Post: #1

Tydzień temu wśród nowości istniało tylko Lao Che. W tym tygodniu, tak jak się można było spodziewać, wszystkie 3 utwory poszły do góry, a "Stare Miasto" jest jedyną nowością w dziesiątce. Płyta jednak nie dała rady pokonać pierwszej dwójki, która wciąż jest niesamowicie silna. W tym tygodniu mocno nadrabiałem w nowymi płytami, ale było ich na tyle sporo, że każdą zdołałem przesłuchać tylko raz. To było za mało by spodobać się bardziej niż te albumy które już dobrze znam i które są w dziesiątce. Z pewnością jednak to zaprocentuje w przyszłych tygodniach, tym bardziej że kolejne kilka płyt jest już na horyzoncie.

A na liście 3 nowości. I stało się - po raz pierwszy w historii na mojej liście pojawiła się Mars Volta. Już po pierwszym przesłuchaniu albumu wiedziałem, że "Since We've Been Wrong" podoba mi się najbardziej i jak nie ten utwór, to chyba już żaden inny nigdy na moją listę nie wejdzie. Z kolejnymi przesłuchaniami było coraz lepiej aż dzisiaj nadszedł sukces. Również Yeah Yeah Yeahs nigdy wcześniej nie mieli u mnie swojego przedstawiciela. Ich wcześniejsze dokonania nie spowodowały u mnie chęci zapoznania się z "Heads Will Roll". Przyszły jednak przesłuchania niezależne ode mnie, również w naszym Radio Orbit i jakoś tak zaczęło się podobać . A że bardzo lubię Kumka Olik to wiadomo od dawna . Na fali niezłych wyników na LP3, na moją listę wróciły "Grzeczne dziewczynki", które znowu bardzo się spodobały.

Notowanie 961:

01. 01. 04. 04. Ona Movie - Sofa
02. 04. 05. 05. Wither - Dream Theater
03. 03. 20. 20. Farewell To The Fairground - White Lies
04. 05. 05. 05. Say It - Blue October
05. 02. 04. 04. Disco - Die Toten Hosen
06. 07. 03. 03. Niematojak - Elektryczne Gitary
07. 09. 06. 06. Niejasności - Gaba Kulka
08. 06. 04. 04. Kasia - Blenders
09. 17. 01. 01. Stare Miasto - Lao Che
10. 08. 14. 13. For What It's Worth - Placebo

11. 10. 10. Alles Was War - Die Toten Hosen
12. 14. 10. Peacemaker - Green Day
13. 12. 47. All Nightmare Long - Metallica
14. 20. 02. Zrzuty - Lao Che
15. 19. 05. Crying Lightning - Arctic Monkeys
16. 11. 09. Ashtray Heart - Placebo
17. 16. 07. Auflösen - Die Toten Hosen & Birgit Minichmayr
18. 25. 10. Take On Me - L-Dópa
19. 13. 14. Upadam - Lipali
20. 18. 04. Wouldn't It Be Good - Placebo
21. 15. 21. Battle For The Sun - Placebo
22. 31. 02. 1939 / Przed burzą - Lao Che
23. 21. 06. We Are The People - Empire Of The Sun
24. 26. 08. Funny The Way It Is - Dave Matthews Band
25. 23. 11. Snake - Gasmac Gilmore
26. 22. 09. Disruptr - Devin Townsend Project
27. 32. 04. Moja mała - Żywiołak
28. 29. 08. May Your Hearts Stay Strong - Cloud Cult
29. 28. 04. Sunny Road - Emilíana Torrini
30. 27. 07. Innen Alles Neu - Die Toten Hosen
31. 24. 08. Kebab w cienkim cieście - Zacier
32. NN. 01. Since We've Been Wrong - The Mars Volta
33. 30. 10. Transfuzja - Coma
34. 37. 08. 7 Days - The Butterfly Effect
35. 33. 20. ... And We Dance - Gasmac Gilmore
36. 45. 03. Something Is Squeezing My Skull - Morrissey
37. 35. 08. It's Not Fair - Lily Allen
38. NN. 01. Heads Will Roll - Yeah Yeah Yeahs
39. 34. 20. Safe At Home - Starsailor
40. 36. 51. The Day That Never Comes - Metallica
41. 40. 10. Rusted From The Rain - Billy Talent
42. 43. 105. M.I.A. - Avenged Sevenfold
43. 38. 18. No You Girls - Franz Ferdinand
44. 39. 20. Revelry - Kings Of Leon
45. 47. 03. One Night Stand - Divide The Day
46. NN. 06. Grzeczne dziewczynki - Kumka Olik
47. 46. 15. Know Your Enemy - Green Day
48. 41. 16. Jestem jak motyl - Andrzej Grabowski
49. 42. 19. Barykady - Lipali
50. 44. 24. That Was Just Your Life - Metallica

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

48. 39. 16. Vlad The Impaler - Kasabian
49. 45. 04. Street Of Dreams - Guns N'Roses
50. 47. 15. Call Me - Shinedown

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 949:

01. 01. 16. 06. Jedynka - Kumka Olik
02. 02. 08. 08. In Aller Stille - Die Toten Hosen
03. 03. 02. 02. Powstanie Warszawskie - Lao Che
04. 05. 12. 06. To Lose My Life... - White Lies
05. 04. 11. 11. Only By The Night - Kings Of Leon
06. 06. 09. 09. Battle For The Sun - Placebo
07. 07. 83. 07. Dangerous - Michael Jackson
08. 08. 13. 13. 21st Century Breakdown - Green Day
09. 10. 04. 04. Anno Domini High Definition - Riverside
10. 09. 08. 08. Masakra na Wałbrzyskiej - Zacier

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

-

Post: #2

To jakiś żart chyba? Yeah Yeah Yeah tutaj? To musi być jakiś specyficzny rodzaj miłości, bo skoro ''Zero'' nie się nie podoba, a chwyta identyczne (przynajmniej z czysto papierowych porównań) ''Heads Will Roll''.... Pewnie dlatego nigdy bym się tej piosenki tu nie spodziewał. ''Skoro takie brzmienie nie pasuje, to czemu utwór z tego samego kręgu ma być 100 razy lepszy?'' - czasem to zwodnicza teza (jak widać), ale niestety często prawdziwa. W każdym razie dodatkowym gwoździem do trumny (w moim mniemaniu) była wypowiedź, gdzie zauważyłeś, że w ogóle nie kojarzysz tej piosenki z anteny Radia Orbit, co sugerowało jej mały potencjał. Teraz top 40. Niesamowite.
Blado przy tym wyglądy nawet Mars Volta, który też bardzo lubię, ale takie granie to standard na tej liście. Kumka Olik średni. Stelmach ma rację. Źle wybrali singla. ''Joy Division'' najlepsze. ''Moja'' Metallica długo nie pociągnie, to nie ten kaliber co ta najlepsza w XXI wieku Arctic u mnie i u ciebie w top 15. Jedyny wspólny numer z tej strefy. Placebo mimo spadku, nadal ma 4 piosenki w top 21. To jest wielki wynik. U mnie żaden zespół w historii listy tak sobie nie radził, a u ciebie takich sytuacji jest po kilkanaście w roku Morrissey poszedł w górę, a ja dobrze wiedziałem, że nie warto komentować bez końca jego formy w poprzedniej edycji listy.

Post: #3

ku3a napisał(a):09. 17. 01. 01. Stare Miasto - Lao Che

alez mnie cieszy ten widok!!! To w końcu ich najlepszy utwór z PW!!!
najwyższa nowość też mnie cieszy, bo obawiałem sie że ten najlepszy dla Ciebie utwór TMV to może być np. Cotopaxi
Mała malo do góry... ale nie to żebym narzekał. Stwierdzam fakt

Post: #4

ku3a napisał(a):Płyta jednak nie dała rady pokonać pierwszej dwójki, która wciąż jest niesamowicie silna.

Myslę, że "Powstanie Warszawskie" wielkich sukcesów nie osiągnie, bo to płyta, której za często słuchać nie można. Smakuje tylko w wybranych momentach. Nie pamiętam, ale czy wcześniej bywały u Ciebie koncept albumy na liście? I z jakimi rezultatami?

ku3a napisał(a):01. 01. 04. 04. Ona Movie - Sofa

Zadziwia, chociaż i mi coraz bardziej się podoba.

ku3a napisał(a):09. 17. 01. 01. Stare Miasto - Lao Che

Jeszcze dwa tygodnie i w top 10 będą wszystkie Lao Che

ku3a napisał(a):31. 24. 08. Kebab w cienkim cieście - Zacier

Szybko zlatuje, u mnie też nie za dobrze, będzie walczyć o przetrwania na liście

ku3a napisał(a):40. 36. 51. The Day That Never Comes - Metallica

Szkoda, że tak szybko spada. nawet MIA już będzie dłużej, chociaż to w ogóle fenomen. Słuchac piosenki nieprzerwalnie od ponad 100 tygodni i żeby się nie znudziła.

ku3a napisał(a):09. 10. 04. 04. Anno Domini High Definition - Riverside

Świetnie! Oczko wyżej Cała dziesiątka mocno się trzyma widze

Post: #5

ku3a napisał(a):03. 03. 20. 20. Farewell To The Fairground - White Lies

ale się trzyma u mnie już wyleciało

ku3a napisał(a):12. 14. 10. Peacemaker - Green Day

nawet mi się podoba

ku3a napisał(a):15. 19. 05. Crying Lightning - Arctic Monkeys

w górę

ku3a napisał(a):32. NN. 01. Since We've Been Wrong - The Mars Volta

muszę w końcu poznać tę płytę

Post: #6

tadzio3 napisał(a):"Powstanie Warszawskie" wielkich sukcesów nie osiągnie, bo to płyta, której za często słuchać nie można.

No ja słuchałem chyba ze 3 miesiące non stop tej wiosny.

Post: #7

To u Ciebie możliwe są powroty :?:
Posłuchałeś Lao Che i oto są efekty

ku3a napisał(a):12. 14. 10. Peacemaker - Green Day

być może i u mnie zadebiutuje bo to jedno z lepszych nagrań na płycie...

Post: #8

Miszon napisał(a):No ja słuchałem chyba ze 3 miesiące non stop tej wiosny.

a ja od roku. własciwie raz w tygodniu, a i częściej sie zdarza!!!

Post: #9

Miszon napisał(a):No ja słuchałem chyba ze 3 miesiące non stop tej wiosny.

Dobra, wycofuje się z tej opinii. Przynajmniej ja tak mam. Od 4 lat, czyli od powstania "Powstania..." słucham tej płyty raz na kilka miesięcy, a częściej w okresie koncertów tej grupy, bądź Powstania Warszawskiego

Post: #10

Tomekk napisał(a):To u Ciebie możliwe są powroty

U Kuby są mozliwe poworoty, ale to jak widac jest nowość

Post: #11

saferłel napisał(a):To jakiś żart chyba? Yeah Yeah Yeah tutaj? To musi być jakiś specyficzny rodzaj miłości, bo skoro ''Zero'' nie się nie podoba, a chwyta identyczne (przynajmniej z czysto papierowych porównań) ''Heads Will Roll''...

no niestety, "Zero" słyszałem wiele razy i w ogóle mnie nie chwyciło.

saferłel napisał(a):dodatkowym gwoździem do trumny (w moim mniemaniu) była wypowiedź, gdzie zauważyłeś, że w ogóle nie kojarzysz tej piosenki z anteny Radia Orbit, co sugerowało jej mały potencjał.

tak było .
ale jak widać ziarno zostało zasiane i gdzieś potem w kącie głowy kiełkowało .

saferłel napisał(a):Blado przy tym wyglądy nawet Mars Volta, który też bardzo lubię, ale takie granie to standard na tej liście.

może tego typu granie, ale nie ich granie, bo oni jeszcze nigdy na mojej liście nie byli .

saferłel napisał(a):Placebo mimo spadku, nadal ma 4 piosenki w top 21. To jest wielki wynik. U mnie żaden zespół w historii listy tak sobie nie radził, a u ciebie takich sytuacji jest po kilkanaście w roku

bo ja się nie ograniczam i na liście pojawia się wszystko to, co na to zasługuje

tadzio3 napisał(a):Myslę, że "Powstanie Warszawskie" wielkich sukcesów nie osiągnie, bo to płyta, której za często słuchać nie można.

no właśnie, zależy co znaczy "za często". tak raz na tydzień spokojnie znajdzie się czas i odpowiednie okoliczności, a to w sam raz by mieć mocną pozycję na liście .

tadzio3 napisał(a):Nie pamiętam, ale czy wcześniej bywały u Ciebie koncept albumy na liście? I z jakimi rezultatami?

a bo ja wiem .
na pewno "Hipertrofia" z wynikami całkiem niezłymi, choć po Comie na pewno można było oczekiwać więcej. "Second Life Syndrome" było przez 15 tygodni i doszło do 3 miejsca! "Nostradamus" był przez 3 tygodnie. poza tym nie wiem co traktować jako concept album .

tadzio3 napisał(a):Jeszcze dwa tygodnie i w top 10 będą wszystkie Lao Che

oby

tadzio3 napisał(a):Szkoda, że tak szybko spada.

oj tam, 4 oczka w dół to aż tak dużo? i to po prawie roku pobytu na liście .

Tomekk napisał(a):To u Ciebie możliwe są powroty :?:

od zawsze

tadzio3 napisał(a):U Kuby są mozliwe poworoty, ale to jak widac jest nowość

to jak widać powrót . A "NN" oznacza, że NNie było na liście tydzień wcześniej .

Post: #12

ku3a napisał(a):to jak widać powrót . A "NN" oznacza, że NNie było na liście tydzień wcześniej

Ahh. Nie zrozumiałem kontekstu. Myslałem, ze chodzi o Lao Che, a dopiero potem zauważyłem, że to o Kumkę chodzi jej powrót

ku3a napisał(a):poza tym nie wiem co traktować jako concept album .

Fakt, czasem cieżko jest określić co jest conceptem, ale dzięki za odpowiedz

ku3a napisał(a):tam, 4 oczka w dół to aż tak dużo? i to po prawie roku pobytu na liście

No tak, ale jak patrzę na Avenged Sevenfold...

Post: #13

Muszę sprawdzić tego "Whitera", bo kompletnie go nie kojarzę (słabo mam osłuchaną płytę)
Jeśli to "Disco" grałeś w ostatniej audycji, to kolejna cegiełka przybliżająca poznanie przeze mnie albumu, choć ciut słabsza niż ta z 17 miejsca. (tak naprawdę, to ToPłyta zajmuje sporo czasu na słuchanie)
Oczywiście i ja dołączam się do cieszących się ze "Starego Mista" w top 10, choć jak wiadomo mam innego faworyta na płycie.
"Peacemaker" już blisko top 10. Może w końcu uda się przeskoczyć jeszcze 2 oczka? Choć zdaję sobie sprawę, że w jego wieku będzie ciężko.
Na koniec pozostawiłem sobie główne danie, czyli debiut Mars Volty. Bardzo mnie cieszy fakt, że w tym utworze głos wokalisty jest na tyle znośny, aby nie przeszkadzał lubić piosenki.

ED: już właśnie wybrzmiał "Whiter" i naprawdę niezły kawałek, ale na razie pozostaję jednak przy swoim wyborze.

Post: #14

ku3a napisał(a):09. 17. 01. 01. Stare Miasto - Lao Che

ku3a napisał(a):12. 14. 10. Peacemaker - Green Day

chyba najlepszy utwór z tej płyty, która moim zdaniem chyba jest troszku lepsza od American Idiot...

ku3a napisał(a):31. 24. 08. Kebab w cienkim cieście - Zacier

A ja tego Zaciera nie słyszałem...

ku3a napisał(a):32. NN. 01. Since We've Been Wrong - The Mars Volta

Dla mnie najlepszy jest "With Twilight As My Guide" chociaż SWBW też niczego sobie. na 2 miejscu.

ku3a napisał(a):Wypadły:
48. 39. 16. Vlad The Impaler - Kasabian

niedobsz... ja oczywiście pierwszego singla z WRPLA przespałem ale umyśliłem sobie go przypomnieć na Liście z... zresztą, się dowiecie ...

Lista mi się podoba, chociaż znajduje się tam kilka, lekko mówiąc... ee... kwasów... ale to nic nie przeszkadzowywuje...

Post: #15

Kertoip napisał(a):która moim zdaniem chyba jest troszku lepsza od American Idiot...

Może jest bardziej wyrównana, ale chyba nie ma tu takich killerów jak na "AI".


(sorry za wcięcie się w dialog )

Post: #16

Spodziewałem się większych zmian od mojej ostatniej wizyty u Ciebie. Najbardziej cieszą mnie dwie nowości.

Post: #17

To ja krótko: dalej czekam.

Post: #18

Avenged Sevenfold... ŚWIETNY WYNIK! Dłużej niż rekordzista mojej liście. Życzę Ci, by jeszcze doszło do nagłego zwrotu akcji w górę, dzięki któremu M.I.A. będzie 150 tygodni... przynajmniej.

Post: #19

TOP2 fantastyczny. W niższych rejonach tabeli kołaczą się też bardzo fajne kawałki

46. NN. 06. Grzeczne dziewczynki - Kumka Olik - słuchałem tego ostatnio i muszę powiedzieć, że słuchać się tego nie da niestety

Post: #20

Gary napisał(a):Jeśli to "Disco" grałeś w ostatniej audycji, to kolejna cegiełka przybliżająca poznanie przeze mnie albumu

grałem

Gary napisał(a):tak naprawdę, to ToPłyta zajmuje sporo czasu na słuchanie

wiem i dlatego ja poprzestaję na płytach, które już dobrze znam.

Gary napisał(a):Na koniec pozostawiłem sobie główne danie, czyli debiut Mars Volty. Bardzo mnie cieszy fakt, że w tym utworze głos wokalisty jest na tyle znośny, aby nie przeszkadzał lubić piosenki.

Kertoip napisał(a):A ja tego Zaciera nie słyszałem...

u mnie na chomiku jest

Kertoip napisał(a):Lista mi się podoba, chociaż znajduje się tam kilka, lekko mówiąc... ee... kwasów...

każdy na każdej liście znajdzie jakieś kwasy

prz_rulez napisał(a):Avenged Sevenfold... ŚWIETNY WYNIK! Dłużej niż rekordzista mojej liście. Życzę Ci, by jeszcze doszło do nagłego zwrotu akcji w górę, dzięki któremu M.I.A. będzie 150 tygodni... przynajmniej.

nie wiem czy piszesz na serio czy z ironią .
w każdym razie dzięki że wpadłeś .

Konrad napisał(a):46. NN. 06. Grzeczne dziewczynki - Kumka Olik - słuchałem tego ostatnio i muszę powiedzieć, że słuchać się tego nie da niestety

cóż mogę poradzić... nie słuchaj .