchając takich dźwięków!!

ale poczekajmy, zaraz wejdzie tu kajman i zostawi komentarz, obrzydzający nam układanie listy do końca życia Icon_confused
15.08.2009 06:41 PM
Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #3
 
Listoholik napisał(a):ale poczekajmy, zaraz wejdzie tu kajman i zostawi komentarz, obrzydzający nam układanie listy do końca życia Icon_confused
Mnie to nie rusza, szczerze mówiąc. Niech pisze, co chce Icon_wink2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
15.08.2009 07:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 678
Dołączył: Dec 2008
Post: #4
 
Dla mnie numer 1 to faktycznie niespodzianka. Bardzo dobrze, że na szczycie znalazł się ten lepszy singiel Icon_razz
Ładny debiut Whitney. Ja juz dodałem ten utwór do playlisty. Zobaczymy co z tego wyjdzie Icon_wink
Ale najbardziej podoba mi się to:
aaktt napisał(a):37 80 02 St. Vincent, Actor out of Work/Bicycles [greatest gainer] 37
Rewelacyjny skok!
15.08.2009 07:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #5
 
furbul napisał(a):Dla mnie numer 1 to faktycznie niespodzianka. Bardzo dobrze, że na szczycie znalazł się ten lepszy singiel Icon_razz
Oj czy taki lepszy, to bym się kłócił Icon_razz No ale co kto lubi Icon_biggrin3

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
16.08.2009 02:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 678
Dołączył: Dec 2008
Post: #6
 
To co, Topłyta? Icon_razz

Feelings. Flashcards.
Fake knife. Real ketchup.
Cardboard. Cutthroats.
16.08.2009 02:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #7
 
Będzie, będzie Icon_mrgreen

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
16.08.2009 03:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #8
 
Na początek nowości.

Costello, Dylan, GHTG, U2, Harris, Penate i na końcu wisienka pod postacią Dirty.P. Dużo o nich słyszałem, ale tej ''wybitnej'' płyty z 2009 jeszcze nie ruszyłem, a leży na dysku już dosyć długo :/

Wziąłem się z takich bardziej eksperymentalnych rzeczy za St'Vincent, która w tym notowaniu brawurowo wchodzi w top 40 Icon_wink Ciekawe, u którego znasz dojdzie dalej. Płyta mi się podoba, ale jak na jeden odsłuch to drugiego pewnego singla nie znalazłem. Miło widzieć w czołówce również Houston Icon_razz Nie wierzę, by HWR zatrzymało się tylko na 19 :/ Muszą pójść w górę. Przyznam, że nowy b-sid od FF średnio mnie zaskoczył Taka ''ich typowa'' piosenka, a może po prostu już mi trochę przeszło i trzeba w spokoju poczekać na kolejny album? Wolf jednak nie sprawił sensacji i nie pokonał czarnej koalicji Icon_wink Beznamiętnej i przeraźliwie przewidywalnej Gretchen nie skomentuje, znaczy jej skoku AŻ na drugie Icon_cry2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
17.08.2009 03:19 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #9
 
Beznamiętnej i przeraźliwie przewidywalnej? No proszę Cię.
Mogę Ci znaleźć tysiąc piosenek bardziej beznamiętnych i przewidywalnych niż ta.
Zgodzę się, że Gretchen w swoich nagraniach jest nieco nieobecna i to się niestety odbija na ich odbiorze, ale moim zdaniem tekst jest prawdziwy, a sam utwór na poziomie. Nie wszystko musi zaskakiwać, a w country już tak bywa, że rzadko kiedy pojawiają się nieoczekiwane zwroty akcji. Przewidywalność nie jest dobrym kryterium oceny tego gatunku. Zresztą, tak mi się teraz nasunęło, że to Twoje określenie, doskonale, w mojej opinii, pasowałoby do ostatniej płyty Depeche Mode! Icon_razz

Ciebie zresztą podobno w muzyce już nic nie zaskakuje Icon_razz

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
17.08.2009 03:41 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #10
 
A tak w ogóle, już kiedyś poruszaliśmy tę kwestię, że dla mnie nie zawsze brzmienie jest najważniejsze. Dobry mechanicznie i dźwiękowo kawałek z paskudnym tekstem nie ma szans na mój Top Wszech Czasów, ale przewidywalny muzycznie utwór z genialnym tekstem, jak najbardziej. Dlatego nie przemawiają do mnie te wszystkie Wasze U2, Depeche Mode i inne Placebo. Te teksty może i są ciekawe, utwory w jakiś sposób innowacyjne, ale jak słyszę takie "Get on Your Boots" czy "I'll Go Crazy..." to jakoś tego nie chwytam. Cenię raczej wykonawców, którzy przekazują wartościowe dla mnie treści jak Crow, Hill, Dylan, Kravitz, Harper etc., a nie skupiają się tylko na tym, żeby zaskoczyć słuchacza nieprzeciętnym przejściem. Owszem brzmienie też jest ważne, ale nie tylko ono Icon_smile2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
17.08.2009 05:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #11
 
aaktt napisał(a):Beznamiętnej i przeraźliwie przewidywalnej? No proszę Cię.
Mogę Ci znaleźć tysiąc piosenek bardziej beznamiętnych i przewidywalnych niż ta.

Niestety, masz rację.

aaktt napisał(a):Zgodzę się, że Gretchen w swoich nagraniach jest nieco nieobecna i to się niestety odbija na ich odbiorze, ale moim zdaniem tekst jest prawdziwy, a sam utwór na poziomie.

Wow Icon_smile Ale analiza. O tekstach już pisaliśmy kilkukrotnie, więc....dodam tylko, że to prawa córa Ameryki Icon_razz2 Ten utwór ma kilka bardzo moralizatorskich stwierdzeń i masz rację, jest mądry. Tylko co z tego jak o takim czymś śpiewali już 1000 razy, co mi z tego przyjdzie, że spodoba mi się jego przekaz? A zresztą....muzyka gra swoje.

aaktt napisał(a):Nie wszystko musi zaskakiwać, a w country już tak bywa, że rzadko kiedy pojawiają się nieoczekiwane zwroty akcji.

Może dlatego mi nie podchodzi takie granie, tzn. pop-country, bo już gotyckie 16 Horsepower rządzi Icon_lol

aaktt napisał(a):Zresztą, tak mi się teraz nasunęło, że to Twoje określenie, doskonale, w mojej opinii, pasowałoby do ostatniej płyty Depeche Mode! Icon_razz

Sam nowej płycie DM mam trochę do zarzucenia i chyba nawet przyjdzie chwila, gdy obniżę im ocenę na RYM, ale nie sądzę by ich muzyka była przewidywalna. Nie wiem czy na myśli cały repertuar, a może przewidywalność w obrębie jednej kompozycji....w każdym razie tego argumentu nie popieram.

aaktt napisał(a):Ciebie zresztą podobno w muzyce już nic nie zaskakuje Icon_razz

Słucham sobie właśnie fajnej kompozycji i myślę: ''Wow, jak pięknie wyprowadzili ten motyw przewodni przez dalsze części kawałka. Jak uroczo brzmi tak gitara, jak banalnie budowana jest ta niesamowita przestrzeń....no zaskoczyli mnie!'' Icon_wink
Czyli mnie coś zaskoczyło! Takie proste środki, a tak niemałe zdumienie. Ale to temat na dłuższą dyskusję też. ''Zaskoczenie'' w muzyce może dotykać wielu jej aspektów...

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
17.08.2009 05:26 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #12
 
aaktt napisał(a):A tak w ogóle, już kiedyś poruszaliśmy tę kwestię, że dla mnie nie zawsze brzmienie jest najważniejsze. Dobry mechanicznie i dźwiękowo kawałek z paskudnym tekstem nie ma szans na mój Top Wszech Czasów, ale przewidywalny muzycznie utwór z genialnym tekstem, jak najbardziej. Dlatego nie przemawiają do mnie te wszystkie Wasze U2, Depeche Mode i inne Placebo. Te teksty może i są ciekawe, utwory w jakiś sposób innowacyjne, ale jak słyszę takie "Get on Your Boots" czy "I'll Go Crazy..." to jakoś tego nie chwytam. Cenię raczej wykonawców, którzy przekazują wartościowe dla mnie treści jak Crow, Hill, Dylan, Kravitz, Harper etc., a nie skupiają się tylko na tym, żeby zaskoczyć słuchacza nieprzeciętnym przejściem. Owszem brzmienie też jest ważne, ale nie tylko ono Icon_smile2

Pięknie. Jasno i klarowanie przedstawiłeś swoje zdanie. ''Jakoś tego nie chwytam'' - no tak, czasem nie da się do końca opisać dlaczego jedne emocje nas mają w garści, inne nie. Ja jak wiesz mam inne podejście, ale szanuję takie podejście. Dobrze, że my w przeciwieństwie do NIEKTÓRYCH się o to nie pozabijamy Icon_wink2
A więc czemu jednak brzmienie? Teraz do głowy przyszło mi coś takiego: W końcu jeśli coś zaczyna mnie czarować, to chcąc nie chcąc robi to melodia, tekst (niezależnie od języka - heh, swoją drogą ostatnio zaczarowała mnie pewna francuska płyta Icon_biggrin) przyjdzie mi zinterpretować dopiero za 3, 4, 5 razem jak nacieszę się muzyką. Może takie ogólne prawo natury w moim wypadku wyjaśnia to najlepiej? Oczywiście jest też kilka bardziej przyziemnych argumentów, ale.... Icon_wink2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
17.08.2009 05:33 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #13
 
saferłel napisał(a):
aaktt napisał(a):Zresztą, tak mi się teraz nasunęło, że to Twoje określenie, doskonale, w mojej opinii, pasowałoby do ostatniej płyty Depeche Mode! Icon_razz
Sam nowej płycie DM mam trochę do zarzucenia i chyba nawet przyjdzie chwila, gdy obniżę im ocenę na RYM, ale nie sądzę by ich muzyka była przewidywalna. Nie wiem czy na myśli cały repertuar, a może przewidywalność w obrębie jednej kompozycji....w każdym razie tego argumentu nie popieram.
No dobrze, poniosło mnie. Przewidywalni akurat nie są, ale mi trochę ten album przeciekł przez palce, a słuchałem go uważnie ze trzy razy w odstępach czasu, więc choć z jednej strony nie miałem czasu na odkrywanie głębi, smaczków i docenianie utworów, które nie spodobały mi się na początku, ale z drugiej nie pojechałem po bandzie i nie wrzuciłem wszystkiego do jednego wora, bo było kilka fajnych rzeczy. Nie mniej jednak jako całość, choć spójna, nie zrobił na mnie wrażenia, może to przez to pozorowane brzmienie w stylu lat 80tych? Trochę pompatyczny jest bardziej niż beznamiętny, o, to dobre słowo. Taki przesadnie wzniosły, nie ma takiej prostej radości z robienia muzyki, nieskomplikowanych uczuć i emocji i słuchanie go przez dłuższy czas zwyczajnie przeraża i odziera z pewnej wrażliwości (przynajmniej mnie) Icon_smile2

saferłel napisał(a):
aaktt napisał(a):Ciebie zresztą podobno w muzyce już nic nie zaskakuje Icon_razz


Słucham sobie właśnie fajnej kompozycji i myślę: ''Wow, jak pięknie wyprowadzili ten motyw przewodni przez dalsze części kawałka. Jak uroczo brzmi tak gitara, jak banalnie budowana jest ta niesamowita przestrzeń....no zaskoczyli mnie!'' Icon_wink
Czyli mnie coś zaskoczyło! Takie proste środki, a tak niemałe zdumienie. Ale to temat na dłuższą dyskusję też. ''Zaskoczenie'' w muzyce może dotykać wielu jej aspektów...

A cóż to takiego? Bo jestem ciekaw! Icon_surprised

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
18.08.2009 02:54 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #14
 
Oh ah, w tym tygodniu aż trzydziestka się zgromadziła. A Sufjan na czele, triumfalnie im przewodzi. Teraz czekam na nowego "Rabbita", ale najpierw mam misję, żeby poznać starego.

aakttairplay's most playlisted albums
august 15th - 21st 09

[Obrazek: sufjan2.jpg]
this wk | last wk | artist, title | plays
01 00 Sufjan Stevens, Michigan 66
02 03 Andrew Bird, Noble Beast 39
03 00 Sa-Ra, The Hollywood Recordings 39
04 00 Maxwell, BLACKsummers'night 38
05 00 The Beach Boys, Sunflower 37
06 04 St. Vincent, Actor 35
07 00 Jurassic 5, Quality Control 34
08 00 The Beach Boys, Friends 34
09 00 Jefferson Airplane, Surrealistic Pillow 31
10 16 Ramblin' Jack Elliott, A Stranger Here 29
11 00 Lauryn Hill, MTV Unplugged No. 2.0 28
12 00 The Beach Boys, Today! 27
13 00 The Beach Boys, Summer Days (And Summer Nights!!) 27
14 01 Georgia Anne Muldrow, Umsindo 25
15 00 U2, No Line on the Horizon 22
16 00 Skaldowie, Cała jesteś w skowronkach 20
17 00 Sa-Ra, Nuclear Evolution: The Age of Love 19
18 00 The Beach Boys, All Summer Long 17
19 00 Alison Krauss, Essential Alison Krauss 17
20 00 Jurassic 5, Power in Numbers 17
21 06 Florence & The Machine, Lungs 17
22 00 TV on the Radio, Dear Science 16
23 00 The Beach Boys, Pet Sounds 15
24 00 Lauryn Hill, Lauryn Hill Sings the Classics 13
25 00 Katarzyna Nosowska, Osiecka 13
26 00 The Crimson Jazz Trio, King Crimson Songbook, Vol. 2 12
27 00 J Dilla, The Shining 12
28 00 Bjork, Debut 11
29 00 Dirty Projectors, Bitte Orca 11
30 00 The Beach Boys, Surfin' Safari 7

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
18.08.2009 03:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #15
 
aaktt napisał(a):Taki przesadnie wzniosły, nie ma takiej prostej radości z robienia muzyki, nieskomplikowanych uczuć i emocji i słuchanie go przez dłuższy czas zwyczajnie przeraża i odziera z pewnej wrażliwości (przynajmniej mnie) Icon_smile2

Brak radości w niczym mi nie wadzi. Ja ogólnie wolę muzykę cięższą, depresyjną, mroczną...Mam wrażenie, że na bazie takich demonicznych uczuć powstają lepsze kompozycje niż te krążące wokół słonecznego brzmienia. DM również nie są wesołym zespołem. Po za tym wiesz doskonale, że nie przepadam za nieskomplikowanymi rzeczami, przynajmniej w tej materii Icon_biggrin

aaktt napisał(a):A cóż to takiego? Bo jestem ciekaw! Icon_surprised

Pewnie w programie będę to niedługo prezentował, więc nie zdradzę Icon_smile W każdym razie bardzo melodyjny pop/rock.

PS - Wybacz, że grzebałem w twoim poście wyżej (jest tam dopisek, że treść była przeze mnie zmieniana), ale popełniłem błąd i zamiast CYTUJ wcisnąłem EDYTUJ. Wywaliłem tekst, wpisałem swoją odpowiedź i wysłałem. Okazało się, że treść wiadomości pojawiła się w miejscu twojego postu Icon_lol Musiałem przez to pokombinować trochę by wszystko odtworzyć. Wszystko przez bycie moderatorem Icon_razz2 Na forum PSB też mi się tak pomyliło kilka razy Icon_mrgreen

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.08.2009 03:53 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #16
 
saferłel napisał(a):
aaktt napisał(a):Taki przesadnie wzniosły, nie ma takiej prostej radości z robienia muzyki, nieskomplikowanych uczuć i emocji i słuchanie go przez dłuższy czas zwyczajnie przeraża i odziera z pewnej wrażliwości (przynajmniej mnie) Icon_smile2

Brak radości w niczym mi nie wadzi. Ja ogólnie wolę muzykę cięższą, depresyjną, mroczną...Mam wrażenie, że na bazie takich demonicznych uczuć powstają lepsze kompozycje niż te krążące wokół słonecznego brzmienia. DM również nie są wesołym zespołem. Po za tym wiesz doskonale, że nie przepadam za nieskomplikowanymi rzeczami, przynajmniej w tej materii Icon_biggrin
No, co kto lubi Icon_smile2

saferłel napisał(a):
aaktt napisał(a):A cóż to takiego? Bo jestem ciekaw! Icon_surprised

Pewnie w programie będę to niedługo prezentował, więc nie zdradzę Icon_smile W każdym razie bardzo melodyjny pop/rock.
I tak to wyśledzę na last.fm/rateyourmusic Icon_mrgreen

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
18.08.2009 03:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #17
 
RYM to nie, ale last.fm.....może Icon_wink Dlatego wierzę w twoje opanowanie w tej kwestii Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.08.2009 03:59 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
furbul Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 678
Dołączył: Dec 2008
Post: #18
 
Cytat:04 00 Maxwell, BLACKsummers'night 38
06 04 St. Vincent, Actor 35
15 00 U2, No Line on the Horizon 22
21 06 Florence & The Machine, Lungs 17
22 00 TV on the Radio, Dear Science 16
23 00 The Beach Boys, Pet Sounds 15
25 00 Katarzyna Nosowska, Osiecka 13
Tym razem znam 7 albumówIcon_wink

A jesli mogę coś wtrącić do tej dyskusji po części o DM, to po prostu polecam przedostatni album PTA ;D nie jest tak pompatyczny, a dość przebojowy, nawet trochę popowy Icon_biggrin3
18.08.2009 04:09 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #19
 
I jest na nim saferłel Icon_razz2

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
18.08.2009 04:11 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Online
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #20
 
Na pewno przesłucham niedługo jeszcze inne płyty Depechów, podobnie jak U2, bo chcę mieć odniesienie w stosunku do tych ostatnich Icon_smile2

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
18.08.2009 08:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Wątek zamknięty 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  aakttairplay's 40: may 21st - 27th 11 (#21/#593) AKT! 13 2 434 27.05.2011 08:19 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: april 16th - 22nd 11 (#16/#588) AKT! 20 2 726 23.04.2011 08:02 PM
Ostatni post: furbul
  aakttairplay's 40: january 15th - 21st 11 (#3/#575) AKT! 11 2 124 22.01.2011 01:14 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: december 25th - 31st 10 (chart #52/#572) AKT! 10 2 860 03.01.2011 09:11 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: december 18th -24th 10 (chart #51/#571) AKT! 7 2 351 25.12.2010 03:35 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: december 11th -17th 10 (chart #50/#570) AKT! 6 2 314 20.12.2010 06:50 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: december 4th -10th 10 (chart #49/#569) AKT! 11 3 684 11.12.2010 05:49 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: nov. 27th - dec. 3rd 10 (chart #48/#568) AKT! 22 3 309 02.12.2010 04:58 PM
Ostatni post: Remo
  aakttairplay's 40: november 20th - 26th 10 (chart #47/#567) AKT! 13 2 208 25.11.2010 11:23 PM
Ostatni post: AKT!
  aakttairplay's 40: november 13th - 19th 10 (chart #46/#566) AKT! 18 3 513 20.11.2010 01:38 PM
Ostatni post: mike

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości