Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dyskusja o przyszłości mycharts.pl
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #34
 
Post beara zabrzmiał groźne. Tytuł i treść. Milczenie i ogólne (podkreślam OGÓLNE) przyzwolenie na obniżenie poziomu dyskusji na forum zostały przełamane. Odezwała się osoba, która ma czegoś takiego dość. Nie pakuje się w ten tzw. ''small talk'', ale i nie może dłużej wytrzymać w takim otoczeniu. Szanuję wolę beara, przykro mi, że musi przez to odejść. Teraz nagle wszyscy zdali sobie sprawę z problemu, gdy kogoś zabraknie...Wszyscy rzucili się do tematu, by przelać z klawiatur na forumowy papier setki, tysiące słów wyrażające żal, smutek, pogardę dla wypunktowanych zachowań oraz swoje przemyślenia. Czy można tego było uniknąć?

Pisząc szczerze, nie chcę mi się włączać w taką szczegółową dyskusję o regulaminie, sankcjach, tolerancji i analizować teraz każde zdanie z tego wątku. Po prostu podzielę się moją refleksją i napiszę to, co myślę o całym pandemonium. Wielu się z tym nie zgodzi, inni mnie poprą w tych odczuciach. Tak jak w typowym mychartsowym temacie...

Na początku pragnę zapewnić, że ja nigdzie się nie wybieram Icon_wink2 Moim zdaniem forum jest takie samo jak zawsze. Nic się nie zmieniło. Zmienili się tylko ludzie, którzy zaczęli ze sobą dyskutować w sposób przerażająco płytki.
Każde dobre forum charakteryzuje się tym, że są na nim różne grupy ludzi z różnymi poglądami i o różnych charakterach. Dogadują się ze sobą w większych, bądź mniejszych grupach, w takich samych proporcjach są ''przeciw'' komuś innemu. Tylko to ''przeciw komuś'' nie powinno oznaczać niczego negatywnego, chodzi raczej o odmienne poglądy. Uznaję mycharts za coś absolutnie elitarnego, skupiającego właśnie tego typu ludzi. Zawsze potrafimy/liśmy (?) dyskutować w sposób miły i przemyślany. Nie zamykamy się w swoich grupach, a wręcz przeciwnie.
Zgadzam się z Szymonem odnośnie tego, co napisał o kulturze jaka tu jest i o tym, że mycharts ciężko porównywać do innych witryn. Nie trafiają tu przypadkowe osoby (swoją drogą przypadek Loli przelał czarę goryczy, ale to inny temat...).
Dyskusja często była gorąca, a niektóre jej momenty przeszły do historii. Ja oczywiście pamiętam doskonale swoje długie konwersacje z Konradem, które często zmieniały się w takie, będąc na początku dosyć źle wyglądającymi, uszczypliwymi uwagami. Na tym polega cała sztuka. Z utarczki, sprzeczki, niedomówienia itd. wyciągnąć coś więcej, coś co po kilku mądrych odpowiedziach nie będzie nadawało się do działu ''Archiwum'' czy ''Kosz''.
Czasem się jednak tak nie dało, niestety.

Jądro całej sprawy to Paweł i Listoholik, do tego podczepić można też Karolinę oraz Piotrka. Wygląda to tak, że trójka młodych osób stoi w opozycji do osoby dorosłej, która w ich mniemaniu zachowuje się poniżej swojej godności. Za to on zarzuca im szerzenie dziecinady. Ja również brałem udział kiedyś w podobnym zajściu, ale to chyba za mną. Swego czasu trafiłem na osobę, z którą ciężko mi się było dogadać i bardzo mnie denerwowała swoim zachowaniem. Pokusiłem się momentami o równie niegodziwe zachowania jak te, które sprokurowały ten temat. Z perspektywy czasu głupio się z tym czuję, bo ogólnie uważam się za osobę całkiem kulturalną, która nie pakuje się łatwo w takie przygody i ma dystans do pewnych spraw. Ze swoim smutnym doświadczeniem i chęcią łagodzenia takich konfliktów, mogę spojrzeć na to ze swojej perspektywy i ocenić na własny, ale w dosyć mało oryginalny sposób. Myślę, że każdy zgodzi się z tym, że cała ta sytuacja łączy się z niezgodnością charakterów tych osób. Są one przy tym nieustępliwe i czułe. Pamiętamy jak kilku naszych userów uciekło swego czasu z forum, bo raniły ich negatywne komentarze na listach. Właśnie od takich rzeczy wszystko się zaczęło.
Bodajże pierwszy był Marek, który totalnie nie rozumiał intencji tego, co się do niego pisało. Jego zachowanie mnie szokowało, jednocześnie było jednoznaczne. To z nim było coś nie tak. Teraz jest inaczej. Rafał to osoba z bezbłędną ripostą, która nie daje sobie w kasze dmuchać. Mistrz humoru, ironii. Zawsze potrafi rzucić celnym komentarzem, zawsze da się znaleźć z nim temat. To mogę napisać ze swojej strony. Z tego co widzę, wy również wymieniacie te cechy jako jego zalety. Problem w tym, że w momencie sprzeczki cały ten lukier zmienia się w lawę. Jeśli coś mu się nie podoba, mówi to wprost. Nie ma skrupułów, by zaznaczyć jakie gówno pojawiło się na pierwszym miejscu twojej prywatnej listy przebojów. Do tego doda jakąś uśmiechniętą emotkę, która każe się zastanowić, czy to jest napisane z przymrużeniem oka czy z szatańskim chichotem. Marek by pękł za pierwszym razem. Inni też nie dali sobą długo pomiatać.
To błąd, że w taki sposób zaczął odnosić się do niektórych użytkowników. Mieli oni prawo poczuć się źle. Rozumiem to. Sam pewnie bym nie odpuścił. Przecież jak można wmawiać komuś wprost, że słucha totalnego badziewia. Takiej listy się albo nie komentuje albo szuka w niej pozytywów....ewentualnie sugeruje się swoje zdanie w jakiś mniej jawny sposób. Szacunek gra(ł) na mycharts wielką rolę.
Te urazy przetrwały próbę czasu, rany odnawiały się za każdym kolejnym spotkaniem w jakimś wątku i wszystko przybierało na wadze. W końcu doszło do tak nieprzyjemnych rzeczy jak wyzywanie się na wzajem.

Czy mam żal, że prawie nikt nie reagował? Nie potrafię powiedzieć. Z jednej strony ja sam próbowałem jakoś łagodzić sytuację i serwować kilka prostych zasad, dzięki którym sytuacja miałaby się polepszyć, ale z drugiej strony spotykało się to z zerowym odzewem. Może dlatego inni się w to nie pakowali? Ktoś - chyba nawet w tym temacie - napisał: ''Nie wiedziałem jak zareagować''. No tak, bo kto by się spodziewał czegoś takiego u nas, na mycharts, prawda? Forum od czysto technicznej strony nie jest przystosowane do dawania ostrzeżeń, jakiś kar krótkoterminowych , oficjalnych upomnień. Tu najłagodniejszy wymiar kary to zbanowanie IP i usunięcie loginu. Ignorowanie (opcja forum) siebie na wzajem też uważam za niezbyt mądre posunięcie, bo wyniknąć z tego mogą różne niewygodne sprawy, też natury technicznej. Sam przez moment doradzałem unikanie się na forum, nie wchodzenie w dyskusje na ten sam temat, ale to też nie byłoby dobre wyjście. Nie na forum, gdzie każdy może napisać post gdzie chce, nie wśród kilkudziesięciu aktywnych osób....może w jakiejś metropolii, ale nie tutaj.

Chciałbym, żeby w temacie wypowiedziała się jeszcze jedna osoba. Listoholik. Niech przeczyta i ustosunkuje się do wszystkich rzeczy, które warto jeszcze raz przytoczyć. Jak mamy doprowadzić wszystko to ładu, skoro nie chcemy rozmawiać ze sobą. To jest forum. Nie spotkamy się wszyscy na zlocie, by o tym pogadać. Nie wymienimy się zaraz numerami gg, by przedyskutować to na wspólnej konferencji.
Wracając do dzisiejszego ''bohatera''. Przyznam uczciwie, że i ja ostatnio zauważyłem jego gorszą rolę w tym zamieszaniu. O ile wcześniej krytykowałem obie strony, czasem nawet tę drugą (bo przyznajmy uczciwie, że Paweł to też niezłe ziółko), to ostatnio faktycznie działania Rafała mnie nieco zaskoczyły. Nie potrafię zrozumieć dlaczego nie może on odpuścić niektórym osobom, nie może przerwać takiej bezsensownej i wulgarnej polemiki. Czy faktycznie razi go to tak bardzo? Ja też czasem nie potrafię patrzeć jak znikąd pojawiają się ''dziwne'' komentarze odnośnie moich czułych punktów (tak to ładnie nazwijmy), ale mam wrażenie, że w przypadku Rafała, prz-a, Pawła itd. sprawa upadła na dno den banalności. Uważam, że to też wpływa na o wiele większe oburzenie całą sytuacją, niż gdyby wszystko zahaczało o jakieś sensowne argumenty.


Tyle ode mnie. Opisałem to po swojemu, tak jak ja widzę całą sytuację. bearowi życzę szczęścia, ale wiem, że w końcu wróci do nas. My możemy obiecać mu, że poprawimy naszą kulturę i obecną sytuację. To nie musi być takie trudne, szczególnie, że jest już ten temat, trwa wymiana zdań. Wszyscy poważnie, chociaż przez chwilę, zastanowili się na pewno nad swoim zachowaniem.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
28.07.2009 12:12 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
[] - abd3mz - 27.07.2009, 01:49 PM
[] - kajman - 27.07.2009, 03:19 PM
[] - tadzio3 - 27.07.2009, 03:27 PM
[] - Yacy - 27.07.2009, 03:32 PM
[] - tadzio3 - 27.07.2009, 04:01 PM
[] - Paweł - 27.07.2009, 04:18 PM
[] - 1981 - 27.07.2009, 04:59 PM
[] - mrsap - 27.07.2009, 05:04 PM
[] - AKT! - 27.07.2009, 05:33 PM
[] - Paweł - 27.07.2009, 05:48 PM
[] - mrsap - 27.07.2009, 06:02 PM
[] - Paweł - 27.07.2009, 06:09 PM
[] - furbul - 27.07.2009, 06:26 PM
[] - Paweł - 27.07.2009, 06:32 PM
[] - michal91d - 27.07.2009, 06:41 PM
[] - jszmiles - 27.07.2009, 07:31 PM
[] - mrsap - 27.07.2009, 07:37 PM
[] - Yacy - 27.07.2009, 08:38 PM
[] - prz_rulez - 27.07.2009, 08:39 PM
[] - Paweł - 27.07.2009, 08:40 PM
[] - Yacy - 27.07.2009, 08:54 PM
[] - kajman - 27.07.2009, 08:56 PM
[] - kajman - 27.07.2009, 09:18 PM
[] - Yacy - 27.07.2009, 09:33 PM
[] - jszmiles - 27.07.2009, 10:34 PM
[] - Paweł - 27.07.2009, 11:30 PM
[] - saferłel - 28.07.2009, 12:06 AM
[] - jszmiles - 28.07.2009, 12:30 AM
[] - bear - 28.07.2009, 06:58 AM
[] - kajman - 28.07.2009, 09:24 AM
[] - Yacy - 28.07.2009, 10:15 AM
[] - Aro - 28.07.2009, 11:21 AM
[] - saferłel - 28.07.2009 12:12 PM
[] - prz_rulez - 28.07.2009, 12:48 PM
[] - kajman - 28.07.2009, 12:48 PM
[] - kajman - 28.07.2009, 12:59 PM
[] - Miszon - 28.07.2009, 01:01 PM
[] - saferłel - 28.07.2009, 01:14 PM
[] - Listoholik - 28.07.2009, 02:28 PM
[] - Tomekk - 28.07.2009, 04:25 PM
[] - prz_rulez - 28.07.2009, 04:58 PM
[] - chris975 - 28.07.2009, 05:43 PM
[] - saferłel - 28.07.2009, 05:46 PM
[] - kajman - 28.07.2009, 06:02 PM
[] - saferłel - 28.07.2009, 06:09 PM
[] - chris975 - 28.07.2009, 07:57 PM
[] - jszmiles - 28.07.2009, 10:19 PM
[] - kajman - 29.07.2009, 12:29 AM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 12:43 AM
[] - kajman - 29.07.2009, 01:10 AM
[] - Listoholik - 29.07.2009, 01:20 AM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 01:44 AM
[] - kajman - 29.07.2009, 01:46 AM
[] - Listoholik - 29.07.2009, 01:47 AM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 01:55 AM
[] - kajman - 29.07.2009, 02:03 AM
[] - kajman - 29.07.2009, 02:09 AM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 09:17 AM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 09:19 AM
[] - kajman - 29.07.2009, 11:45 AM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 02:04 PM
[] - kajman - 29.07.2009, 04:04 PM
[] - jszmiles - 29.07.2009, 07:59 PM
[] - kajman - 29.07.2009, 09:50 PM
[] - Yacy - 29.07.2009, 09:57 PM
[] - Listoholik - 29.07.2009, 10:05 PM
[] - jszmiles - 30.07.2009, 12:03 AM
[] - jszmiles - 30.07.2009, 12:06 AM
[] - mr.vingoe - 30.07.2009, 01:13 AM
[] - jszmiles - 30.07.2009, 12:00 PM
[] - Konrad - 04.08.2009, 09:37 AM
[] - Abok - 04.08.2009, 10:01 AM
[] - ku3a - 04.08.2009, 10:15 AM
[] - jszmiles - 04.08.2009, 11:49 AM
[] - tadzio3 - 04.08.2009, 01:02 PM
[] - Konrad - 04.08.2009, 03:18 PM
[] - kajman - 04.08.2009, 08:05 PM
[] - Paweł - 04.08.2009, 08:08 PM
[] - Konrad - 04.08.2009, 08:43 PM
[] - AKT! - 04.08.2009, 08:56 PM
[] - ku3a - 04.08.2009, 09:10 PM
[] - Konrad - 04.08.2009, 09:16 PM
[] - Konrad - 04.08.2009, 09:34 PM
[] - Listoholik - 04.08.2009, 10:02 PM
[] - Paweł - 04.08.2009, 10:07 PM
[] - Listoholik - 04.08.2009, 10:10 PM
[] - prz_rulez - 04.08.2009, 10:13 PM
[] - Paweł - 04.08.2009, 10:14 PM
[] - Listoholik - 04.08.2009, 10:19 PM
[] - Paweł - 04.08.2009, 10:23 PM
[] - tadzio3 - 04.08.2009, 11:39 PM
[] - ku3a - 04.08.2009, 11:44 PM
[] - Listoholik - 04.08.2009, 11:47 PM
[] - Paweł - 05.08.2009, 08:17 AM
[] - ku3a - 05.08.2009, 09:59 AM
[] - tadzio3 - 05.08.2009, 11:03 AM
[] - Konrad - 05.08.2009, 12:37 PM
[] - kajman - 05.08.2009, 02:19 PM
[] - ku3a - 05.08.2009, 02:28 PM
[] - Paweł - 05.08.2009, 02:36 PM
[] - AKT! - 05.08.2009, 03:45 PM
[] - Konrad - 07.08.2009, 01:20 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości