Post: #79

tadzio3 napisał(a):ciekawe, że ten utwór Ci się spodobał

Zdecydowanie mój nr 1 Hołdysa solo.

tadzio3 napisał(a):A szkoda.

Lubię to co śpiewają, ale zdecydowanie bardziej lubię jednego/ą aktora/kę tam się pojawiającą i uważam go/ją za mistrza interpretacji.

tadzio3 napisał(a):nie sądziłeś, że może nagrać coś takiego?

No nie, to raczej byłoby niemożliwe, bo to ich debiut. Po prostu zaskoczyli czymś nowym, ożywczym i na bardzo wysokim poziomie. I idealnie w moich (przynajmniej ówczesnych) klimatach. A cały zespół bardzo lubię i cenię. Nawet dwa razy na ich koncercie byłem (a mało jest takich wykonawców).

tadzio3 napisał(a):U mnie nieco dziwna sytuacja, bo są obie wersje w topie, ale obie są dla mnie rewelacyjne.

Moja ślepota jest gigantyczna. Zobaczyłem tytuł i dopiero teraz się zorientowałem, że to nie Vox. Wersji Rynkowskiego nigdy nie słyszałem. Ja pisałem o tym, że bardzo lubię wczesny Vox (szczególnie Masz w oczach dwa nieba i A gdyby tak).

tadzio3 napisał(a):Polubiłem po latach i dopiero teraz trafia do takiego zestawienia.

Też kiedyś lubiłem znacznie mniej i był w cieniu wielu jej utworów, które tutaj się nie pojawiły lub były niżej. No ale nadal sporo jest wyżej.

tadzio3 napisał(a):Utwór lubiłem, ale nigdy aż tak, żeby trafił do takiego zestawienia. I dopiero od kilku lat mogę powiedzieć, że uwielbiam.

U mnie wprost odwrotnie. Z latami traci. I na wszelki wypadek zapytam czy piszesz o wersji z Edytą?