Skoro powstał w dziale o NOWYCH singlach temat o piosence która już wygrała Eurowizję (xD), to tym bardziej wypada wspomnieć o rzeczy, która z jakiegoś powodu przeszła niezauważona.
The Chills to nowozelandzki zespół alternatywno-pop-rockowy poruszający się (i będący jej najważniejszym chyba reprezentantem) w stylistyce Dunedin sound - nie do końca umiem ją zcharakteryzować, ale jak wskazuje i jej nazwa i nazwa zespołu - to łagodne melodie, łagodny antypodzki klimat, swoista staroszkolna nienaganność i elegancja, ogólnie przyjemna muzyka.
Na swojej siódmej płycie, Scatterbrain, nie odkrywają Ameryki, a za to prezentują kolejny zestaw grania przystępnego, nostalgicznego i melodyjnego piosenkopisarstwa. Wiem, że są tu Dire Straits, Crowded House, Fleetwood Mac, czy innych łagodno-pop-rockowych zespołów... i dlatego myślę, że nie strzelam w próżnię, pisząc o tej płycie.
data wydania: 14 maja 2021
lista ścieżek:
1 Monolith 2:56
2 Hourglass 2:44
3 Destiny 2:55
4 Caught in My Eye 3:02
5 You're Immortal 3:09
6 Little Alien 3:35
7 Safe and Sound 3:00
8 Worlds Within Worlds 3:22
9 Scatterbrain 2:40
10 Walls Beyond Abandon 3:37
A na zachętę tegoroczne single z płyty:
Words Within Words
Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!