Post: #17

90. Black Eyed Peas, Ozuna & J. Rey Soul – MAMACITA
Numer, który aż nie pasuje do klimatu mojej listy... ale tylko pozornie. Mamacita zawiera sampel z utworu La Isla Bonita Madonny i tak mi wpadł w ucho, że w czasie wakacji często tego słuchałem. Do tego jeszcze wstawki po hiszpańsku i nawet występujący w tym utworze raper oraz fakt, że ten numer jest mało oryginalny nie przeszkadza.

89. MGMT – In The Afternoon
Ci panowie już w 2018 mieli wielki przebój na mojej liście, a chodzi tutaj o Me and Michael. Pod koniec 2019 wydali nowy utwór, który wtedy jeszcze zbyt mało mi się podobał, by się pojawić na liście. Jednak w maju 2020 się to zmieniło i ostatecznie ten kawałek zagościł na kilka tygodni u mnie.

88. Katie Melua – Your Longing Is Gone
Nie znam jeszcze najnowszej płyty Katie, ale jeśli jest na niej więcej takich pięknych utworów, może być to bardzo dobra płyta.

87. Michael Kiwanuka – Hero
Kiedy wydał Cold Little Heart tego pana jeszcze u mnie nie było. Ale pojawił się on za to z trzema kawałkami z następnego albumu, z czego Hero jest zdecydowanie najlepsze.

86. Harry Styles – Falling
Jakby ktoś mi powiedział kilka lat temu, że Harry kiedyś będzie nagrywał takie spokojne, klimatyczne kawałki, to bym w to nie uwierzył. Jak się okazuje odcięcie się od kolegów z zespołu One Direction dało mu większą wolność artystyczną. Zresztą solowa twórczość pozostałej czwórki z 1D również jest inna od tego, co oni tworzyli razem, ale Harry najbardziej się z nich wyróżnia.

85. Edyta Bartosiewicz – Monstrum
Tegoroczna płyta Edyty też jakoś jest inna, niż to, co robiła wcześniej. I mamy tutaj zarówno krótkie Brawo, Syzyf, trwające niecałe trzy minuty, jak i siedmiominutowe Monstrum. W tym ostatnim przypadku udało się stworzyć numer, który pomimo czasu trwania nie nudzi.

84. Muniek Staszczyk – Bo życie jest..
Muniek, jak każdy z nas nie przewidywał tegorocznych wydarzeń, ale wydał w 2019 roku piosenkę, która w 2020 sprawdza się jeszcze lepiej. A opowiada ona o tym, że trzeba się cieszyć z tego, co mamy i doceniać dobro naszego otoczenia, nawet gdy wydaje się, że na tym świecie panuje marność.

83. Waglewski Fisz Emade – Ziemia
Im jestem starszy, tym wiem, jak okrutny bywa świat, w co was wplątałem. Czy ten cytat nie pasuje idealnie do tego ciężkiego, niepewnego roku i świata? Fisz opowiada po prostu o okrutności otaczającego nas świata, co zawarłem w cytacie. Muzycznie również jest to świetna piosenka. Choć nie aż tak, jak pewny evergreen podejmujący podobną tematykę z lat 60.

82. Duke Dumont & Say Lou Lou – Nightcrawler
No ale słuchając ciągle takich utworów, jak chociażby ten z 83. miejsca to można zwariować. Dlatego słucham również lżejszych, nieraz wręcz radiowych, tanecznych numerów, jak tutaj. A i tak Nightcrawler trzyma wyższy poziom, niż większość hitów 2020 z RMF FM. Dla mnie to po prostu dobra kopia Ocean Drive.

81. Enchanted Hunters – Plan działania
Taki mało znany, elektroniczny polski zespół, który nagrywa muzykę bardzo stylu lat 80. (a jeszcze bardziej nawiązuje do tych czasów teledysk). Podoba mi się ten numer, nawet bardzo, choć w sumie jakoś niespecjalnie bardzo, żeby to był wielki hit na JT30. 81. miejsce może dlatego, bo już parę dobrych miesięcy nie słuchałem Planu działania.