Post: #61

o, "who's that chick" to był całkiem niezły gościnny refren rihanny!
chociaż ogólnie zgadzam się, że większość jej featuringów była raczej marna

Post: #62

AKT! napisał(a):chociaż ogólnie zgadzam się, że większość jej featuringów była raczej marna

ja tam lubię "Take Care" u Drake'a.

Post: #63

ja wolę samplowany oryginał gila scotta herona:

Post: #64

Dyfeomorfizm napisał(a):obawiam się, że w dobie streamingu nie jest to zbyt częstym zjawiskiem

Myślałem, że mówisz o dłuższym okresie czasu. A co do streamingu to się wypowiadać nie będę, bo za bardzo nie wiem, z czym się to je.

Dyfeomorfizm napisał(a):wśród głosujących na album dekady dominowali słuchacze muzyki okołotrójkowej

Sprawdziłem i ze zdziwieniem stwierdziłem, że faktycznie były to osoby, które w jakiś sposób ze słuchaniem Trójki były związane (chociaż chyba przynajmniej po części się od niej oddzieliły). Ale oczywiście głosowała tylko część forumowiczów, przy czym tych z okolic Trójki większość, z innych mniejszość (wzięło się to także stąd, że jest tutaj spora grupa osób nastawionych na muzykę z singli, których longi nie interesują).

Post: #65

mike napisał(a):Tomekk, szacunek za ten wybór, zrobiłeś mi nie lada frajdę!

czasem trzeba trochę wpuścić powietrza do Topów

Post: #66

(13.04.2021 07:08 AM)Yacy napisał(a):  Skorzystam z listy mike'a

California King Bed
American Oxygen

ja zgłosiłem Californię, What's My Name i Hate That I Love You, ale chyba nie zostało to odnotowane.

Post: #67

faktycznie! w takim razie najwyraźniej masz jeszcze jeden typ do wykorzystania, skoro kalifornia już jest

Post: #68

Ma, ale oczywiście Jacek. Przepraszam za ominięcie.

Post: #69

Ten kto przesłucha te wszystkie piosenki to będzie Chuck Norris

Post: #70

już to zrobiłem i zgłaszam jeszcze
Work

Post: #71

dziobaseczek napisał(a):Ten kto przesłucha te wszystkie piosenki to będzie Chuck Norris

E tam, Chuck Norris przesłuchuje je jednym palcem (na plejce).

A skoro o niej mowa, to voila:


Brakuje jedynie (wszystkie cztery odnajdziecie na chomiku i zapewne YT?):
Should I? [& J-Status]
Hypnotized
Stranded (Haiti Mon Amour) [& Jay-Z, Bono, The Edge]
Roll It [& J-Status]

Post: #72

Higher nie jest ujęte też.

Post: #73

Bo go nie ma na mojej liście.
Ale zaraz skoryguję ten błąd.

Post: #74

z przyjemnością posłuchałem sobie części zestawu, kilka rzeczy z premedytacją ominąłem, bo ile można wyszła mi naprawdę solidna dyszka, tzn. do każdego z tych numerów do dzisiaj wracam z własnej woli i coś mi robią dobrze w mózgu, albo w nogach xD jeśli coś do poniedziałku dojdzie do zestawu, to oczywiście posłucham i rozważę, ale trudno będzie im się przebić, bo niczego w sumie mi w tym zestawie nie brakuje, do tego stopnia, że świadomie zrezygnowałem też z rezerwy -- wychodzi na to, że rihanna dla mnie miała akurat dziesięć kilerów, haha

edit: a jednak znalazłem numer spoza zestawu, który uwielbiam, a o którym zapomniałem, czyli "Rockstar 101" ze Slashem, jakby ktoś miał wolny głos, to <3

Post: #75

Rekordowo dużo osób ma owy, więc szansa jest.

Post: #76

A ciekawy jestem twojej „dychy” aakt.
Ja mam dylemat, o ile numer „1” jest wybitny, jedyny i bezkonkurencyjny, tak reszty nie jestem pewien. Last.FM podpowiada najczęściej słuchane ale mam wielu faworytów, których nie słuchałem tak często

Post: #77

Rockstar 101

Jak Slash to Slash

Post: #78

dziękuję bardzo ^^

Post: #79

W sumie to nie mogę się doczekać odsłuchów do tego topu. Spodziewam się dosyć sporej różnorodności, świetnej produkcji, dobrych teledysków... takiej trochę USAwizji, czyli na bogato, z przytupem i na 100% atrakcyjną wokalistką Takie porównanie do Eurowizji, bo tam również jedne utwory odstraszają mnie po kilku sekundach, a innym rzucam dwunastki z serduszkiem, a tutaj już po samych tytułach widzę, że będzie podobnie

Post: #80

Tu się zgadzam w 100% z tobą EVENo. Mam bardzo podobnie ale tą różnorodność rozpatrywałbym jako atut. Jej twórczość jest bardzo różnorodna i myśle, ze nawet najbardziej alternatywna dusza znajdzie coś dla siebie. Jestem bardzo ciekawy wyników tego topu