Post: #21

kajman napisał(a):Najlepiej na 142, 145 i 146.

Już mi się tak te piosenki Wilków pomieszały, że myślałem, że to jedna z tych, których nie lubisz. Bo jedna taka chyba była na debiucie?

Post: #22

kajman napisał(a):Swoją drogą, jak oglądałem teledysk, to nie wiedziałem, że Simon to nie ten, który śpiewa.

Ja wiedziałem, bo mi mama powiedziała xD Znaczy się Chevy Chasa kojarzyłem, ale kim jest Simon dowiedziałem się wiele lat później. Historia samego teledysku też ciekawa

Odpisuję z opóźnieniem, bo rozpocząłem odsłuch Topu i przed chwilą byłem na tej piosence. Teraz do odmiany leci Springsteen

Post: #23

kajman napisał(a):O, nareszcie jest lepiej. Najlepiej na 142, 145 i 146.

+1

Post: #24

EVENo napisał(a):Bo jedna taka chyba była na debiucie?

Na debiucie najmniej lubię Syna w bluzce, ale też odbieram go na

EVENo napisał(a):Znaczy się Chevy Chasa kojarzyłem

A ja nie, bo w Polsce jeszcze wtedy żadnego filmu z nim nie grali. A nawet gdyby grali to i tak pewnie bym go nie poznał.
plus.

Post: #25

Sory, ale słucham właśnie Titanium i nie mogę tego nie wrzucić. To też mój Top Wszech Czasów.

Post: #26

kajman napisał(a):Na debiucie najmniej lubię Syna w bluzce, ale też odbieram go na

plus, no bo większość rzeczy z pozostałych płyt jest na minus. Tak to u Ciebie jestem w stanie wytłumaczyć.
U mnie wprawdzie ten Syn w bluzce to nr 1 płyty (a także Wilków), ale miano superkillera na grube 10 mają jeszcze wspólne z Tobą N'avoie i bardziej osobne Watra i Rachela. A ogółem strefa dziesiątek w całokształcie Gawlińskiego zaczyna się gdzieś na poziomie 24. miejsca czyli Eroll.

Post: #27

inżynierek napisał(a):zaczyna się gdzieś na poziomie 24. miejsca czyli Eroll.

To kolejny trudny do wytłumaczenia wypadek z Topu. W pierwszej edycji 127., w drugiej 130., a w tym roku nie ma go wcale

Post: #28

Tutaj z nowości jedynie Kryzysowa, też dziwne, że dopiero teraz.

101. 03. War – LOW RIDER (-16)
102. 03. Wilki – URKE (-36)
103. 02. Eagles – HOTEL CALIFORNIA (+58)
104. 03. Skid Row – QUICKSAND JESUS (+50)
105. 03. Deep Purple – CHILD IN TIME (-6)
106. 03. Myslovitz – SPRZEDAWCY MARZEŃ (-73)
107. 03. The Rasmus – JUSTIFY (-23)
108. 03. The Offspring – AMAZED (+17)
109. 03. Perfect – NIEPOKONANI (-28)
110. 03. Perfect – NIE PŁACZ EWKA (-9)
111. 03. Temple Of The Dog – TIMES OF TROUBLE (-41)
112. 03. Pink Floyd – MOTHER (-37)
113. 02. The Police – EVERY BREATH YOU TAKE (+173)
114. 02. Dire Straits – SULTANS OF SWING (+123)
115. NN. Lady Pank – KRYZYSOWA NARZECZONA (N)
116. 03. Noel Gallagher’s High Flying Birds – THE DEATH OF YOU AND ME (+21)
117. 03. Sume – INUIT NUNAAT (+29)
118. 03. Elton John – CROCODILE ROCK (+26)
119. 02. Kazik – NIE MAM NOGI (+158)
120. 02. Bon Jovi – GOOD GUYS DON’T ALWAYS WEAR WHITE (+173)
121. 03. Slipknot – SNUFF (-61)
122. 03. AC/DC – THIS HOUSE IS ON FIRE (-35)
123. 03. Dire Straits – BROTHERS IN ARMS (-16)
124. 02. Guns N’ Roses – CIVIL WAR (+106)
125. 03. Soundgarden – THE DAY I TRIED TO LIVE (-70)

Post: #29

A będą jakieś młodsze nowości?

Post: #30

Tu mogę się tylko i wyłącznie cieszyć z wypadku z setki jednych ze słabszych Wilków w całokształcie oraz z pokaźnych awansów Sułtanów i Hotelu.

Post: #31

neo01 napisał(a):A będą jakieś młodsze nowości?

W setce jest aż siedem "nowości", ale tylko jedna z nich jest młoda. Ale za to... jest to najwyżej notowana nowość w tym roku.

Post: #32

91. 03. Rise Against – BLOOD TO BLEED (-15)
92. 03. The Clash – ROCK THE CASBAH (-27)
93. 03. Red Box – FOR AMERICA (-56)
94. 03. Metallica – NOTHING ELSE MATTERS (-23)
95. 03. Pink Floyd – HIGH HOPES (-72)
96. 03. Proletaryat – POKÓJ Z KULĄ W GŁOWIE (+95)
97. 03. T.Love – POTRZEBUJĘ WCZORAJ (+18)
98. 03. Rammstein – KEINE LUST (+6)
99. 03. Millencolin – STALEMATE (+14)
100. 03. R.E.M. – LOSING MY RELIGION (+136)

Post: #33

Bolesne spadki Boxów i Metallicy rekompensuje szczodry awans R.E.M.

Post: #34

Szczodry to może być król np...

Post: #35

Dla mnie najlepsi Sułtani Ameryki.

Post: #36

Dla mnie poza Metą mój drugi ulubiony T.Love. Wyróżniłbym też PF i Rammstein (ten klip ).

Post: #37

neo01 napisał(a):i Rammstein (ten klip )

Efekty specjalne do dzisiaj robią wrażenie

Odsłuchując dzisiaj topu z miejsc pośrednich dochodzę do wniosku, że ballady się w przyszłym roku nie utrzymają. Mam również spore zastrzeżenia do wielu tekstów w obu językach Szansa dla Francuzów?

81. NN. T.Love – MOTORNICZY (N)
82. 03. Oasis – LIVE FOREVER (+8)
83. 03. Linkin Park – LEAVE OUT ALL THE REST (-34)
84. 03. The Doors – LIGHT MY FIRE (+87)
85. 03. Alice In Chains – NUTSHELL (-13)
86. 02. Bon Jovi – WANTED DEAD OR ALIVE (+206)
87. 03. Pearl Jam – REARVIEWMIRROR (+172)
88. 03. Ginuwine & Timbaland & Missy Elliott – GET INVOLVED (+8)
89. NN. Fleetwood Mac – THE CHAIN (N)
90. 03. Phil Collins – CAN’T STOP LOVING YOU (+12)

Post: #38

Jest i mój ulubiony Tilaw!

Post: #39

neo01 napisał(a):Jest i mój ulubiony Tilaw!

To masz dobrze. Ja nie liczę na żaden ulubiony utwór jakiegokolwiek z wykonawców. Na ten przykład bardzo lubię LMF, ale u mnie to 19 miejsce w topie Doors, America to nr 6 na (ich najlepszej) płycie, Sultans 8 w pierwszym topie DS, a Cichosza aż trzecie u Turnaua (to i tak wysoka pozycja).

Post: #40

71. 03. Happysad – PĘTLA (+18)
72. 03. Kylie Minogue – GET OUTTA MY WAY (-4)
73. 03. Lao Che – PRĄD STAŁY/PRĄD ZMIENNY (+54)
74. NN. Blur – GIRLS & BOYS (N)
75. 03. IRA – PARĘ CHWIL (+31)
76. 03. Kult – CZARNE SŁOŃCA (-45)
77. 03. Def Leppard – ROCK OF AGES (+97)
78. 03. Deep Purple – PERFECT STRANGERS (+89)
79. 03. Kaliber 44 – MOJA OBAWA (+35)
80. 02. Republika – OBCY ASTRONOM (+191)