Post: #1

Cześć

Moja lista na Youtube
Moja lista na Spotify

Debiutanci: Thomas Feiner i Giorgio Li Calzi robią taką balladkę, zdecydowanie smętną, ale wiadomo, że i smęcić trzeba umieć. Jessie na albumie bardzo przekonała mnie chłodną hard-elektroniką, czyżby był to hit jesieni czy wręcz zimy? Takie rytmy mnie wprost nakręcają. Jej Pleasure muszę schować w kieszeń, bo widzę, że do The Kill to absolutnie nie ma startu. Jest tak infantylne, że szok. Green Carnation zaś umie dobrze grać progrocka. Stwierdziłem, słuchając mini-albumu tego zespołu, że jakąś perełkę wyłonię i chociaż to jest drugi najdłuższy utwór spośród… pięciorga, to i tak wiadomo, że wygrywa najlepszy. Awansów coś malutko, tylko 8. Zaczynamy od małego awansu tego bluesidła, ale następne dwa to już coś, odpowiednio 11 i 9 oczek, a to w wykonaniu utworów, które są ze mną króciutko. Zanim dotrą do dziesiątki, jest duże pole manewru. W dziesiątce już jest trochę gorzej, a to dlatego, że po trudnych bojach ponownie pojawia się w niej Dorota i to jest w top 12 jedyny weteran. A skoro o weteranach mowa, jeden z nich już wypadł.

1 | 2 | 7 Alanis Morissette – RECKONING
2 | 3 | 12 A.A. Williams – CONTROL
3 | 1 | 7 The Killers – MY OWN SOUL'S WARNING
4 | 6 | 3 Pearl Jam – RIVER CROSS
5 | 5 | 9 Klone – YONDER
6 | 8 | 7 David Gilmour & Romany Gilmour – YES, I HAVE GHOSTS
7 | 4 | 13 Bob Dylan – FALSE PROPHET
8 | 11 | 29 Dorota Osińska – SENTYMENTALNA
9 | 7 | 18 The Rolling Stones – LIVING IN A GHOST TOWN
10 | 12 | 3 Dorota Osińska – KRÓTKI SEN
11 | 10 | 10 Vataha – KRZESŁA
12 | 9 | 14 Nick Cave – COSMIC DANCER
13 | 13 | 28 Piotr Bukartyk – BRUDNA MIŁOŚĆ
14 | 23 | 3 Scott Bradlee's Postmodern Jukebox feat. Rogelio Douglas Jr. – I STILL HAVEN'T FOUND WHAT I'M LOOKING FOR
15 | 14 | 19 Kasia Lins – KONIEC ŚWIATA
16 | 16 | 35 Autiomaa – POLTA TÄMÄ KAUPUNKI PUOLESTANI
17 | 15 | 29 Alanis Morissette – REASONS I DRINK
18 | 29 | 2 Kozyrska & Sieczak – JESZCZE BĘDZIE PIĘKNIE
19 | 17 | 13 Dorota Osińska – SERCE ZEGAR
20 | 19 | 9 Fantastic Negrito – HOW LONG?
21 | 18 | 5 E-An-Na feat. Daniel Neagoe – ZADAR
22 | 21 | 35 Pain of Salvation – THE PASSING LIGHT OF DAY
23 | 22 | 4 Rufus Coates & Jess Smith – MODERN DAY CATHEDRAL
24 | 24 | 10 Sztywny Pal Azji – KURARA
25 | 20 | 6 Metal Church – PLEASE DON'T JUDAS ME
26 | 28 | 2 Anthony Gomes – CONTAINMENT BLUES
27 | N | 1 Green Carnation – HOUNDS
28 | N | 1 Jessie Ware – THE KILL
29 | N | 1 Thomas Feiner feat. Giorgio Li Calzi – ENCOUNTERS AT THE END OF THE WORLD
30 | 26 | 10 Autiomaa – SAAPUU OIKEA YÖ

suplement:
31. Hotel Torino – WIELKI GNIEW
32. Basia Bulat – NO CONTROL
33. Pearl Jam – QUICK ESCAPE
34. Joe Louis Walker & David Bromberg – LONELY WEEKENDS
35. sanah – NO SORY
36. Joe Bonamassa – WHY DOES IT TAKE SO LONG TO SAY GOODBYE
37. The Rolling Stones – SCARLET
38. Jessie Ware – WHAT’S YOUR PLEASURE?
39. Kazik – 25 LAT NIEWINNOŚCI
40. Sepultura – AGONY OF DEFEAT

out:
25 | 18 | 22 Apocalyptica feat. Joakim Broden – LIVE OR DIE
27 | 20 | 12 Delta Goodrem – KEEP CLIMBING
30 | 26 | 4 Stone Temple Pilots – PERDIDA

rocznik 2020
rocznik 2019
rocznik 2018 i starsze
nowości bieżące

Pozdrawiam

Post: #2

Dokładnie dziesięć tygodni temu padł rekord nowości na liście płyt. Tymczasem dziś ten rekord mógł być wyrównany, gdyby udało mi się posłuchać jeszcze przynajmniej nowego albumu Pain of Salvation. Niestety zabrakło czasu Za to prywatny top Paula McCartneya zajmuje mi teraz czas i pewnie zanim skończę, zejdzie mi się. Na pierwszy ogień trzy znakomite albumy w dziesiątce i jeden co najmniej bardzo dobry w drugiej. Ale żeby nie było, że bez prawdziwych nowości, ponieważ z mojej listy przebojów wypadł jeden singiel, pozwoliłem sobie na wysłuchanie albumu Alanis i się nie zawiodłem Chociaż nie znalazłem tam przebojów na miarę singli (z wyjątkiem jednego utworu), to jednak album nie ma żadnych słabych punktów i musiał, po prostu musiał zadebiutować w zestawieniu.

1. (1.) Dorota Osińska - CZEŚĆ, TO JA
2. (2.) Joe Louis Walker - BLUES COMIN' ON
3. (N) Paul McCartney & Linda McCartney - RAM
4. (3.) Republika - MASAKRA
5. (4.) Republika - NOWE SYTUACJE
6. (N) Paul McCartney & Wings - BAND ON THE RUN
7. (5.) Vataha - DOKĄD
8. (N) Paul McCartney - PIPES OF PEACE
9. (6.) Leonard Cohen - THANKS FOR THE DANCE
10. (7.) Pain of Salvation - IN THE PASSING LIGHT OF DAY

11. (N) Alanis Morissette - SUCH PRETTY FORKS IN THE ROAD
12. (8.) Pain of Salvation - ONE HOUR BY THE CONCRETE LAKE
13. (9.) Pain of Salvation - 12:05
14. (10.) Republika - REPUBLIKA MARZEŃ
15. (13.) Green Carnation - LEAVES OF YESTERYEAR
16. (11.) Pearl Jam - GIGATON
17. (N) Paul McCartney - MCCARTNEY
18. (14.) Bob Dylan - ROUGH AND ROWDY WAYS
19. (15.) E-An-Na - NESFÂRȘITE
20. (18.) Autiomaa - POLTA TÄMÄ KAUPUNKI

Post: #3

Cześć,
dosyć nagle zdecydowałem się powiedzieć pas mojej liście.
Jak wyglądałaby moja trzydziestka, gdyby było 139. wydanie t.t.i.? Otóż Tomekk ucieszyłby się wprawdzie ze skąpego, ale jednak debiutu Kylie Minogue, kajman z kilku awansów, a lady zmartwiłaby się jednym dosyć solidnym spadkiem i uradowała z jednego awansiku.
Wiem jednak, że to nie nastąpi. Nie można jednak mieć wszystkiego na raz, a że przyjemności z prowadzenia listy zaczyna brakować - na domiar dobrego/złego mam pełno pomysłów na przyszłość, o których myślę bardziej lub mniej poważnie. Cieszy mnie słuchanie nawet osłuchanych kawałków i odkrywanie całkiem innej, nieznanej mi muzyki, ale już nie przekładanie tego na jakiekolwiek liczby. Nawet ostatniego, 138. wydania t.t.i. już nie słuchałem, a to dlatego, że miałem właśnie tego dnia (w poniedziałek) zdarzenie samochodowe i byłem w ogromnym szoku.
Na pewno będę jednak zarówno słuchał muzyki, jak i pisywał na wszystkich forach. Może nawet na coś głosował. To jest coś, czego się nie mam zamiaru wypierać.
Zapraszam jeszcze na premierę albumu poezji "Gawędy polityczne i nie tylko", która jest zaplanowana na niedzielę, 27 września. Mam nadzieję rozpocząć ją o godzinie 11, ale może wystartuję po południu, zobaczymy. W każdym razie blog: https://niszaoffp.wixsite.com/website czeka
A teraz - Wasze zdrowie!