Post: #100

tadzio3 napisał(a):Szczególnie Czerwonych Gitar.

Są za to inne CzG. Tylko te pewnie znacznie mniej lubisz.

tadzio3 napisał(a):Niestety to jest jedyna Renata w moim topie.

No to u mnie ma zdecydowanie lepsze notowanie (chociaż tego utworu nie ma).

tadzio3 napisał(a):Haha, Kult to ma szczęście to różnych "aferek" w tym roku

Rzekłbym nawet szerzej, że Kazik.
A w tej dwudziestce (ależ Ty pędzisz, no ale to już trzeci Twój top, ja pewnie kolejnych nie będę aż tak celebrował):

tadzio3 napisał(a):120 Marek Grechuta - Gdziekolwiek 95

Kiedyś zdecydowanie ten utwór lubiłem. Teraz nadal bardzo go cenię, ale na płycie odbieram go jako najsłabszy utwór.

tadzio3 napisał(a):Czesław Niemen - Bema pamięci żałobny rapsod
111 Voo Voo - Gdybym 241

To już było w moim topie. W tej dwudziestce jest jeden taki, który jest, ale jeszcze się nie ujawnił. I jeszcze jest w pewnym sensie jeden, ale tak naprawdę to raczej go nie ma.

tadzio3 napisał(a):108 Coma - Los cebula i krokodyle łzy 68

Czołówka Comy, ale do mojego topu sporo brakuje.

tadzio3 napisał(a):Kult - Dziewczyna bez zęba na przedzie

Temu utworowi brakowało mniej niż Comie.

tadzio3 napisał(a):Formacja Nieżywych Schabuff - Klub Wesołego Szampana

Tu mogę napisać w zasadzie dokładnie to samo co przy Grechucie.

tadzio3 napisał(a):Orkiestra Na Zdrowie i Jacek Kleyff - Nocnoautobusowa

Piękny utwór z bardzo mądrymi słowami.