Post: #21

Muzykę odbieram w kategoriach muzyki jako takiej i niczego więcej. Takie mam podejście i mam do niego prawo.
A poprzednia wypowiedź nie była na poważnie, bo nie mogę nie zauważyć, że coś tam jest, a to że mi się nie podoba to inna sprawa.

Post: #22

(13.07.2020 10:15 AM)AKT! napisał(a):  nie ma w tym podkładzie niczego ambientowego

No dobra, to jest akurat wyjątek, pisałem ogólnie, powinienem się bardziej konrketnie wypowiedzieć.
Zasadniczo dałoby się słuchać i było nawet OK, gdyby tylko zmienić wokalistę.

Post: #23

nazywanie rapera wokalistą jest jednak w jakiś sposób zabawne

Post: #24

Myślę, że nazwanie go instrumentalistą byłoby jeszcze bardziej zabawne.

Post: #25

Co by nie mówić, używa wokalu. Nie jest śpiewakiem na pewno.
Natomiast tak jak można fałszować śpiewając, tak można fałszować rapując, ale wówczas nie będzie chodzić o wysokość dźwięków, tylko o inne atrybuty wokalu w piosence.