Post: #81

i nie tylko przy okazji GNR.
ja po prostu nic nie piszę przy płytach które mnie guzik obchodzą.

Post: #82

ku3a napisał(a):i nie tylko przy okazji GNR.
ja po prostu nic nie piszę przy płytach które mnie guzik obchodzą.

A o U2, to kto co chwilę coś dodaje ?

Post: #83

to inny przypadek . ta płyta mnie nie guzik obchodzi. z tą płytą wiązałem duże oczekiwania, bo U2 to jeden z moich zespołów wszech czasów. a wyszła płyta kompromitująca. i dlatego to mnie tak boli, dlatego co jakiś czas nie mogę tego trzymać w sobie.
ale w Topłycie jest z połowa płyt które mnie naprawdę guzik obchodzą.

Post: #84

ku3a, to podszepnij coś, co byś chciał zobaczyć w toPPłycie
wtedy o żadnych guzikach już nie będzie mowy

Post: #85

Listoholik napisał(a):ku3a, to podszepnij coś, co byś chciał zobaczyć w toPPłycie

na pewno kiedyś i ja zgłoszę coś .
póki co nadrabiam jeszcze zaległości, robię top Michaela i tak się schodzi czas i ciągle go brakuje.

Post: #86

Dokładnie, zapostuj coś sam

Post: #87

ku3a napisał(a):naprawdę niektórym się ostro nudzi.
dobrze że wakacje się niedługo kończą .

Ech. prawda , mam wrażenie że nic nie dała dyskusja na temat przyszłości mychy . To jest okropnie żałosne i głownie widać przejawy zakompleksionej jednej i tej samej duszyczki…

Post: #88

hop, hop, Aro do nogi, o przybiegł i dał głos, tylko dlaczego pod typem Tv On The Radio?

Post: #89

Listoholik napisał(a):hop, hop, Aro do nogi, o przybiegł i dał głos, tylko dlaczego pod typem Tv On The Radio?

Dlatego, że w tym temacie toczyła się dyskusja. Masz problemy z przyczyną i skutkiem?

Post: #90

nie, raczej z tobą i z kilkoma twoimi wiernymi asystentami

Post: #91

Statystyczne uśrednienie wyników TOPŁYTY a współczynnik ufności.






A wyliczone współczynniki wynoszą kolejno:

01. [74,2%] Family Tree
02. [68,2%] DLZ
03. [59,8%] Crying
04. [59,1%] Love Dog
05. [57,6%] Halfway Home
06. [54,5%] Stork & Owl
07. [53,0%] Lover's Day
08. [48,5%] Golden Age
09. [43,9%] Shout Me Out
10. [38,6%] Dancing Choose
11. [38,6%] Red Dress

Są to uśrednione wyniki, niezależnie od ilości głosujących na daną płytę oraz liczby utworów na danej płycie.
Wyniki są wtedy porównywalne dla wszystkich albumów w Topłycie
Te moje wyliczenia sprowokował aaktt, chwała mu za to!

A jeśli Wam się podoba ten pomysł, i nie widzicie w tym moim rozumowaniu żadnych błędów logicznych, to też możecie wyliczyć współczynniki dla Waszych płyt

Powodzenia!

Post: #92

O jak miło to widzieć Ja dzisiaj policzę dla Fleet Foxes

Post: #93

Listoholik napisał(a):nie, raczej z tobą i z kilkoma twoimi wiernymi asystentami

Akurat nie mam asystentów, a tym bardziej nie wiem, dlaczego nazywasz ich wiernymi.

Post: #94

uffff, na szczęście to nie jest pytanie, więc nie muszę odpowiadać
ale uwierz, nie chcesz wiedzieć

Post: #95

Listoholik napisał(a):

kajman napisał(a):(...)Masz problemy z przyczyną i skutkiem?

nie, raczej z tobą i z kilkoma twoimi wiernymi asystentami

jest też parę osób, które mają problem z Tobą. I wyrażają to ostatnio tu na forum.
Ty zdaje się, że w takim razie też tu paru asystentów masz, skoro w ten sposób definiujesz osoby, które popierają czyjeś stanowisko, zachowanie, czy słowa.

Post: #96

neon.ka napisał(a):zdaje się, że w takim razie też tu paru asystentów masz

tak, miliony, i sam "nazywam się Milijon – bo za miliony kocham i cierpię katusze”

Post: #97

a istota wypowiedzi przemilczana? nie pierwszy raz.

Post: #98

ale nie widzę tam żadnej istoty.. mało kumaty chyba jestem :roll:

Post: #99

chyba tak.

Post: #100

cieszę się, że się ze mną zgadzasz