marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 500
Dołączył: Mar 2008
|
MOJA LISTA notowanie 511(275) - 16.10.2020
NOTOWANIE 511(275)
- 02 13 THE KILLERS - MY OWN SOUL'S WARNING
- 03 11 HAYLEY WILLIAMS - DEAD HORSE
- 05 11 BRING ME THE HORIZON - PARASITE EVE
- 04 14 KING PRINCESS - OHIO
- 06 09 THE STROKES - ODE TO THE METS
- 01 14 ANTI-FLAG - THE DISEASE
- 09 03 ROYAL BLOOD - TROUBLE'S COMING
- 08 13 THE 1975 - IF YOU'RE TOO SHY (LET ME KNOW)
- 07 19 THE KILLERS - FIRE IN BONE
- 12 10 GERARD WAY - HERE COMES THE END (FEAT. JUDITH HILL)
- 15 08 CHRIS CORNELL - PATIENCE
- 10 17 KAZIK - NOŻE I PISTOLETY
- 19 05 THE KILLERS - DYING BREED
- 14 27 THE STROKES - BROOKLYN BRIDGE TO CHORUS
- 11 16 CHROMATICS - FAMOUS MONSTERS
- 18 07 METALLICA & SAN FRANCISCO SYMPHONY - ALL WITHIN MY HANDS
- 13 19 HAYLEY WILLIAMS - CINNAMON
- 24 03 BRING ME THE HORIZON - OBEY WITH YUNGBLUD
- 25 02 MILEY CYRUS - MIDNIGHT SKY
- 23 04 KAZIK - 25 LAT NIEWINNOŚCI
- 16 23 KAZIK - TWÓJ BÓL JEST LEPSZY NIŻ MÓJ
- 17 23 PIDŻAMA PORNO - TU TRZEBA KRZYCZEĆ
- 26 04 TAME IMPALA - IS IT TRUE
- 22 30 TOOL - PNEUMA
- 20 22 BILLY TALENT - BEG TO DIFFER (THIS WILL GET BETTER)
- 30 02 KAZIK - NIGDZIE JUŻ NIE PÓJDĘ DZIŚ
- 27 35 THE STROKES - AT THE DOOR
- 21 18 PVRIS - GIMME A MINUTE
- NN 01 THE SMASHING PUMPKINS - CYR
- NN 01 KAZIK - NIE MAM NA NIC CZASU, BO OGLĄDAM SERIALE
---
- 33 THE NAKED AND FAMOUS - RECOVER
- 28 QUEBONAFIDE - BUBBLETEA FEAT. DARIA ZAWIAŁOW
- 35 NOTHING BUT THIEVES - REAL LOVE SONG
- 29 ELLIE GOULDING - POWER
- 39 THE SMASHING PUMPKINS - THE COLOUR OF LOVE
- 37 BLINK-182 - QUARANTINE
- 38 THE STRUTS & ALBERT HAMMOND JR - ANOTHER HIT OF SHOWMANSHIP
- 31 PEARL JAM - QUICK ESCAPE
- 34 CHROMATICS - TEACHER
- 42 DEFTONES - OHMS
- 45 DARIA ZAWIAŁOW - NIE MAMY CZASU
- 46 MACHINE GUN KELLY - BLOODY VALENTINE
- 44 TOM MORELLO - YOU BELONG TO ME
- 47 LYKKE LI - I WILL SURVIVE
- 40 ELLIE GOULDING - SLOW GRENADE FEAT. LAUV
- 50 GORILLAZ - STRANGE TIMEZ
- NN PVRIS - USE ME FEAT. 070 SHAKE
- NN LYKKE LI - BRON
- 41 WILL FERRELL & MY MARIANNE - DOUBLE TROUBLE
- NN LONDON GRAMMAR - BABY IT'S YOU
O nowościach:
THE SMASHING PUMPKINS - CYR
Nowa piosenka The Smashing Pumpkins może być sporym zaskoczeniem, bo zaraz po reaktywacji na albumie „Shiny and Oh So Bright, Vol. 1” zespół postawił na klasyczne brzmienia z okolic „Mellon Collie”. Nie inaczej było też w latach poprzedzających, gdzie Corgan z różnymi składami hołdował raczej rockowym brzmieniom, były od tego małe wyjątki, ale ogólnie brzmienie The Smashing Pumpkins nie zapuszczało się znacznie w rejony eksperymentalnego „Adore” sprzed lat. Tutaj można nawet pójść dalej i przyrównać to nagranie do tego co Billy zaprezentował nam na swoim pierwszym solowym albumie „TheFutureEmbrace”. Jakie jest zatem „Cyr”? Na pewno przebojowe, z mocnym beatowym brzmieniem, z wyraźnymi elektronicznymi elementami aranżacji, których zespół w żaden sposób nie ukrywa. Z drugiej strony nie udało się uchwycić magii „Adore”
KAZIK - NIE MAM NA NIC CZASU, BO OGLĄDAM SERIALE
Był kiedyś taki czas gdy zupełnie nie oglądałem seriali. Nie umiałem znieść polskiego szajsu z przełomu wieków, nie mówiąc już o telenowelach. Na myśl o czymś takim jak Plebania czy Klan robiło mi się niedobrze, zresztą ten szajs został do dziś i to głównie dzięki niemu naród taki mądry i wie na kogo zagłosować. Mając tyle świetnych nowych filmów do obejrzenia i klasyki do nadrobienia zupełnie nie przejmowałem się jakimś tam pobocznym gatunkiem. Oczywiście nie przegapiłem The Sopranos, nadrobiłem The Wire, a z młodości pamiętałem jeszcze o „That '70s Show”. Przełomem był na pewno „Breaking Bad”. Ta genialna produkcja Vince’a Gilligana była realizowana z taki rozmachem, że początkowe odcinki oglądało się jak film. Potem wszystko potoczyło się już bardzo szybko Martin Scorsese wyreżyserował pierwszy odcinek „Boardwalk Empire” i z roku na rok kolejne produkcje zachwycały nas swoją jakością i rozmachem. Netflix postanowił za wszelką cenę pobić HBO, a dzisiaj nawet nie wiadomo jaką platformę wybrać i co oglądać. Prime Video, Disney+, DC Universe?. Nie powinno zatem dziwić, że Kazik postanowił skomentować ten społeczny fenomen w swojej piosence, tym bardziej, że album „Zaraza” traktuje w swoim głównym przesłaniu o czasie, w którym to oglądanie seriali chyba najlepiej zabijało czas. Nie jest też żadną tajemnicą, że Kazik wielkim fanem seriali, a w szczególności „Breaking Bad” jest. Takie oglądanie na okrągło może wprowadzić człowieka w niezłą paranoję i o tym właśnie traktuje „Nie mam na nic czasu, bo oglądam seriale” i trzeba przyznać, że trafia w punkt.
|
|
26.10.2020 03:52 PM |
|