kajman napisał(a):Pani dobrze mi się kojarzy (chociaż do topu się załapała), a utworu nie kojarzę. Będę musiał poznać/przypomnieć.
Myślę, że jest w Twoich klimatach, więc zdecydowanie polecam przypomnieć
kajman napisał(a):Bardzo lubię. Rozważałem go w kontekście topu a czy mu się udało czy nie to zdradzę później.
Pewnie nie, aczkolwiek ciekawe, że ten utwór Ci się spodobał
kajman napisał(a):Piosenki z Kabaretu Starszych Panów będą i u mnie, ale nie w wykonaniu Starszych Panów.
A szkoda.
kajman napisał(a):Jak to usłyszałem po raz pierwszy to przeżyłem pozytywny szok.
Szok, że taki dobry utwór, bo nie sądziłeś, że może nagrać coś takiego?
kajman napisał(a):ie wiem czy to mój ulubiony Vox, ale na pewno bardzo lubiany.
U mnie nieco dziwna sytuacja, bo są obie wersje w topie, ale obie są dla mnie rewelacyjne.
kajman napisał(a):To już wiadomo, że to kolejny wspólny. U mnie jednak sporo niżej.
Polubiłem po latach i dopiero teraz trafia do takiego zestawienia.
inżynierek napisał(a):W tej 20 jedyny kawałek Hey, który naprawdę lubię
Utwór lubiłem, ale nigdy aż tak, żeby trafił do takiego zestawienia. I dopiero od kilku lat mogę powiedzieć, że uwielbiam.
ku3a napisał(a):nie mogę się z tym zgodzić. na mojej liście wyniki punktowe następnych płyt solowych ("Kwiaty jak relikwie", "Gra", "X", "Kalejdoskop") są bardzo zbliżone do wyniku "Solo", a zespołowo "Watra" miała nawet więcej punktów. "Światło i mrok" porównywalnie. choć może jakbym wszystkie przesłuchał teraz za jednym zamachem, to by wyszło, że artystycznie "Solo" je przewyższa. nie wiem. to co mogę na pewno w tej chwili porównać to liczby
Jeżeli spojrzeć na moją listę, to z tej płyty były "Jasne ulice" - dotarły do pierwszego, oraz "Ogień i wiatr" (max do 10), a "O sobie samym" i "Trzech nocy" nie było. Tyle, że nie do końca jest to prawda. One były, ale z czasów przedlisty, których już fizycznie nie posiadam, a liczenie notowań i statystyk zacząłem od momentu, gdy już ich nie było, a za to pojawiły się te dwa single. No ale skoro w polskim topie z tej płyty są 3 kawałki, a z kolejnych nie było już żadnej, to nie mam wątpliwości, którą uznaję za najlepszą
PS. Inne kawałki, które trafiły na moją listę:
BEZE MNIE O MNIE - max 2
NIE STAŁO SIĘ NIC - max 11
GREY - max 13
MAMY TYLKO CHWILĘ - max 9
GRZESZNICY - max 16
NIE POKONASZ MIŁOŚCI - max 19
TACY JAK JA - max 27
ku3a napisał(a):wierzyć się nie chce, że każdy z nich jest już wiekowym, ponaddwudziestoletnim utworem! to jeszcze starsze utwory niż dla mnie, gdy zaczynałem w 1991 roku swoją przygodę z muzyką, były "starocie" z końca lat 60. czy festiwal Woodstock z '69!!!
Jak spojrzeć na to w ten sposób, to faktycznie jest to już odleglejsze wspomnienie. W moim przypadku jest to absolutny początek przygody z muzyką.
ku3a napisał(a):"Mała lady pank" kojarzy mi się z bardzo dawnymi czasami, gdy w telewizji prezentowano w jakimś programie wyniki LP3 i emitowano fragmenty utworów. i właśnie "Małą lady pank" pamiętam! wychodzi na to, że to w ogóle jedno z moich najwcześniejszych wspomnień, bo wtedy nie miałem nawet 5 lat! Oczywiście wtedy nie wiedziałem o LP3 nic więcej ponad to, że to coś, gdzie mówią które piosenki są wyżej od innych
Nie wiedziałem, że był kiedyś taki program
Oczywiście nie mogłem go pamiętać
Ale fajne wspomnienie. Ja z tym kawałkiem (i innymi starszymi) mam takie wspomnienie, że dostałem przegraną kasetę z przebojami LP (to prawdopodobnie był cały pierwszy album plus kilka kawałków z następnego) od swojej chrzestnej plus najnowszą, oryginalną kasetę "Nana"
To było pierwsze zetknięcie z tym zespołem, ale w takiej dawce przebojów, że z miejsca stali się wtedy moim absolutnym numerem 1 ulubionych zespołów. Trzeba przyznać jednakże, że w owym czasie mając ok 9 lat nie miałem za wiele swoich kaset, więc tych słuchałem na okrągło
ku3a napisał(a):"Łoże w kolorze czerwonym" z kolei kojarzy mi się ze składankami kupowanymi na kasetach na bazarku. na jednej z nich był właśnie ten utwór i wtedy go poznałem. od razu mi się spodobał
Ja nie pamiętam kiedy usłyszałem ten kawałek, ale pierwszą reakcją było: Wow, ale fajny utwór Starego Dobrego Małżeństwa
ku3a napisał(a):Gdy załatwiałem chłopakom z 5 Litrów Czerwieni koncerty, to jeden z nich (przy dużej pomocy jotema3, ukłony! ) udało się załatwić w klubie... "Kawałek podłogi" w Koszalinie, prowadzonym przez Waldka Miszczora z Mr. Zooba
I takie wspomnienie zostaje na całe życie