Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Shark Roku 2020
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #41
RE: Shark Roku 2020
03. The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN (327)

683 The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN
684 The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN
686 The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN
689 The Rolling Stones - LIVING IN A GHOST TOWN

Radio Epsilon
03.01.2021 09:24 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #42
RE: Shark Roku 2020
02. Red Box - HO HO! (335)

667 Red Box - HO HO!
669 Red Box - HO HO!
670 Red Box - HO HO!
673 Red Box - HO HO!

Radio Epsilon
03.01.2021 09:34 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #43
RE: Shark Roku 2020
01. Pearl Jam - DANCE OF THE CLAIRVOYANTS (346)

671 Pearl Jam - DANCE OF THE CLAIRVOYANTS
672 Pearl Jam - DANCE OF THE CLAIRVOYANTS
674 Pearl Jam - DANCE OF THE CLAIRVOYANTS
675 Pearl Jam - DANCE OF THE CLAIRVOYANTS
677 Pearl Jam - DANCE OF THE CLAIRVOYANTS


A to jeszcze nie wszystko Icon_wink Od jutra ranking albumów z mini-recenzjami Icon_smile

Całość tutaj: LINK

Radio Epsilon
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.01.2021 09:39 PM przez EVENo.)
03.01.2021 09:37 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
inżynierek Offline
Winien
*****

Liczba postów: 2 252
Dołączył: Feb 2020
Post: #44
RE: Shark Roku 2020
Z podium cieszą oba niższe i tu pewnie kajman powie kubek w kubek.
03.01.2021 10:12 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #45
RE: Shark Roku 2020
inżynierek napisał(a):Z podium cieszą oba niższe i tu pewnie kajman powie kubek w kubek.
Właściwie to chciałem to powiedzieć za niego jeszcze przed rozpoczęciem prezentacji Icon_lol

Radio Epsilon
03.01.2021 10:16 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Kuba1201 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 421
Dołączył: Aug 2017
Post: #46
RE: Shark Roku 2020
Mnie tam się podoba całe podium Icon_smile A jeszcze lepsze jest miejsce 4. Bardzo mnie cieszyły notowania, w których mieliśmy wspólny numer jeden Icon_biggrin
03.01.2021 10:26 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 673
Dołączył: Jun 2007
Post: #47
RE: Shark Roku 2020
Podium byłoby znakomite gdyby zamienić dwa najwyższe PJ.
03.01.2021 10:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
inżynierek Offline
Winien
*****

Liczba postów: 2 252
Dołączył: Feb 2020
Post: #48
RE: Shark Roku 2020
Swoją drogą u mnie też kajmanowi pasowało w punktowym podsumowaniu rocznym miejsce 2. i 3. Icon_wink
03.01.2021 10:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #49
RE: Shark Roku 2020
Kuba1201 napisał(a):A jeszcze lepsze jest miejsce 4. Bardzo mnie cieszyły notowania, w których mieliśmy wspólny numer jeden
Mnie też, ale jeszcze bardziej cieszą wyniki tej piosenki w MT30. Nie spodziewałem się, że zostanie tam na tak długo Icon_biggrin

Radio Epsilon
03.01.2021 10:37 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 673
Dołączył: Jun 2007
Post: #50
RE: Shark Roku 2020
Długo? To jak określić Muńka i Archive?
03.01.2021 10:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #51
RE: Shark Roku 2020
kajman napisał(a):Długo? To jak określić Muńka i Archive?
Tak samo: Nie spodziewałem się, że zostanie tam na tak długo Icon_wink

Radio Epsilon
03.01.2021 10:43 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #52
RE: Shark Roku 2020
Mini-recenzje albumów to już wręcz tradycja w moich corocznych podsumowaniach. Czas więc i na nie Icon_wink W tym roku poświęcę akapit lub dwa dla 33 płyt, z czego:

12 otrzymało ocenę pozytywną
15 otrzymało ocenę neutralną
6 otrzymało ocenę negatywną


Zacznę od tych ostatnich Icon_wink

Radio Epsilon
04.01.2021 06:24 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #53
RE: Shark Roku 2020
33. Mother’s Cake – CYBERFUNK!
Ocena: NEGATYWNA

Bardziej niż recenzja, potrzebne jest tu wyjaśnienie okoliczności sięgnięcia po ten album. Nie znałem wcześniej tego zespołu, ale po poznaniu utworu "Love Your Smell" trochę się nim zainteresowałem. Słyszałem wcześniej, że Love Your Smell to taki wyjątek i reszta ich repertuaru brzmi zupełnie inaczej, ale nie spodziewałem się, że aż tak inaczej. Liczyłem raczej na bardziej klasyczne brzmienia, przy których singiel wypada trochę jak luźniejsza kompozycja z przymrużeniem oka. Tak czy siak, Cyberfunk okazał się reprezentować gatunek muzyczny, który zwyczajnie mi nie podchodzi i pewnie nawet bym go nie klasyfikował, ale tak się złożyło, że niczego gorszego w tym roku nie słyszałem. No sory.

---

32. Artur Rojek - KUNDEL
Ocena: NEGATYWNA

To było rozczarowanie, mimo, że oczekiwania nie były wielkie. Dwa pierwsze single nie zwiastowały niczego wystrzałowego, ale dawały nadzieję na coś przyzwoitego. Przecież Artur miał kilka lat na napisanie tej płyty, więc chyba nie umieści na niej byle czego, prawda? No niestety, okazało się inaczej. Płyta jest bardzo krótka, a i tak śmiało można z niej wyciąć zarówno intro i outro, jak i kilka innych utworów - z tym po niemiecku na czele. Jedynym mocnym punktem okazał się tytułowy Kundel. Do pewnego czasu lubiłem też wers o chujowym hip hopie, ale później pojawiła się wersja z Taco i słaba płyta stała się jeszcze gorsza.

---

31. Edyta Bartosiewicz - TEN MOMENT
Ocena: NEGATYWNA

Z przykrością muszę oznajmić, że również Edyta zanudziła mnie tak, że pod koniec albumu już tylko odliczałem sekundy do jego końca. Średnio udane single okazały się najmocniejszym punktem, wolniejsze kawałki zostały tu podane w zbyt dużych ilościach, a te bardziej dynamiczne często mają jakąś irytującą elektronikę. Chciałbym polubić ten krążek, ale nie potrafię.

---

30. Deftones – OHMS
Ocena: NEGATYWNA

Wysłuchawszy tytułowe Ohms oczekiwałem czegoś naprawdę dobrego, wciągającego i godnego zapamiętania. Cóż, wciągające to może jest, ale to taki bardziej wir monotonni. Choć zdarzają się solidne momenty, to każdy utwór brzmi jak oparty na tym samym schemacie, co staje się męczące w drugiej połowie albumu. Gdybym oceniał każdy utwór z osobna, średnia pewnie wyszłaby nieco lepsza, ale zjedzony na raz album pozostawia raczej niemiłe wrażenia.

---

29. Bon Jovi - 2020
Ocena: NEGATYWNA

Musiałem długo się zastanawiać czy ocena 4/10 to już neutral, czy jeszcze negatyw, ale skoro 4/10 daje w tym roku miejsce piąte od końca, to chyba jednak negatyw. Album 2020 miał być przełomowy: jego pierwsza zapowiedź, czyli Unbroken pokazał nieco inne Bon Jovi i choć nie przypadł mi on do gustu, to i tak liczyłem, że taka zmiana nastąpi i doczekamy się pełnego, dojrzałego albumu. Wyszło coś pomiędzy, bo zabrakło konsekwencji. Poważne piosenki pokroju Lower The Flag zostały wymieszane z przedszkolnymi wręcz Limitless i Do What You Can. Na plus na pewno to, że do trzech, może czterech utworów będę wracał z przyjemnością. Cała reszta nie jest mi do niczego potrzebna.

---

28. Julia Marcell - SKULL ECHO
Ocena: NEGATYWNA

Tutaj również daję czerwony kolor z małym bólem serca, bo kilka utworów na tej płycie bardzo mi się podobało, ale jednak są tutaj momenty, w których muzyczne dziwactwa wchodzą trochę za mocno i nie potrafię się w nich odnaleźć. Najbardziej zagubiony byłem chyba w utworze "Otwórz głowę", co jest z jednej strony ciekawym doświadczeniem, ale z drugiej nie do końca przeze mnie oczekiwanym.

Radio Epsilon
04.01.2021 07:29 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 673
Dołączył: Jun 2007
Post: #54
RE: Shark Roku 2020
EVENo napisał(a):32. Artur Rojek - KUNDEL
Ocena: NEGATYWNA
Tutaj całkowita zgoda.
EVENo napisał(a):Średnio udane single okazały się najmocniejszym punktem
No akurat tutaj się nie zgadzam, bo single były marniutkie, a bronił się tylko Syzyf i Monstrum.
EVENo napisał(a):29. Bon Jovi - 2020
Ocena: NEGATYWNA
A ja odbieram płytę jako całkiem przyzwoitą z kapitalnym Unbroken na czele. Oceniałbym lepiej, ale niestety Limitless zaniża mi notę.
04.01.2021 08:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #55
RE: Shark Roku 2020
Zapomniałem dodać, że po rankingu albumów planuję jeszcze jedno podsumowanie. Po raz pierwszy w historii ułożę plebiscyt na najlepszą niesinglową piosenkę roku, w której wezmą udział utwory ze wszystkich 33 płyt.

27. Stone Temple Pilots - PERDIDA
Ocena: NEUTRALNA

Kiedy usłyszałem, że STP wydaje w pełni akustyczną płytę byłem bardzo zaciekawiony efektami ich prac. Wyszło dość... mizernie. Sam się w sumie dziwię, że oczekiwałem od tego albumu nie wiadomo czego. Realista powinien przewidzieć, że będzie to przyjemne i ładne plumkanie i właściwie nic ponad to. Wyszło całkiem dobrze i bardzo klimatycznie, ale trochę usypiająco.

---

26. Blackfield – FOR THE MUSIC
Ocena: NEUTRALNA

Byłem gotów dać tutaj negatywa, bo jest to album zrobiony trochę "na dziko". Jest bardzo krótki i promowały go nieoczywiste dla repertuaru Blackfield piosenki. Ostatecznie jednak to może być najbardziej strawny dla mnie album tej formacji. Nie jestem ich fanem, więc ich długie płyty z wieloma wolniejszymi, często depresyjnymi kompozycjami nie były dla mnie. Tutaj po pierwsze, jest bardziej różnorodnie, a po drugie, jest to spakowane w zgrabną skrzyneczkę. Dzięki temu płyta ta po prostu wpada, łatwo i bezboleśnie. Ani nie męczy przesadą, ani nie każe w sobie szukać wartościowych rzeczy. Każdy może znaleźć tu coś dla siebie.

---

25. Green Day - FATHER OF ALL MOTHERFUCKERS
Ocena: NEUTRALNA

I kolejna krótka, a nawet jeszcze krótsza płyta, która wydawała się być skazana na zły odbiór. Nowe dzieło Green Day nie ma jednak wyraźnie słabych punktów, jest po prostu szybkim strzałem, pełnym dobrej, choć nie wyśmienitej zabawy. Z drugiej strony nie ma tu też niczego odkrywczego, czegoś, czego kapela ta nie nagrałaby już wcześniej. A czy to dobrze, czy źle, to już każdy musi ocenić sam.

---

24. Piotr Bukartyk - BYĆ MOŻE TO WSZYSTKO
Ocena: NEUTRALNA

Ociągałem się z sięgnięciem po ten krążek, a gdy już go wysłuchałem... odebrałem go lepiej, niż powinienem. Schematy, po które sięga Piotr Bukartyk są cały czas takie same i niektóre piosenki, pod względem muzycznym, są już wręcz żenującym autoplagiatem. U Pana Piotra liczy się jednak przekaz i nowe, jak zwykle wyśmienite teksty sprawiają, że jest powód, aby po ten nowe kompozycje sięgnąć, ale raczej do nich nie wracać.

---

23. Trivium – WHAT THE DEAD MAN SAY
Ocena: NEUTRALNA

Z jednej strony był Ku3a, który jara się tym albumem, jak nie wiadomo czym, a z drugiej inny użytkownik z innego forum, który poradził mi omijać ten album szerokim łukiem. A dla mnie i jedno i drugie to właśnie Trivium w pigułce - raz potrafią wgnieść w fotel jakościowym graniem, a zaraz potem każą mi zadać pytanie czy ich słuchacze aby na pewno mają wszystkie klepki na swoim miejscu. Oliwy do ognia dodaje fakt, że przy pierwszym spotkaniu z tym albumem faktycznie byłem gotów dać go na sam dół rankingu - wydawał mi się strasznie nielogiczny. Wsłuchałem się jednak bardziej i jednak jest nadal to samo Trivium, łączące ze sobą beznadziejne z wyśmienitym. Instrumentalnie potrafią stworzyć coś naprawdę dobrego i na tym krążku takich momentów nie brakuje.

---

22. AC/DC - POWER UP
Ocena: NEUTRALNA

Nic na to nie poradzę, że mi się morda cieszy, gdy słyszę nowe piosenki AC/DC. Jest rock, jest zabawa, oprócz tego jest rock, fajne melodie, rock, dużo energii, dużo rocka również. Album ma trzy główne zalety: po pierwsze, po drugie, ale przede wszystkim po trzecie. I to właściwie tyle. Każdy krok do przodu to krok do przodu.

Radio Epsilon
05.01.2021 07:37 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 673
Dołączył: Jun 2007
Post: #56
RE: Shark Roku 2020
Jak dla mnie płyty Bukartyka i AC/DC świetne. Ta druga chyba lepsza, bo nie ma ewidentnie słabych punktów, a tym najsłabszym z co najmniej niezłych jest pierwszy singiel.
05.01.2021 09:51 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 103
Dołączył: Jun 2007
Post: #57
RE: Shark Roku 2020
EVENo napisał(a):Ku3a, który jara się tym albumem, jak nie wiadomo czym
nie pamiętam, żebym choćby jedno zdanie o tym albumie napisał Icon_mrgreen.
owszem, znakomicie sobie radzi na mojej liście i będzie tego dowód w podsumowaniu roku Icon_smile2.
06.01.2021 01:13 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #58
RE: Shark Roku 2020
ku3a napisał(a):nie pamiętam, żebym choćby jedno zdanie o tym albumie napisał
A ja pamiętam Icon_wink

ku3a napisał(a):po prostu album jest znakomity, równy, uwielbiam go słuchać jako całość, ale żaden pojedynczy numer się nie wybija na tyle, bym go słucham w oderwaniu od płyty. oczywiście z biegiem czasu to się może zmienić

Radio Epsilon
06.01.2021 04:33 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #59
RE: Shark Roku 2020
21. Janek Pęczak - JESTEM
Ocena: NEUTRALNA

Pomimo stosunkowo wysokiego, 21. miejsca, to jest to jednak największy zawód tego roku. Projektowi, bądź co bądź, amatorskiemu jestem w stanie wiele wybaczyć, ale liczyłem tutaj na więcej kunsztu, ciekawych kompozycji, ładnych melodii, dobrych tekstów. To wszystko było w pierwszym singlu. Reszta albumu uraczyła mnie jedynie słodką prostotą. Płyty słucha się fajnie, ale można odnieść wrażenie, że autorowi zabrakło trochę pomysłów na materiał.

---

20. Gotthard - #13
Ocena: NEUTRALNA

Niczym się nie wyróżniająca, typowa dla tej kapeli płyta. Dobre melodie, dużo porządnych gitar i jeden nikomu niepotrzebny cover. Z tym krążkiem spędza się czas nieco lepiej, niż z poprzednim. Muzycznie nie ma żadnych rewolucji, ale piosenki są łatwe w odbiorze i dają wrażenie, że na koncertach zabrzmiałyby po prostu super.

---

19. Taylor Swift - FOLKLORE
Ocena: NEUTRALNA

Artyści z całego świata mieli przeróżne pomysły na to, jak zająć sobie czas w trakcie lockdownu, ale to panna Taylor wpadła na najlepszy pomysł - po prostu usiadła i napisała najlepszy album w swojej karierze. Prosty, spójny, bez fajerwerków. Gatunkowe, dojrzałe granie, które łatwo docenić. Płyta jest trochę jak zimowy sweterek - ciepła, choć okraszona chłodem, a przy tym miła i łagodna. To naprawdę ciekawy kierunek.

---

18. Hayley Williams - PETALS FOR ARMOR
Ocena: NEUTRALNA

A po drugiej stronie barykady Hayley Williams, która w odróżnieniu od Taylor Swift postanowiła stworzyć album tak różnorodny, jak tylko się dało. I też jej to wyszło. Na płycie tak wiele się dzieje, że nie sposób się nudzić, choć czasem trzeba przebrnąć przez coś awangardowego lub po prostu dziwnego. Jak na eksperymentalny album jest jednak na tyle stabilnie, że choć wypływamy na dalekie wody, to fale nie są zbyt intensywne i bez problemu dobijamy do brzegu.

---

17. Amy Macdonald - THE HUMAN DEMANDS
Ocena: NEUTRALNA

Amy zachowuje stabilną formę, co jest najlepszą rzeczą, jaką może zrobić. Nie zrozumcie mnie źle, kiedy powiem, że na więcej ją po prostu nie stać - nie ma w tym nic złego. Ważne, aby w tej strefie komfortu nie schodzić poniżej pewnego poziomu, bo format, jaki prezentuje Szkotka wciąż jest uroczy i świetnie się sprawdza. Choć jestem świadom, że prędzej, czy później takie granie albo mi, albo samej artystce się znudzi. Na razie jednak jest jeszcze stabilnie.

---

16. Harem Scarem - CHANGE THE WORLD
Ocena: NEUTRALNA

Nie jest to oczywiście rewolucja w brzmieniu, ale Harem Scarem zaskoczyło mnie nowym albumem, bo nie brzmi on kropka w kropkę jak dwie poprzednie płyty. Jest bardziej różnorodny, co ciężko przechodzi mi przez gardło, bo gdy ktoś posłucha Change The World to pewnie zacznie się zastanawiać jak jednostajna musiała być ich poprzednia produkcja, skoro tę uznaję za bardziej różnorodną. Od tego zespołu nie oczekuję jednak zmiany stylu, więc takie subtelne, ledwo zauważalne smaczki są jak najbardziej wskazane.

Radio Epsilon
07.01.2021 07:05 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 994
Dołączył: Sep 2017
Post: #60
RE: Shark Roku 2020
15. Mela Koteluk & Kwadrofonik - ASTRONOMIA POETY. BACZYŃSKI
Ocena: NEUTRALNA

Poezja śpiewana to nigdy nie jest proste zagadnienie. Specyfika tekstów i łagodny akompaniament nie są łatwe w odbiorze i zgodnie z moimi oczekiwaniami na płycie tej jest kilka usypiających momentów. Całość wypadła jednak lepiej, niż się spodziewałem. Piosenki są pięknie zaśpiewane, a muzyka kształtuje ładne melodie. Oczywiście przeważa tutaj stonowany, klasyczny styl, ale jest tu całkiem solidna ilość radiowych wręcz rytmów, które pojawiają się raz tu, raz tam, dając poczucie różnorodności. Zmiany tempa ustępują w końcówce, gdzie już jest typowo balladowo, ale prawdę mówiąc bałem się, że cała płyta będzie tak brzmiała. Dobrze, że tak nie jest.

---

14. Nothing But Thieves - MORAL PANIC
Ocena: NEUTRALNA

Single zwiastowały coś lepszego, ale mimo, że jest to dopiero trzeci album w dorobku Nothing But Thieves, to chłopaki zdążyli mnie już przyzwyczaić do tego, że ich płyty mają nierówny poziom i to, które piosenki na trackliście mi się spodobają, a które nie, to czysty totolotek. Jako album Moral Panic się więc u mnie nie sprawdzi, ale jeśli własnoręcznie wykreślę słabsze punkty i zostawię tylko te mocne, to zostaje mi porcja naprawdę fajnych dźwięków. Nie najem się nią do syta, ale na pewno będzie mi smakowała.

---

13. Pearl Jam - GIGATON
Ocena: NEUTRALNA

O tym, jak bardzo kolejność utworów na płycie może wpływać na jego odbiór i ocenę przekonałem się słuchając Gigatonu. Końcowe ballady raczej średnio przypadły mi do gustu, ale nie były moim zdaniem słabe. Po prostu zawiodło mnie, że cztery piosenki pod rząd brzmią tak miałko, skoro osiem poprzednich dawało mi dużo więcej radości. To niezła płyta, choć udowadniająca, że Pearl Jam najlepsze lata ma za sobą. Naiwnym byłoby jednak spodziewać się, że ten album urwie tyłek, dlatego spełnia on moje niewygórowane oczekiwania.

---

12. Skubas – DUCH
Ocena: POZYTYWNA

A jednak znów to zrobił! Skubas potrafi mnie oczarować jak mało kto i choć single z jego najnowszej płyty początkowo do mnie nie przemawiały, z czasem do mnie trafiły, a na płycie to już w ogóle nie słyszę niczego, co schodziłoby poniżej wysokiego poziomu. Klimat wciąż ten sam, co te 6 lat temu na Brzasku, a piosenki są po prostu udane. Spójny, łagodny i co chwila przykuwający moją uwagę album. Skubas wciąż jest Skubasem i niezmiernie mnie to cieszy.

---

11. Deep Purple - WHOOSH!
Ocena: POZYTYWNA

Również Deep Purple niespodziewanie dostaje pozytywną ocenę. Single słuchane w pojedynkę wypadały raczej blado, ale album jako całość trzyma poziom. Jakościowe granie sięgające po każdą z odmian klasycznego rocka, a to wszystko w sprawdzonym stylu. Piosenki wpadają w ucho, a gitary robią to, co potrafią najlepiej. Chyba największe zaskoczenie tego roku, bo byłem przekonany, że to będzie co najwyżej średnia płyta, a tymczasem naprawdę przypadła mi do gustu.

---

10. Luxtorpeda - ANNO DOMINI MMXX
Ocena: POZYTYWNA

Ukochana Luxtorpeda nie zmieniła się ani trochę, a przy okazji jeszcze się nie wypaliła. I dobrze, bo dzięki temu jej piąty album to kolejna odsłona tego co znane i lubiane: muzyka, styl, teksty, ale również atmosfera i ogólna otoczka. Wszystko to było i nadal jest wystarczająco swoiste, aby kolejny raz sprawdziło się bez zarzutu.

Radio Epsilon
08.01.2021 09:53 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Shark Roku 2019 EVENo 23 1 844 12.01.2020 07:28 PM
Ostatni post: neo01
  Shark Roku 2018 EVENo 43 3 372 16.01.2019 11:27 PM
Ostatni post: EVENo

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości