Post: #12

bear napisał(a):gdyby to była lista najczęściej słuchanych przeze mnie utworów, w ostatnich dniach byłby bezkonkurencyjny. Właściwie za każdym razem gdy się kończył, przewijałem do początku.

Ja miałem podobnie. Juz po pierwszym przesłuchaniu miałm ochotę na jeszcze raz i potem jeszcze, jeszcze. W dwa tygodnie numer 1 i potem przez kolejne 7 tygodni
To i jak Adr zapoznał się z tym utworem, szybko dostał sie na szczyt.

bear napisał(a):. Ale zobaczymy jak to będzie dalej i ile z tego pierwszego zauroczenia zostanie, choć myślę że powinno być dobrze

Zawsze jest taka możliwość, że piosenkę zgra się do bółu, a potem nieoczekiwanie spada. U mnie była taka ewentualność, ale potem szybko się podniosła. Teraz podobnie jest z "W naszym niebie". W pierwszym tygodniu słuchałem kilka razy dzienie przez pierwsze dwa tygodnie, teraz trochę rzadziej, ale będzie ciężko utrzymać sie na szczycie.

bear napisał(a):tak, jak ktoś tu wytrzyma dłużej niż 4tygodnie to jest naprawdę mocny

To zobaczymy ile jeszcze wytrzyma

bear napisał(a):tylko teraz zrobił mi się duży problem z Grechutą - wyrzucić nie umiem, a czuję że poniewierać takiego utworu po jakiejkolwiek liście trochę nie wypada...

Zrób jak czujesz. Powinno być tak długo, aż się znudzi

bear napisał(a):a dla mnie zdecydowanie ta nie znam się na klipach

Oryginalna wiadomo, ale wersja woodstockowa na zawsze zostanie moja ulubioną.

bear napisał(a):pewnie gdybym tam wtedy był to byłoby inaczej

Wpadaj w tym roku, będzie min. Dżem