Post: #21

(21.05.2020 05:48 PM)kajman napisał(a):  No bo przecież nie ma żadnej pandemii. To ogólnoświatowy spisek, na którego czele stoi Bill Gates.

Może i nie ma... Ale przecież jakiś pretekst do zamknięcia szkół, uczelni, a w wielu krajach nawet kościołów musiał być...

(21.05.2020 06:15 PM)Sundrajta napisał(a):  Zapomniałeś dodać, że w 2021 roku przewiduje upadek rządu PiS!

I bardzo dobrze, ale ja nie czekam na wymianę PiS na PO, lecz aby do władzy doszedł jakiś ruch antysystemowy. Miałem kiedyś ambicje zrobić rewolucję w Polsce, czego założeniem jest zalesianie Polski, o czym pisałem tu: https://forum.lp3.pl/viewtopic.php?p=628934#p628934 natomiast teraz chyba będę próbował do tego pomysłu wrócić. Planuję stworzyć ruch, który doprowadzi do rewolucji w Polsce. Nie ukrywam, że wolałbym, aby ten ruch był konserwatywny, jednak cel uświęca środki i mile widziani są także liberałowie. a cel zalesienia 50% to raczej już do 2052/(50?) roku.

(21.05.2020 07:03 PM)Miszon napisał(a):  Dodam też że Kidawa przegrała te wybory w momencie kiedy się urodziła.

Wiesz, Kidawę jeszcze w 2019 roku uważałem za inteligentną polityczkę, niestety kampania albo obnażyła jej słabości, albo pokazała, że kobietka nie jest odporna na stres.

Post: #22

Post: #23

inżynierek napisał(a):Wiesz, Kidawę jeszcze w 2019 roku uważałem za inteligentną polityczkę, niestety kampania albo obnażyła jej słabości, albo pokazała, że kobietka nie jest odporna na stres.

Fakt, to, co się z tą kobietą stało zaraz po tym jak została kandydatką jest przedziwne.

Post: #24

prz_rulez ten pan juz kilka lat temu przepowiadał jakiś "majdan" w Polsce i nic z tego nie wyszło. Ja bym to traktował jako jakąś opinię i tyle.

Post: #25

PiS nieprędko upadnie przecież. Wszystkie te tarcia wewnętrzne to mydlenie oczu, ta partia za bardzo kocha władzę, żeby kiedykolwiek się podzielić, poza tym wszystkie partie opozycyjne (na czele ze skompromitowaną PO) są zwyczajnie zbyt słabe, żeby zagrozić PiSowi.

Post: #26

Chyba że za rok Konfederacja będzie miała taką siłę, że albo od razu przejmie władzę, a może będą po prostu nowe wybory?

Post: #27

Większość rzeczy w tym temacie zostało już napisanych, tzn. rzeczy, które są bliskie mojemu podejściu. Mogę tylko dodać, że wiara w tego typu przepowiednie i promocja tego rodzaju praktyk spowodowała już, że zetknąłem się zawodowo z ich skutkami. I chyba tyle. Mocna kropka.

Post: #28

Za jakiś czas odniosę się do waszych wypowiedzi, a póki co kolejne wideo:

Post: #29

Miszon napisał(a):Dodam też że Kidawa przegrała te wybory w momencie kiedy się urodziła.

Uuu, to ostro pojechałeś. Seksistowsko również.

EVENo napisał(a):Fakt, to, co się z tą kobietą stało zaraz po tym jak została kandydatką jest przedziwne.

Pewien pan z Youtube'a twierdzi, że to była przedstawicielka masonerii polskiej i możliwie, że ktoś jej specjalnie podkładał pewne rzeczy, by wygrała masoneria zagraniczna

Konrad napisał(a):prz_rulez ten pan juz kilka lat temu przepowiadał jakiś "majdan" w Polsce i nic z tego nie wyszło. Ja bym to traktował jako jakąś opinię i tyle.

A z kiedy była ta przepowiednia?
Może dopiero będzie?...

Artur.O napisał(a):PiS nieprędko upadnie przecież. Wszystkie te tarcia wewnętrzne to mydlenie oczu, ta partia za bardzo kocha władzę, żeby kiedykolwiek się podzielić, poza tym wszystkie partie opozycyjne (na czele ze skompromitowaną PO) są zwyczajnie zbyt słabe, żeby zagrozić PiSowi.

Teraz tak się wydaje. Ale co będzie za rok, dwa?

Kalypson napisał(a):Większość rzeczy w tym temacie zostało już napisanych, tzn. rzeczy, które są bliskie mojemu podejściu. Mogę tylko dodać, że wiara w tego typu przepowiednie i promocja tego rodzaju praktyk spowodowała już, że zetknąłem się zawodowo z ich skutkami. I chyba tyle. Mocna kropka.

Samobójstwa?
Hmm, i co mówiłeś swoim pacjentom (chyba, że ich traktujesz jak chodzące skarbonki, to wtedy klientom)? Dawałeś im psychologicznymi sztuczkami do zrozumienia, że wierzą we bzdury? Tylko "szkiełko i oko", reszta to na pewno brednie?
(Tak, trochę sobie pokpiłem, wybacz)

Hmm... Ja te przepowiednie widzę trochę tak.
Miewacie sny, prawda? No i bywają takie sny, że niemal wszystko jest tam bardzo jasne i klarowne. Jednakże chyba znacznie częściej jest tak, że coś tam pamiętacie, ale bardzo mgliście, a jeszcze mniej z tego rozumiecie.
I wydaje mi się, że tak jest w przypadku tych wizji. To, co uwiarygodnia w moich oczach Jackowskiego to to, że on nie opowiada o jakichś niestworzonych wpływach innych planet, kosmitach czy innych pierdołach (chociaż oczywiście nie da się tego w stu procentach wykluczyć, no ale prawdopodobieństwo jak stąd to Proxima Centauri albo i dalej), sam przyznaje, ze wielu swoich odczuc nie rozumie.

Dobra, to tak pokrótce spisałem pzepowiednie Jackowskiego oraz ich skuteczność. Możecie się dołaczyć z tym, czego ja nie wiedziałem bądź o czym zapomniałem:

- Kacper będzie w rzecze ✓
- Kidawę-Błońską zastąpi mężczyzna ✓
- wybory z Dudą wygra Donald Tusk X (to jeszcze w 2019)
- 2019 będzie ostatnim w miarę spokojnym rokiem ✓* (niby daję gwiazdkę, no ale chyba sami widzimy co się dzieje...)
- przed wojną ludzie będą bali się oddychać ✓* (trochę inaczej sobie wyobrażaliśmy tę przepowiednię, ale w sumie się zgadza)
- kryzys roku 2008 ostatecznie doprowadzi do wojny
- władza będzie nadmiernie wykorzystywać obostrzenia związane z COVID-em ✓? (czy sprawa z Trójką i uciszaniem protestów nie jest preludium do tego?)
- wygra prezydent Duda
- Trzaskowski być może został kandydatem po to, by ułatwić drogę PiS-owi
- rząd PiS-u upadnie, być może będzie rząd mniejszościowy
- po upadku rządu wprowadzony może zostać stan "specjalny", który jednak nie będzie obywatelom dawać uprawnień w związku z jego wprowadzeniem
- możliwe, że jakaś siła z zagranicy będzie chciała wpływać na polską politykę
- czeka nas w Europie ogromny kryzys gospodarczy, znacznie gorszy od tego z 2008
- epidemia COVID-u jest przesadzona i wykorzystana zostanie w celu rozmontowania Unii Europejskiej. Obecnie zakończył się pierwszye etap tego połączonego procesu
- w Niemczech ma się wydarzyć coś, co będzie wyglądało jak rozmontowywanie Unii Europejskiej
- w jakimś miejscu mają być zamieszki (może nawet w dwóch?), a w drugim zacząć się wojna
- 2020 ma być początkiem wojny
- wojna zacznie się dość nagle
- w wojnie mają wziąć udział: Stany Zjednoczone, Rosja, Iran, Turcja, może Niemcy i Francja
- m.in. we Francji i we Włoszech ma być niebezpieczna sytuacja. Najspokojniej ma być w Bułgarii/Rumunii (to jednak o to chodziło)
- sytuacja ma trwać przez 3,5 roku
- jedyna nadzieja w czymś, co ma się wydarzyć na przełomie czerwca i lipca, co może zdemaskować pandemię i polepszyć sytuację

I będziemy sprawdzać, co się ziści, a co nie. Oby ci, którzy twierdzą, że za kilka miesięcy wszystko będzie OK, mieli rację. Tylko dlaczego jakoś w to wątpię?...

Post: #30

Seksistowsko? Napisałem smutną prawdę. Skoro nawet w Stanach kobieta nie była w stanie zostać prezydentem (choć na papierze była faworytem) to co dopiero mówić o Polsce?

Post: #31

Miszon napisał(a):Seksistowsko? Napisałem smutną prawdę.

Smutna prawdę? KDW była chodzącym memem (nie zawsze z własnego wyboru) - płeć nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu "za wysokie progi" i .....

EVENo napisał(a):Fakt, to, co się z tą kobietą stało zaraz po tym jak została kandydatką jest przedziwne.

Uważam ponadto, że nie mogła być sobą. Budka Suflera działała w najlepsze. Dużo się mówi o kaście Kaczora - tymczasem linia Totalnej Opozycji (nikt już nie pamięta, że oni sami się tak nazwali) jest jednoznacznie spójna i toporna oraz nikomu nie wypada się z niej wyłamywać - mam tu a myśli tępy Anty-Pis.

Post: #32

prz_rulez napisał(a):Pewien pan z Youtube'a twierdzi, że to była przedstawicielka masonerii polskiej i możliwie, że ktoś jej specjalnie podkładał pewne rzeczy, by wygrała masoneria zagraniczna

No bez jaj. A może była żydówką tylko w piątym pokoleniu, a nie w czwartym i dlatego jej przywalili. A może po prostu nie była cyklistką.

prz_rulez napisał(a):- Kidawę-Błońską zastąpi mężczyzna

Napiszę tak, że gdyby napisał, że zastąpi ją kobieta i to by się sprawdziło to może byłoby warto się nad tym zastanowić.

prz_rulez napisał(a):- władza będzie nadmiernie wykorzystywać obostrzenia związane z COVID-em

To chyba każdy względnie rozsądnie myślący człowiek mógłby przewidzieć

prz_rulez napisał(a):- w jakimś miejscu mają być zamieszki (może nawet w dwóch?), a w drugim zacząć się wojna

Cały czas gdzieś są zamieszki i co jakiś czas wojna.

Post: #33

A propos Teorii Spiskowych i przepowiedni ( w tym przypadku Apokalipsa św. Jana) - Właśnie mamy nowy etap - przyzwyczajanie ludzi do nowej rzeczywistości, która nadchodzi
- https://menway.interia.pl/obyczaje/nauka...e=worthsee
- https://www.polskieradio.pl/10/5566/Arty...drozowanie
Także nie ma nazw czipowanie ludzi - tylko Certyfikaty, Tatuaże i inne - No i oczywiście - pełna argumentacja, że to dobre, konieczne a nawet włosy odrastają!!!

Post: #34

dziobaseczek napisał(a):płeć nie ma tu nic do rzeczy.

Właśnie że ma. Gdyby była nawet "chodzącym memem", ale mężczyzną, to by miała z 10% więcej niż miała jako kobieta.
Tak czy inaczej, jej sztab faktycznie był beznadziejny, co pokazał wybierając ją na kandydata. To było właściwie oddanie II tury walkowerem (o ile by w ogóle do niej weszła, co jak widać było wątpliwe). Jej wyborcy przeskoczyli na Kosiniaka-Kamysza, co widać bo zamianie jej na Trzaskowskiego - od razu Kosianiakowi poparcie spadło do tego podobnego do jego partii macierzystej.

Post: #35

Mogę tylko odpisać, że wiara w tego rodzaju przepowiednie, zawierzanie mistykom, magom, ewidentnie koresponduje z narastającymi problemami cywilizacyjnymi - są to problemy natury psychicznej, lęki, depresja, uzależnienia czy też (a może przede wszystkim) zaburzenia dotyczące hierarchii pewnych wartości.

Naprawdę szkoda czasu i energii na zajmowanie się tym tematem. Bardzo współczuję ludziom, którzy zostali zmanipulowani powyższym przekazem bądź są przez kogoś nakłaniani do skorzystania z "pomocy" jasnowidzów. Na pewno istnieje grono osób, które mógłbym nazwać fascynatami tematu. Jest też część osób korzystająca na tym finansowo i niestety w mojej ocenie czyniąca po prostu czyste zło. Pozostali ludzie wymagają jednak zazwyczaj opieki.

Post: #36

Świetne podsumowanie.

Post: #37

Kalypson napisał(a):Jest też część osób korzystająca na tym finansowo i niestety w mojej ocenie czyniąca po prostu czyste zło. Pozostali ludzie wymagają jednak zazwyczaj opieki.

Mądrego to i warto poczytać.
Oczywiście dodam, że ludzie zarabiają na czym się da więc to jest żaden argument. W dodatku pan Jackowski nie oczekuje żadnych datków, więc to kompletnie nie dotyczy jego osoby. A że przy okazji promuje książki czy inne zdarzenia związane ze swoją działalnością chyba zbrodnią nie jest?
A na pewno powinno się mieć szersze spojrzenie na świat, a nie tylko stricte naukowe. W innym przypadku już dawno powinniśmy zamknąć wszystkie kościoły...

Post: #38

Miszon napisał(a):co widać bo zamianie jej na Trzaskowskiego - od razu Kosianiakowi poparcie spadło do tego podobnego do jego partii macierzystej.

Efekt świeżości. Idę o zakład, że proporcje znów ulegną zmianie. Rafcio nie jest niestety ani retorycznie, ani merytorycznie szczególnie błyskotliwy i skuteczny. To, że Warszawa skusiła się na jego czar - jest efektem fali AntyPisu. Idę o zakład, że spora część Warszawiaków - gdyby miała wybór między krzesłem a PiSowcem - wybrałaby krzesło. Polska to nie Warszawa, więc jestem spokojny - czar Rafcia pryśnie.

Post: #39

I tego Jackowski nie przewidział?

Post: #40

Po części przewiduje, że przewaga Dudy nad Trzaskowskim będzie spora.
No widzisz, Dziobek, a Jackowski twierdzi, że po co chipy, skoro mamy smartfony? To jest kolejny z powodów, dla którego, jeśli wierzyć jakimś jasnowidzom, to najbardziej jemu, bo nie snuje niewyobrażalnych wizji.
A, nota bene - Jackowski przewidział też katastrofę samolotu prezydenckiego. Co prawda stawiał na Ukrainę, no ale... O to właśnie chodzi w przepowiedniach, że ich nie można traktować dosłownie. "Wszyscy będą bali się oddychać" też sugerowało bardziej broń biologiczną niż koronawirusa. I ta wojna, jeśli do niej - odpukać - dojdzie, też może być bardzo "dziwną wojną".
Widzę Kalypsonie, że jesteś w grupie ludzi, którzy "tyko szkiełko i oko" Też kiedyś byłem... Zresztą, mi to się jak widać obrywa i za racjonalizm, i za wiarę, że przepowiednie niekoniecznie muszą być bzdurą
A to, co nazywam "rozkrokiem wartości" w Europie i paru innych so-called "cywilizowanych" krajach światach to coś, o czym wspominam od jakiegoś czasu. Trochę nie możemy się zdecydować, czy chcemy być chrześcijańscy, czy jednak nie. Czasami deklarujemy się jako chrześcijanie, a kompletnie nimi nie jesteśmy, a czasami twierdzimy, że jesteśmy ateistami, a zachowujemy się, jakby Bóg istniał i przykazania Boże były prawdą objawioną... A czasami jest miszmasz i totalne pomieszanie z poplątaniem.

Cóż, przekonamy się, kto ma rację. Wolałbym, żeby mieli ci, którzy twierdzą, że niedługo zapomnimy o pandemii i wszystko będzie super Natomiast jestem ciekaw, czy - w przypadku gdyby, odpukać, przepowiednie Jackowskiego się sprawdziły, to wszyscy się przyznają do błędu.