100. Dua Lipa – Hallucinate
Dua Lipa to obecnie jedna z najlepszych popowych wokalistek na świecie. Ten numer aż porywa do tańca, choć ma jeszcze lepiej nadające się do tego utwory.
99. Alanis Morissette – Reasons I Drink
Pierwszy, najbardziej radiowy numer z
Such Pretty Forks In The Road. Od razu mi się spodobał, choć po roku od daty wydania konkurencja okazała się dużo silniejsza.
98. Birdy – Open Your Heart
Birdy wydała w tym roku piękny utwór, w którym wokalistka pokazuje siłę swojego głosu. Czekam tylko na ewentualną płytę w 2021.
97. Jessie Ware – Spotlight
W tym roku Jessie pozamiatała, o czym świadczy to, że jeden ze słabszych kawałków z albumu
What's Your Pleasure? i tak znalazł w top 100.
96. Daði Freyr – Think About Things
To mógłby być moim zdaniem zwycięzca Eurowizji 2020, ale z powodu jej anulowania do tego nie doszło. No ale może w 2021 panowie zdobędą triumf i w 2022 Islandia będzie gospodarzem.
95. Franky Wah & Jessie Ware – Time After Time
Nie ma tego utworu na WYP?, no ale również to jest bardzo dobry, klubowy kawałek.
94. Ringo Starr – What's My Name
Moja lista jest tak różnorodna, że obok wielu nowych twarzy na scenie muzycznej, pojawiają się także weterani. Ringo Starr należy do tej drugiej grupy i pochodził z mało znanego zespołu The Beatles, nagrywającego wiele piosenek w latach 60.
93. Hotel Torino – Wielki gniew
Pewnie po latach się okaże, że to będzie zespól jednego przeboju z pewnego serialu na Canal+. No ale może niekoniecznie... Sam utwór bardzo w stylu Organka.
92. Alanis Morissette – Reckoning
Większość tegorocznej płyty Alanis jest bardzo klimatyczna.
Reckoning najbardziej mi się spodobało, choć nie od razu, a długiego stażu na JT30 też nie było.
91. MisterWives – rock bottom
Jeden z wielu niezłych takich indie-popowych zespołów, który bywał na mojej liście. W tym wypadku mamy raczej bardziej radosną odmianę tego nurtu.
rock bottom całkiem nieźle u mnie sobie radziło, no ale jak przyszło co do czego, to tylko 91. miejsce w podsumowaniu rocznym
.