Post: #1

Drugi singiel z albumu Darii Zawiałow "Wojny i noce". Premiera płyty 11.06.

Moje szczere zdanie na ten temat? Na pewno brzmi mi dużo lepiej niż Kaonashi. Tak bardziej letnio i świeżo. 7/10.

Post: #2

Mi to za pierwszym razem zabrzmiało właśnie nijak, ale słuchałem na telewizorze. Wieczorem odpalę stereo to może będzie lepiej, ale mam złe przeczucia co do tego singla, bo Kaonashi też słyszałem premierowo na średnim głośniku i z doskoku, a od razu mi się spodobało. Tutaj mam wrażenie, że wydali byle co, ale jest Podsiadło więc i tak będzie hit. Może zmienię zdanie jak się wsłucham, zobaczymy.

Post: #3

takie to przyjemne i miłe ale jednak oczekiwania były duuuużo większe po tym duecie ;P

Post: #4

Zdecydowanie lazy summer vibe.

Post: #5

Od Kaonashi chyba faktycznie lepsze, ale trudno, żeby było gorsze. Na pewno z własnej woli do tego nie wrócę.

Post: #6

Pewnie, że Tobie bym nie polecił, za bardzo wchodzimy w letni popik przypominający ten z okolic 2015 roku.

Post: #7

Okazało się, że nie jest to takie złe, jak początkowo myślałem.
Całkiem możliwe, że będzie z tego hiciorek na lato (zresztą oczywiście klimatem bardzo pasuje). Tylko ten f..... autotune na końcu psuje cały misterny plan...
W związku z tym zamiast solidnego 6,5/10 jestem zmuszony obniżyć ocenę do 5/10 max.

Post: #8

ten autotune to akurat trochę znak rozpoznawczy Dawida ;P Więc możliwe, że chciał dać coś więcej od siebie

Post: #9

Jakoś go w ogóle z tym nie kojarzę (na szczęście).

Post: #10

Gdy odpaliłem ten kawałek i przesłuchałem początek, to byłem w szoku, jak Zawiałow mogła nagrać coś tak bezbarnwego i nudnego. Jednak gdy pojawił się Podsiadło, to zaczęło mi się podobać. Cieszę się, że śpiewa on delikatnie, nie ma popisywania się wokalem i wyciągania dźwięków. Ładnie razem brzmią w łagodnej wersji i ta końcówka piosenki na plus.

Post: #11

Daria bierze się za Chillwave. Piękna piosenka. Tym razem mocno trącony mój muzyczny punkt G.

Post: #12

chyba na siłę staram się przekonać by bardziej mi się podobało, trochę to wszystko mało wyraziste i o wiele bardziej przekonuje mnie sam Dawid niż Daria
mam wrażenie, że wokale w niektórych momentach są za... ciche?

Post: #13

Mi po pierwszym przesłuchaniu też wydawało się to słabiutkie, zdecydowanie poniżej poziomu tych artystów, ale za drugim razem już bardziej mi się to podobało. Dzisiaj słyszałem to trzeci raz i zauważyłem, że w tym utworze jest bardzo ładna, łagodna gitara.
Ogólnie to co jeszcze wczoraj wydawało mi się tutaj wadą - czyli minimalizm tego kawałka, dzisiaj jest ogromną zaletą. Wielki plus za to, że Daria wreszcie nie tworzy dynamicznych kawałków w tym samym stylu, które i tak mi się podobały, lecz po pewnym czasie już brzmi to mniej świeżo. Tutaj natomiast ta świeżość jest słyszalna. Ostatecznie ten duet nie zawiódł moich oczekiwań, zobaczymy jak będzie z nim dalej

Post: #14

Kuba1201 napisał(a):Dzisiaj słyszałem to trzeci raz i zauważyłem, że w tym utworze jest bardzo ładna, łagodna gitara.

No właśnie, żeby ją usłyszeć trzeba się trochę napocić, jest strasznie stłumiona. Przemawiają do mnie też argumenty Brita, że wokale mają podobny problem. Czyli krótko mówiąc skopana produkcja, wyszło jak we mgle. Wolałbym, żeby to brzmiało bardziej wyraziście.

Post: #15

Zapowiada sie na kolejny przebój Darii i zresztą też Dawida, bo to ich wspólny singiel, gdyż od jutra ten kawałek będzie w dziennej playliście RMF FM, zastępując poprzedni singiel Darii Zawiałow i zapewne niebawem będzie częściej leciał też w pozostałych polskich komercyjnych radiostacjach.

Post: #16

Przedtem słuchałem utwór we fragmentach, dzisiaj na potrzeby forum LP3 posłuchałem w całości i jest znacznie gorzej niż mi się wcześniej wydawało. A najbardziej wkurza beznadziejny bit.

Post: #17

"kaonashi" bardziej mi siadło melodycznie, tego po dwóch odsłuchach jak na razie za bardzo nie czuję, ale jeszcze sobie włączę raz czy drugi