Tego się nie spodziewałem. Myślałem, że raczej nowy Avenged Sevenfold będzie zyskiwać, a tu taka niespodzianka... Szkoda, że ta nowa płyta wychodzi, bo może gdyby czas oczekiwania był dłuższy, to i u mnie "M.I.A." utrzymałaby się jeszcze jakiś czas w pierwszej piątce, a tak już prawie w ogóle tego nie słucham...
ku3a napisał(a):Piosenki obydwu tych zespolow ida bardzo ladnie do gory. Mam nadzieje, ze sytuacja bedzie sie ladnie rozwijac, tym bardziej, ze w najblizszym czasie obydwa zespoly zobacze na zywo . A na dodatek jeszcze Kult i Coma - najblizsze 1.5 miesiaca pod wzgledem koncertowym wyglada wiec pasjonujaco .
No to mamy trzy wspólne koncerty
Będę musiał przestudiować uważnie zdjęcia ze zlotów
A "Milowy las" cały czas cieńko
Debiuty są dla mnie niespodziankami. Liczyłem raczej na "Almost Easy", ale debiut Kaiser Chiefs i Coheed & Cambria to też nienajgorszy... pomysł
C&C odsłuchałem dopiero raz i nie zachwyciło mnie. Jednak z pewnością dostanie drugą szansę. Zwłaszcza, że "Welcome Home" świetnie sobie radziło na mojej liście.
Wśród płyt raczej bez niespodzianek. Cieszy szczególnie dobry wynik Arctic Monkeys.
[ Dodano: 2007-10-10, 19:58 ]
A dlaczego Hurt tak spada???