Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
II Winter Shark Of Ages
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 077
Dołączył: Dec 2009
Post: #21
RE: II Winter Shark Of Ages
No dobra, myślałem o ich, ale ja nie siedzę w temacie. Myślałem, że już wtedy nie istnieli, a nie mają strony na wiki Icon_wink
No a Voo Voo u EVENo to na pewno bym się nie spodziewał akurat...

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.12.2020 04:26 PM przez neo01.)
09.12.2020 04:25 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #22
RE: II Winter Shark Of Ages
neo01 napisał(a):No a Voo Voo u EVENo to na pewno bym się nie spodziewał akurat...
No, też nie wiem skąd ten pomysł Icon_lol

Kultu nie było, bo choć Wstyd darzę sympatią, to jednak nie ta liga, żeby bić się o album dekady. Z Riverside trochę inaczej, po prostu Wasteland wydaje mi się o tyle lepszy od poprzedników, że postawiłem tylko na niego.

Radio Epsilon
09.12.2020 04:45 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #23
RE: II Winter Shark Of Ages
Amy Macdonald - UNDER STARS (2017)
Amy kroczy pewnie w swojej własnej strefie komfortu, przez co można odnieść wrażenie, że albumu lepszego, niż debiut już nigdy nie wyda. Under Stars jednak było całkiem udane, dwa świetne single i kilka innych piosenek, które wpadają w pamięć już po pierwszym przesłuchaniu.

Anathema - THE OPTIMIST (2017)
Możliwe, że dla fanów Anathemy, tudzież całego gatunku, który reprezentują były w tej dekadzie lepsze płyty tej formacji, ale mnie najbardziej kupiła ta. Przy pierwszym wysłuchaniu byłem wniebowzięty i sam nie wiem czemu czar ten nieco prysł już przy drugim podejściu do tego krążka. To fajny, spójny, godny uwagi album, a Anathema w morzu innych "neo-progresywnych" zespołów wyróżnia się tym, że... nie usypia tak bardzo Icon_wink

Black Country Communion - BCCIV (2017)
I znów Black Country Communion, ale to w zasadzie była moja płyta roku, więc trudno, żeby jej tu nie umieścić. Idealnie zaspokaja hardrockowy głód. Moim faworytem z płyty jest utwór The Crow.

Closterkeller - VIRIDIAN (2017)
Nie słucham nigdy jakoś specjalnie Closterkeller, ale czytałem sporo opinii, że to pierwszy tak udany album tej grupy od wielu lat. Ja wiem na pewno tyle, że jest cholernie dobry, potężny i stylowy. Klasa światowa.

Daria Zawiałow - A KYSZ! (2017)
Dziś trochę w cieniu Helsinek, ale nie należy zapominać, że debiut Darii Zawiałow również zamiótł podłogę. Właściwie każda piosenka na płycie spokojnie mogłaby stać się radiowym przebojem.

Deep Purple - INFINITE (2017)
Najlepszy album Deep Purple od wielu, wielu lat. Wracam do niego do dzisiaj i zdania tego nie zmieniłem, więc wiem, że nie było to przelotne zauroczenie. Każdy kolejny kontakt z tymi kompozycjami smakuje tak samo dobrze. Nie wiem jak u innych, ale dla mnie ta płyta się chyba nigdy nie zestarzeje.

Greta Van Fleet - FROM THE FIRES (2017)
Początkowo wydana jako podwójna EP-ka, dziś właściwie traktowana jako album studyjny. Płyta From The Fires to był powiew świeżości i niezależnie od tego, jaka przyszłość czeka grupę Greta Van Fleet, ten album zawsze będzie szanowany i miło wspominany.

Kazik & Kwartet ProForma - TATA KAZIKA KONTRA HEDORA (2017)
Wielokrotnie to powtarzałem, ale powiem to jeszcze raz - nie jestem fanem Taty Kazika i Taty 2, ale tu sytuacja była zupełnie inna. Kwartet ProForma swoimi kompozycjami trafił w moje gusta, a stare teksty starego Staszewskiego są po prostu fantastyczne.

Nothing But Thieves - BROKEN MACHINE (2017)
Nigdy nie byłem fanem ich debiutu, ale drugi album Nothing But Thieves spodobał mi się bardziej. Wciąż jednak jest tu parę momentów do zapomnienia.

Paramore - AFTER LAUGHTER (2017)
A tu z kolei nie potrafiłem się otrząsnąć. Żeby taka cukierkowa płyta mi się spodobała? Wstyd! No ale, cóż mam począć? After Laughter to spójny, zachęcający do zabawy album z fajnymi melodiami i muzycznym klimatem przywodzącym na myśl platformówkowe gry Nintendo, choć na samym starcie albumu mamy ewidentnego Crasha Bandicoota Icon_wink

Seether - POISON THE PARISH (2017)
Byłem zaskoczony rekomendacją tego albumu z innego forum. Seether kojarzył mi się wcześniej jako klon Nickelbacka, ale sięgnąłem po jeden z utworów na płycie i... Wow! Ciężko, przestrzennie, wręcz grunge'owo. A potem się okazało, że cała płyta taka jest, mocna i okraszona melodyjnością.

SOJA - POETRY IN MOTION (2017)
Dużo dynamiki, soczystości, głębi i takiej muzycznej dobitności. I tak, to opis płyty reggae. SOJA potrafi to robić jak nikt inny.

Radio Epsilon
15.12.2020 07:58 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 687
Dołączył: Jun 2007
Post: #24
RE: II Winter Shark Of Ages
EVENo napisał(a):czytałem sporo opinii, że to pierwszy tak udany album tej grupy od wielu lat
Jak dla mnie jedyny tak naprawdę udany (no ale wcześniejsze albumy znam wyrywkowo więc mogę być w błędzie).
EVENo napisał(a):Najlepszy album Deep Purple od wielu, wielu lat.
Jak dla mnie najlepszy w ich dorobku. Przed jego poznaniem moim faworytem był Bananas. A tuż za nim Burn.
EVENo napisał(a):ten album zawsze będzie szanowany i miło wspominany
Przeze mnie też. Potem już tak dobrze nie było.
15.12.2020 08:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #25
RE: II Winter Shark Of Ages
Joe Bonamassa - REDEMPTION (2018)
Album dobry, ale na pewno nie przełomowy. Ot, cały Bonamassa - jeśli ktoś wcześniej go nie słuchał będzie zachwycony, ale dla innych to po prostu kolejny odcinek tej bardzo dobrej, bluesowej serii.

Judas Priest - FIREPOWER (2018)
Po Black Sabbath i Deep Purple, również Judas Priest pozytywnie zaskoczyło fenomenalnym krążkiem. Gitarowo jest to album wybitny i bezprecedensowy, utrzymany w tempie rakiety kosmicznej.

Riverside - WASTELAND (2018)
O tym albumie musiało być głośno i było. Na szczęście poziom muzyczny jest równie wysoki, co zainteresowanie tą płytą w dniu premiery. Melancholijne ballady i kilka przyspieszaczy bicia serca, na pozór jednostajne, ale pod pokrywą zaskakująco różnorodne. A do tego przekonujące - nie bez powodu doskonale pamiętam mój pierwszy kontakt z tą płytą.

Sting & Shaggy - 44-876 (2018)
Mało mi tych płyt z 2018 roku wyszło. Wiele oceniłem pozytywnie, ale raczej na niewyróżniające się 7/10. Ten album też, ale dołączam go, bo jest to jednak unikat. Dwa muzyczne światy w projekcie, jakiego jeszcze nie było. Problem jedyny jest taki, że pomimo obecności dwóch gwiazd estrady... to zwykła płyta reggae. Nic ponad to.

Radio Epsilon
16.12.2020 01:47 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 687
Dołączył: Jun 2007
Post: #26
RE: II Winter Shark Of Ages
EVENo napisał(a):Album dobry, ale na pewno nie przełomowy.
Przełomowy to nie, ale jak dla mnie jeden z jego najlepszych. Szkoda, że najnowszy jest sporo słabszy.
EVENo napisał(a):Na szczęście poziom muzyczny jest równie wysoki
Tutaj też się zgodzę. Chyba najlepsza z ich płyt. Tylko że dla mnie zawsze byli takimi trochę przynudzaczami i niewiele od nich mnie zachwyca.
16.12.2020 08:24 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 077
Dołączył: Dec 2009
Post: #27
RE: II Winter Shark Of Ages
Mogę dodać, że Mariusz Duda zapowiedział powrót do korzeni z Riverside, czyli mówiąc krótko: więcej łojenia Icon_smile
Akurat dla mnie pierwsze płyty należą do tych słabszych w ich dorobku, jednak jest to też spowodowane niską jakością brzmienia, a teraz z pewnością będzie inaczej. W każdym razie już się cieszę Icon_smile

WOLNE MEDIA!!!
16.12.2020 11:18 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #28
RE: II Winter Shark Of Ages
(16.12.2020 11:18 AM)neo01 napisał(a):  Mogę dodać, że Mariusz Duda zapowiedział powrót do korzeni z Riverside, czyli mówiąc krótko: więcej łojenia Icon_smile
Akurat dla mnie pierwsze płyty należą do tych słabszych w ich dorobku, jednak jest to też spowodowane niską jakością brzmienia, a teraz z pewnością będzie inaczej. W każdym razie już się cieszę Icon_smile

Hah, a to ciekawe. Zobaczymy, jak im to wyjdzie. Też nie jestem fanem ich pierwszych albumów jako albumów, ale pojedyncze piosenki z tamtego okresu potrafiły być mega. Nie zdziwię się, jeśli płyta będzie taka sobie, ale będą na niej ze dwa kilery.

Radio Epsilon
16.12.2020 12:31 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #29
RE: II Winter Shark Of Ages
Coldplay - EVERYDAY LIFE (2019)
Dosyć poważna zmiana kierunku wyszła grupie Coldplay na dobre. Wciąż całkiem tu sporo z tego, do czego zespół ten nas przyzwyczaił, ale jednocześnie tyle nowego, że nie sposób nie odczuć różnicy. Piosenki mają różny klimat, przez co słuchanie albumu przypomina wycieczkę po wielorakich miejscach. Wolniejsze rytmy płynnie przechodzą w szybsze, a smutne sprawnie przenikają się z wesołymi. Na tej płycie naprawdę sporo się dzieje.

Daria Zawiałow - HELSINKI (2019)
Płyta, której nie trzeba przedstawiać. Dotarła wszędzie, nawet do Finlandii Icon_wink

Dream Theater - DISTANCE OVER TIME (2019)
Pierwszy od lat tak udany album grupy Dream Theater. Nieprzekombinowany i niesilący się na nie wiadomo co. Zgrabny, mocny i nie mający rażąco słabych punktów.

Eluveitie - ATEGNATOS (2019)
Eluveitie wydało w tym dziesięcioleciu kilka albumów, ale to właśnie Ategnatos zawiera w sobie wszystkie ich zalety w jednym. Z jednej strony może to być rozczarowujące, pewne motywy, a nawet melodie powtarzają się kropka w kropkę, ale to nadal całkowicie nowy materiał, który wyciąga z twórczości zespołu wszystko to, co najlepsze. Taki greatest hits z samymi nowymi piosenkami. Jak dla mnie bomba.

Porter & Mazolewski - PHILOSOPHIA (2019)
Dzieło czterech osób, ale sygnowane nazwiskami dwóch najpopularniejszych, nie mniej jednak projekt udany, potrafiący zabłysnąć przyjaznymi dla ucha melodiami, poruszającymi balladami, a nawet rockowym pazurem. Trzymający równy poziom od deski do deski.

Rammstein - RAMMSTEIN (2019)
Nie był to powrót wybitny, ale na tyle głośny i łatwostrawny, że warto go wymienić.

Rival Sons - FERAL ROOTS (2019)
Jeden z... najprostszych brzmieniowo albumów Rival Sons. Ale nawet grając coś sztampowego, robią to wybitnie. Niemal każdy utwór natychmiast zapada w pamięci i poleca się na przyszłość.

Sabaton - THE GREAT WAR (2019)
Sabaton robiący to, co potrafi najlepiej - gra metal opowiadający o wojnie. Tutaj na warsztat wzięto pierwszą wojnę światową. I tak, panowie potrafią zagrać to tak, by przenieść nas prosto na pole bitwy.

Tool - FEAR INOCULUM (2019)
To nie jest łatwe danie do zjedzenia na raz. Nie składa się z dwunastu różnych potraw. Raczej z jednej, ale tak dobrej i tak mięsistej, że bardzo szybko można się nią zapchać. Z jednej strony jest to granie nieschematyczne, z drugiej zaś łatwo odnieść wrażenie, że każdy utwór ma ten sam schemat. Każdy instrument chodzi tu jednak jak w zegarku, a na perkusji gra pieprzona ośmiornica, więc nietrudno się zachwycać.

Radio Epsilon
16.12.2020 05:08 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 077
Dołączył: Dec 2009
Post: #30
RE: II Winter Shark Of Ages
EVENo napisał(a):na perkusji gra pieprzona ośmiornica, więc nietrudno się zachwycać.
Nie ośmiornica, tylko Danny Carey (jest filmik na tubie z kamerą na niego jak grają "Pneumę", można sobie podpatrzeć jak to robi) Icon_smile

Chciałbym skorzystać z okazji i zaproponować Ci coś od siebie. Prawdopodobnie nie zrobię takiej prezentacji, a jeśli nawet, to może być już za późno, a myślę, że może Ci się spodobać...
Przede wszystkim "Sorceress" Opeth . Mnie zachwycił i dziś utwierdziłem się w przekonaniu, że to jeden z najlepszych albumów z rockiem alternatywnym minionej dekady. No chyba że to jednak nie Twoje klimaty.
Jeśli jeszcze mogę, to kolejnym strzałem byłoby New Model Army "From Here" - nie interesowałem się ich twórczością, do tamtego roku, z którego ona pochodzi - nie tylko w mojej opinii to bardzo udane wydawnictwo.
No i Brass Against (do wyboru: I, II lub III Icon_wink), ale ich chyba kojarzysz...
A jeszcze co do roku 2013 to ukazał się także wtedy "Lightning Bolt" - na pewno nie dzieło wybitne, ale z kilkoma bardzo mocnymi punktami. Szkoda trochę, że nie dostanie ich od Ciebie Icon_wink

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.12.2020 05:58 PM przez neo01.)
16.12.2020 05:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #31
RE: II Winter Shark Of Ages
neo01 napisał(a):Przede wszystkim "Sorceress" Opeth
Opetha ogółem muszę kiedyś nadrobić, bo znam tylko Blackwater Park. To wybitna marka, za każdym razem gdy widzę ten zespół na sklepowej półce to wiem, że muszę się w niego zagłębić, ale potem wracam do domu i zapominam Icon_razz2 Więc dzięki za tę rekomendację, bo może ona być tym impulsem, którego mi brakowało Icon_biggrin

Niestety, takich kapel do nadrobienia mam więcej. Nie jestem na bieżąco chociażby z Avenged Sevenfold, choć wiem, że tworzą muzykę, która na pewno mi się spodoba.

Z tym New Model Army to mnie natomiast zaskoczyłeś. Sprawdzę, ale mam pewne obawy Icon_razz2
A Lightning Bolt to fatalny album i wielokrotnie o tym już wspominałem Icon_razz2

Radio Epsilon
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.12.2020 07:01 PM przez EVENo.)
16.12.2020 06:59 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 077
Dołączył: Dec 2009
Post: #32
RE: II Winter Shark Of Ages
EVENo napisał(a):dzięki za tę rekomendację, bo może ona być tym impulsem, którego mi brakowało
Ja wierzę, że w życiu nie ma przypadków Icon_smile
EVENo napisał(a):Sprawdzę, ale mam pewne obawy
Sprawdź, sprawdź. Mają coś magicznego w swoim graniu, przynajmniej na tym albumie.
EVENo napisał(a):A Lightning Bolt to fatalny album i wielokrotnie o tym już wspominałem
Oj tam, oj tam. Połowa jest naprawdę w porządku Icon_wink

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.12.2020 07:54 PM przez neo01.)
16.12.2020 07:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 687
Dołączył: Jun 2007
Post: #33
RE: II Winter Shark Of Ages
A tutaj najlepszy Coldplay, bardzo dobry jak zwykle Rywal i najlepszy Tool, chociaż po ich poprzedniej, wtedy ich najlepszej płycie ciężko byłoby wpaść, że nagrają coś lepszego i to po takiej przerwie.
16.12.2020 09:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 077
Dołączył: Dec 2009
Post: #34
RE: II Winter Shark Of Ages
kajman napisał(a):ciężko byłoby wpaść, że nagrają coś lepszego i to po takiej przerwie.
Właśnie dlatego, że tyle to trwało można było się spodziewać, że to będzie coś... szczególnego. Czytałem, że mieli już cały materiał nagrany chyba z rok wcześniej i wszystko poszło do kosza, bo coś im (Maynardowi?) nie pasowało, a potem jeszcze dopieszczanie i dopieszczanie - to nie mogło być słabe.

WOLNE MEDIA!!!
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.12.2020 09:39 PM przez neo01.)
16.12.2020 09:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #35
RE: II Winter Shark Of Ages
neo01 napisał(a):"Sorceress" Opeth
Okazało się, że z Opethem jestem bardzo nie na bieżąco, bo oni już nie grają death metalu Icon_lol Czy to dobrze, czy źle ciężko stwierdzić, bo ta ich mroczniejsza strona miała swój urok, a teraz brzmią jednak dosyć podobnie do "innych". Choć sam nie wiem kogo konkretnie mam na myśli mówiąc "innych", po prostu pewne melodie i ogólna budowa piosenek coś mi do złudzenia przypominała.

Nie mniej jednak jest to godzina kapitalnej muzyki. Opeth może stracił swoją oryginalność wkraczając w łagodniejsze oblicze, ale z drugiej strony nie mogli cały czas grać tego samego. A na Sorceress, oprócz pięknych dźwięków, jest też kilka momentów, które mają za zadanie zaskoczyć słuchacza i to robią. Jest to zabieg szczególnie udany dla kogoś takiego jak ja, co tego rodzaju płyt słucha trochę jednym uchem, zajmując się jednocześnie np. liczeniem punktów do podsumowania roku Icon_lol Ale to tylko oznacza, że okazji do tego, aby wrócić do tego albumu będzie jeszcze sporo. A był dobry od początku do końca Icon_biggrin

Radio Epsilon
17.12.2020 01:04 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 077
Dołączył: Dec 2009
Post: #36
RE: II Winter Shark Of Ages
Cieszę się, że moje przypuszczenia okazały się trafne Icon_smile

WOLNE MEDIA!!!
17.12.2020 03:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #37
RE: II Winter Shark Of Ages
Możliwe, że oprócz Opeth i Avenged Sevenfold powinienem doliczyć do listy też coś od grupy Highly Suspect. Świetny zespół, z którym też muszę się lepiej zapoznać.

Kończąc jednak wątek albumów dekady, czas na danie głównie, czyli Winter Shark Of Ages.
Tak jak wspomniałem w pierwszym poście - rozpoczniemy od rozgrzewki, czyli 60 bonusowych płyt. Albumy te zajęły ex aequo setne miejsce po wstępnym ocenieniu płyt z mojego zestawu wszech czasów. Te i jeszcze jedna Icon_wink Spośród tych 61 tytułów wylosowałem jeden, któremu przypadło oficjalne setne miejsce, które zapisze się w historii Shark Of Ages. Lista pechowców natomiast dostanie swoje 5 minut tutaj na forum.

Oto i one:
A Day To Remember – BAD VIBRATIONS
AC/DC – HIGHWAY TO HELL
Adele – 21
Aerosmith – AEROSMITH
Andrzej Citowicz – IN TIME
Artur Gadowski – ARTUR GADOWSKI
Black Sabbath – 13
Bon Jovi – 7800 FAHRENHEIT
Budka Suflera – CIEŃ WIELKIEJ GÓRY
Chris Cornell – HIGHER TRUTH
Deep Purple – INFINITE
Depeche Mode – VIOLATOR
Dire Straits – DIRE STRAITS
Dream Theater – IMAGES AND WORDS
Eminem – THE EMINEM SHOW
Europe – SECRET SOCIETY
Foo Fighters – ECHOES, SILENCE, PATIENCE & GRACE
GrubSon – COŚ WIĘCEJ NIŻ MUZYKA
Habakuk – MNIAM! MNIAM! REGE
Happysad – WSZYSTKO JEDNO
Harem Scarem – BIG BANG THEORY
IRA – OGRODY
Jean-Michel Jarre – OXYGENE
Kazik & Kwartet ProForma – TATA KAZIKA KONTRA HEDORA
Kent – VAPEN & AMMUNITION
Kent – VERKLIGEN
Kings Of Leon – MECHANICAL BULL
Kult – POSŁUCHAJ TO DO CIEBIE
Lao Che – PRĄD STAŁY/PRĄD ZMIENNY
Led Zeppelin – LED ZEPPELIN II
Metallica – LOAD
Metallica – METALLICA
Michael Jackson – DANGEROUS
Millencolin – SOS
Noel Gallagher’s High Flying Birds – NOEL GALLAGHER’S HIGH FLYING BIRDS
OneRepublic – DREAMING OUT LOUD
Pearl Jam – VITALOGY
Pink Floyd – THE DARK SIDE OF THE MOON
Proletaryat – CZARNE SZEREGI
Queen – INNUENDO
Richie Sambora – UNDISCOVERED SOUL
Rise Against – THE SUFFERER & THE WITNESS
Roxette – JOYRIDE
Roxette – LOOK SHARP!
Skid Row – SLAVE TO THE GRIND
SOJA – BORN IN BABYLON
Soundgarden – DOWN ON THE UPSIDE
Soundgarden – LOUDER THAN LOVE
Stone Temple Pilots – NO. 4
System Of A Down – TOXICITY
T.Love – ANTYIDOL
T.Love – I HATE ROCK’N’ROLL
TACE – TIME TRAVELLER
Tenacious D – THE PICK OF DESTINY
The Doors – THE DOORS
The Offspring – IXNAY ON THE HOMBRE
The Police – OUTLANDOS D’AMOUR
The Rolling Stones – EXILE ON MAIN ST.
The Who – WHO’S NEXT
Wilki – PRZEDMIEŚCIA


Swoją drogą, znajduje się tutaj album z poprzedniej dekady, o którym nie wspomniałem w poprzedniej prezentacji. Mało tego, pochodzi ze znienawidzonego przeze mnie 2013 roku! Coś mi się pomerdało w pamięci i byłem przekonany, że to starsza płyta.
Chodzi o MECHANICAL BULL grupy Kings Of Leon. Wątpię jednak, aby miał on szanse na mój głos, bo te moje zestawienia wszech czasów rządzą się własnymi regułami i jedną z nich jest faworyzowanie lepszych tytułów danego wykonawcy kosztem tych słabszych. Stąd pewnie moja ulubiona płyta Kingsów dostała tak wysoką ocenę. Widać to też w drugim kierunku - obecność Load i Black Albumu poza setką może dziwić, ale one z kolei dostały niskie oceny, bo inne płyty Metalliki dostały wyższe.

Albo po prostu jestem mało konsekwentny Icon_lol Tak czy siak, zapraszam na prezentację setki w najbliższych dniach Icon_smile

Radio Epsilon
18.12.2020 08:41 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 687
Dołączył: Jun 2007
Post: #38
RE: II Winter Shark Of Ages
Niewiele tu dla mnie ciekawego.
18.12.2020 09:14 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
EVENo Offline
Byda rzygoł
*****

Liczba postów: 7 997
Dołączył: Sep 2017
Post: #39
RE: II Winter Shark Of Ages
A więc w tym roku to będzie tak:
37 w górę
37 w dół
3 bez zmian
23 nowości


91. 02. Scorpions – CRAZY WORLD (-4)
92. 02. Happysad – MÓW MI DOBRZE (-37)
93. 02. Obywatel G.C. - TAK! TAK! (+6)
94. NN. Sume – SUMUT (N)
95. NN. Strachy Na Lachy – DODEKAFONIA (N)
96. 02. Stone Temple Pilots – PURPLE (-13)
97. NN. Riverside – WASTELAND (N)
98. NN. Kazik – 12 GROSZY (N)
99. 02. Piotr Bukartyk – KUP SOBIE PSA (-9)
100. NN. Proletaryat – OKO ZA OKO (N)


Cóż, mogłem wylosować bardziej reprezentatywną płytę na miejsce setne, ale sam sobie wymyśliłem taką durną zasadę, to teraz mam Icon_lol Gratulacje dla Proletaryatu, zdradzę tylko, że to nie będzie jedyny raz, kiedy ukażą się w tym zestawieniu.

Radio Epsilon
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.12.2020 04:51 PM przez EVENo.)
19.12.2020 03:24 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 687
Dołączył: Jun 2007
Post: #40
RE: II Winter Shark Of Ages
EVENo napisał(a):99. 02. Piotr Bukartyk – KUP SOBIE PSA (-9)
Szkoda, że akurat ta płyta, najsłabsza z jego w tej dekadzie.
EVENo napisał(a):97. NN. Riverside – WASTELAND (N)
Bardzo dobra płyta, chyba ich najlepsza, ale błysku zabrakło.
EVENo napisał(a):93. 02. Obywatel G.C. - TAK! TAK! (+6)
Gdyby nie koszmarne Nie pytaj to byłaby całkiem dobra płyta.
EVENo napisał(a):92. 02. Happysad – MÓW MI DOBRZE (-37)
Niech sobie będzie HS tylko czemu akurat ten?
19.12.2020 03:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  III Summer Shark Of Ages (oraz 10-lecie Radia Epsilon) EVENo 15 543 01.07.2021 04:32 PM
Ostatni post: EVENo
  III Shark Of Ages EVENo 72 3 337 02.05.2021 11:08 PM
Ostatni post: EVENo
  II Summer Shark Of Ages #ssoa2020 EVENo 13 979 08.03.2021 05:44 PM
Ostatni post: kajman
  II Shark Of Ages EVENo 206 12 885 01.05.2020 10:21 AM
Ostatni post: EVENo
  Summer Shark Of Ages 2019 EVENo 58 4 081 14.07.2019 07:03 PM
Ostatni post: thestranglers
Gwiazdka Shark Of Ages 2019 EVENo 193 27 229 28.04.2019 07:12 PM
Ostatni post: EVENo
  ORION 1100 (2. Orion Of Ages) EVENo 29 2 775 28.12.2018 07:39 PM
Ostatni post: EVENo
  Winter Shark Of Ages 2018 EVENo 124 22 752 23.12.2018 07:18 PM
Ostatni post: EVENo
  ORION 1000, czyli 1. Orion Of Ages EVENo 7 1 458 20.08.2018 03:32 PM
Ostatni post: EVENo

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości