Post: #51

O, dla mnie to też typowe powiedzenie (kant pośladka).

neo01 napisał(a):Chciałbym zdementować informację odnośnie tego, że to już ostatni rok zmieniamy czas. Bo co prawda Parlament Europejski przegłosował uchwałę w tej sprawie, zresztą już w tamtym roku

No właśnie tak mi się coś zdawało i że podobno wiosną 2022 roku ma być ostatnia zmiana czasu?
Tylko czy w dobie pandemii i innych kłopotów, rządy będą miały czas się za to wziąć, bo podejrzewam że co kraj to pojawi się inna propozycja obowiązującego czasu.
Moim zdaniem powinniśmy pójść krakowskim targiem i po prostu przejść na połówkę między czasem letnim i zimowym, bo inaczej ciężko będzie o kompromis w tej sprawie.
Rosja już od kilku lat nie stosuje zmian czasu, ale i oni mieli spory dylemat, bo najpierw przeszli na czas letni, by po jakimś czasie wrócić jednak do zimowego na stałe.

A co do wyników, podium takie sobie, martwi spadek "Hołdu" ze szczytu, z debiutantów najciekawszy RB. Fajny skok "Poli" może wrócę do głosowania na nią, ale ma u mnie taki równiutki staż 55 tygodni i nie chce psuć tej okrągłej liczby.
No i oczywiście smuci wylot Hani.