Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Krzysztof Krawczyk nie żyje...
kacper130700 Offline
Student
*****

Liczba postów: 8 582
Dołączył: Jun 2020
Facebook
Post: #1
Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Dzisiaj w wieku 74 lat zmarł Krzysztof Krawczyk, legenda polskiej sceny muzycznej Icon_sad Jeszcze tuż przed Wielkanocą opuścił szpital, do którego trafił z powodu zakażenia koronawirusem i przyznał, że czuje się już dobrze. Jego żona poinformowała, że powodem śmierci nie był na pewno COVID-19.

Żegnaj Mistrzu [*]

Podwójna Gorąca 20
05.04.2021 05:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #2
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Wielka strata Icon_sad
to był prawdziwy Artysta.

Wczoraj jeszcze na TVP 2 przypomniano w nocy jego recital '94. Świetny wtedy dał występ, szczytowa forma.
Wydawało się, że już jest z nim lepiej Icon_sad
05.04.2021 06:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 979
Dołączył: Sep 2017
Post: #3
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
A dopiero co wczoraj ze znajomymi o nim rozmawialiśmy, gdy na mojej playliście wylosowało się "Mój przyjacielu". Znajoma z Ukrainy (która zna się na języku polskim, ale nie zna się na polskiej kulturze) spytała czy to ten sam, co jego koncert ostatnio oglądaliśmy. Pomyliła go z... Wodeckim. Dziś nie ma ich już obu Icon_sad

Radio Epsilon
05.04.2021 06:34 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Brite Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 234
Dołączył: May 2018
Post: #4
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
nie wiem co napisać...
przyznam, że dobiła mnie ta wiadomość

odeszła legenda, żegnaj Krzysiu [*]
05.04.2021 07:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Kuba1201 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 414
Dołączył: Aug 2017
Post: #5
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Nie jestem w stanie w to uwierzyć...
Jego już niestety nie ma, ale jego ponadczasowe hity zostaną z nami na zawsze...
05.04.2021 07:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dannar Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1 983
Dołączył: Jul 2017
Post: #6
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Icon_cry
Teraz podwójnie doceniam jego "juwenaliową" trasę sprzed kilku lat. Wielu moich rówieśników mogło wtedy zobaczyć mistrza na żywo. Niezapomniane przeżycie.
05.04.2021 07:31 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #7
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Obawiam się, że będzie jak z Wodeckim, że Krawczyk będzie się teraz stawać coraz większą legendą... A 10 lat temu całkiem sporo było osób z niego kpiących. Na samej Lp3 Krawczyk mógł zaistnieć tylko w duetach - to wiele mówi o jego pozycji w "alternatywnym" szołbiznesie...
05.04.2021 07:34 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 427
Dołączył: Aug 2008
Post: #8
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
(05.04.2021 07:34 PM)prz_rulez napisał(a):  A 10 lat temu całkiem sporo było osób z niego kpiących.
Czas szybko płynie: nie 10, tylko raczej 20.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
05.04.2021 07:37 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kacper130700 Offline
Student
*****

Liczba postów: 8 582
Dołączył: Jun 2020
Facebook
Post: #9
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
I rzeczywiście COVID-19 nie był przyczyną śmierci. Krzysztof Krawczyk stracił dzisiaj przytomność i trafił do szpitala w Łodzi. Tam zmarł i to z powodu chorób współistniejących.

Podwójna Gorąca 20
05.04.2021 07:46 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #10
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
prz_rulez napisał(a):Na samej Lp3 Krawczyk mógł zaistnieć tylko w duetach -
no tak, ale LP3 nie jest wyznacznikiem popularności.
W latach 70 czy 80 to była największa gwiazda polskiej sceny.
05.04.2021 07:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 979
Dołączył: Sep 2017
Post: #11
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Miszon napisał(a):Czas szybko płynie: nie 10, tylko raczej 20.
Oj nie nie, jego występy w telewizyjnych Sylwestrach i tym podobnych spotykały się w Internecie z wieloma żartami, czy też zwyczajnym hejtem. Może nie na jakąś wielką skalę (jak Maryla), ale legenda Krawczyka daleka była od nieskazitelnej w świadomości szerokiego grona słuchaczy. Nie będę jednak oceniał ile w tym winy artysty, a ile internetowych śmieszków, bo sam lubiłem kilka utworów z jego później kariery, więc daleko mi do jakiejkolwiek krytyki tego Pana, nawet jeśli na starość zdarzało mu się śpiewać z playbacku dla pieniędzy.

Radio Epsilon
05.04.2021 08:04 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #12
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
20 to swoją drogą, bo pod koniec lat 90-tych był kojarzony z nurtem disco polo. Potem niby miał duety z Bregoviciem, Muńkiem i Edytą, ale następnie znów stał się trochę "dżołkiem", potem były te "dziwne" remiksy, ale to też trochę pół żartem, pół serio.
Tomku - tak, był, Zbigniew Wodecki też, ale Trójka mocno ich zlewała, a to był taki głos polskiej alternatywy i kreowania gustów w tym kręgu.
05.04.2021 08:05 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 064
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #13
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Krzysztof Krawczyk to dla mnie to przede wszystkim symbol "staroszkolnego" polskiego popu, oraz świetny wokalista - szczególnie cenię sobie jego wykonania kolęd. Fajnie było go też zobaczyć na Juwenaliach te parę lat temu, gdzie pomimo wieku, nadal prezentował naprawdę dobrą formę, a jego największe szlagry błyszczały.

Natomiast obawiam się, że pomimo wydania dziesiątek płyt z premierowym materiałem, bardzo mały wycinek tych piosenek z tych lat jest godny zapamiętania, a oczywiście w telewizyjnym szołbiznesie sama jego postać będzie trwale unieśmiertelniona.

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
05.04.2021 08:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Tomekk Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 14 491
Dołączył: Aug 2008
Post: #14
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
prz_rulez napisał(a):Tomku - tak, był, Zbigniew Wodecki też, ale Trójka mocno ich zlewała, a to był taki głos polskiej alternatywy i kreowania gustów w tym kręgu.
to racja, ewidentnie ich pomijano, ale za to na Jedynce grali praktycznie cały czas.
05.04.2021 08:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Adam1992 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 802
Dołączył: May 2012
Post: #15
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...




Swoją drogą kapitalna robota przy tym remixie.

Natomiast wczoraj czytałem informację na temat jego powrotu do domu i o tym, że czuje się lepiej a teraz jakieś takie dziwne uczucie..
05.04.2021 09:21 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
prz_rulez Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 20 111
Dołączył: Jun 2007
Post: #16
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Dodam, że sam w pewnym momencie niespecjalnie już chciałem słuchać Krawczyka, poza niedawnym nawrotem do jego utworów z Bregoviciem, ale to też bardziej przez Bregovicia. Jego głos w pewnym momencie przestał mi się wydawać cool...
05.04.2021 09:23 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 427
Dołączył: Aug 2008
Post: #17
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
(05.04.2021 08:04 PM)EVENo napisał(a):  
Miszon napisał(a):Czas szybko płynie: nie 10, tylko raczej 20.
Oj nie nie, jego występy w telewizyjnych Sylwestrach i tym podobnych spotykały się w Internecie z wieloma żartami, czy też zwyczajnym hejtem. Może nie na jakąś wielką skalę (jak Maryla), ale legenda Krawczyka daleka była od nieskazitelnej w świadomości szerokiego grona słuchaczy. Nie będę jednak oceniał ile w tym winy artysty, a ile internetowych śmieszków, bo sam lubiłem kilka utworów z jego później kariery, więc daleko mi do jakiejkolwiek krytyki tego Pana, nawet jeśli na starość zdarzało mu się śpiewać z playbacku dla pieniędzy.
Cóż, może internetowe trolle się z niego zaśmiewały, ale charakterystyczne jest to, że przy okazji tych płyt ze Smolikiem się okazało, że ludzie z branży postrzegają go jako wzór profesjonalizmu, gościa który miał swoje wzloty i upadki, ale mimo wszystko któż ich nie ma i z ust wielu alternatywnych muzyków sypały się, mocno zaskakujące zresztą i wyraźnie szczere słowa podziwu.
Także, jak ktoś z nich powiedział, "ale Krzysia to ty szanuj!".

Przyznam, że jak w sobotę zobaczyłem że na TVP leci film dokumentalny o Nim, to raz że jak w trakcie włączyłem to zostałem do końca, dwa że jak zobaczyłem w trakcie pasek, że kolejnego dnia nadadzą powtórkę występu z 1994 (który moja koleżanka miała na VHS i który katowała jeszcze w 2000 roku), to nerwowo zacząłem przeglądać net, czy aby nie umarł, bo niby skąd taka seria nagle (a wiedziałem że ma COVID). Odetchnąłem z ulgą, że owszem piszą o nim w necie, ale że już wyszedł ze szpitala.
Dziś pomyślałem, że może mieli jakiś cynk, że jest z nim źle? Ale skoro to nie COVID, to właściwie nie wiem - przeczuwali?
Dodam, że bezpośrednią konsekwencją obejrzenia tego dokumentu było to, że cała niedziela i poniedziałek minęły mi na nuceniu piosenek Krawczyka (koncert nagrałem).

Tak swoją drogą: może nie zmarł na covid, ale powikłania po nim wydają się jasną przyczyną: zapewne dostał zatoru płucnego lub zawału, który jest bardzo często bezpośrednią konsekwencją covidu. Zatem mówienie, że wirus nie miał NIC wspólnego z Jego śmiercią, jest nieprecyzyjne.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05.04.2021 11:01 PM przez Miszon.)
05.04.2021 10:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
dziobaseczek Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 8 095
Dołączył: Nov 2008
Facebook Last.fm
Post: #18
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Miszon napisał(a):Tak swoją drogą: może nie zmarł na covid, ale powikłania po nim wydają się jasną przyczyną: zapewne dostał zatoru płucnego lub zawału, który jest bardzo często bezpośrednią konsekwencją covidu. Zatem mówienie, że wirus nie miał NIC wspólnego z Jego śmiercią, jest nieprecyzyjne.
Zgadzam się - dość typowe jest ożywienie, szczególnie w przypadku aktywnych osób, gdy tymczasem organizm jest bardzo mocno wymęczony. Trzeba się mocno trzymać w ryzach. Sam biegam, wiem zmuszałem się siłą do ograniczania swojej aktywności mając na względzie właśnie takie potencjalne komplikacje.

http://www.mycharts.pl/forumdisplay.php?fid=111 Icon_wink
06.04.2021 07:53 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
mike Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4 648
Dołączył: Feb 2010
Last.fm Twitter YouTube
Post: #19
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Dobranoc, panie Krzysiu Icon_sad Wielki artysta. Wielka strata dla naszego rynku muzycznego.
06.04.2021 09:51 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 427
Dołączył: Aug 2008
Post: #20
RE: Krzysztof Krawczyk nie żyje...
Dodam jeszcze (dłużej się uzewnętrzniłem na fejsie) cytat z piosenki innego wykonawcy: "tańczyło się dżdżownicę, gdy Krzysiek Krawczyk grał".

A takie chwile zostają nam w pamięci z życia.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
06.04.2021 11:22 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Nie żyje Eric Carmen Szymek79 0 36 12.03.2024 04:00 PM
Ostatni post: Szymek79
  Nie żyje Shane MacGowan Szymek79 0 59 03.12.2023 11:48 AM
Ostatni post: Szymek79
  Nie żyje Janusz Grudziński neo01 0 89 03.10.2023 02:31 PM
Ostatni post: neo01
  Nie żyje Toto Cutugno Szymek79 0 63 22.08.2023 11:00 PM
Ostatni post: Szymek79
  Nie żyje Tina Turner. Szymek79 5 229 25.05.2023 01:20 PM
Ostatni post: neo01
  Jeff Beck nie żyje Szymek79 0 207 12.01.2023 11:56 AM
Ostatni post: Szymek79
  Maxi Jazz nie żyje Szymek79 0 171 25.12.2022 12:44 AM
Ostatni post: Szymek79
  Nie żyje DJ Shog kacper130700 1 217 16.12.2022 02:29 PM
Ostatni post: TuneHunterz
  Christine McVie nie żyje Szymek79 1 278 03.12.2022 08:33 PM
Ostatni post: Konrad
  Nie żyje Coolio, autor słynnego Gangsta's Paradise EVENo 0 195 29.09.2022 01:31 PM
Ostatni post: EVENo

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości