AKT!
jegomość
Liczba postów: 24 656
Dołączył: May 2008
|
Każdy rynek ma swoją specyfikę. W USA faktycznie ostatnio coraz mniej ciekawych utworów przebija się do mainstreamu. Zresztą stacje radiowe (które grają utwory według własnego widzimisię i z niewiadomych przyczyn niektóre kawałki grają w kółko na śmierć, a inne równie dobre lub lepsze odrzucają na starcie) to jedno, a iTunes to drugie badziewie, dzięki któremu "Pretty Wings" Maxwella, które dostało zaskakująco duży airplay i jest drugie na liście R&B, jest na #48 na Hot 100, a Hannah Montana debiutuje ze swoim singlem w pierwszej dziesiątce Hot 100, bo małolaty ją kupują. I prawda jest taka, że single fizyczne tam zupełnie już zniknęły, a poważni wykonawcy, którzy w latach 90tych, czy na początku tej dekady budowali swój sukces na fizycznej sprzedaży, nie mają szans w wyścigu digitali o względy małolatów. Zresztą wystarczy spojrzeć na amerykańskie Top 100 na iTunes. Czasami ciężko wymienić choć dziesięć jako takich nie najgorszych kawałków, nie mówiąc już o czymś świetnym.
A stacje gdzie gra się fajne rzeczy jak Triple A czy Americana, to niestety wielka nisza i w zasadzie nie mają wpływu na wygląd głównej listy.
— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
|
|
26.07.2009 08:08 PM |
|