Post: #1

Beastie Boys - An Open Letter To NYC

Post: #2

By The Way of Letters...

Mark Lanegan - Letter Never Sent

Post: #3

Hey - List

Post: #4

Był moment, kiedy był to mój ulubiony utwór ze wszystkich, jakie znam. Pewnie nadal top 10.
King Crimson - The Letters

Post: #5

H-Blockx - Open Letter to a Friend

Post: #6

Kobranocka - List z pola boju

Post: #7

Michorzewski to miał rewelacyjne texty. I dla Kobranocki i wcześniej dla Grupy Toruń (tamte chyba jeszcze lepsze).

Post: #8

Utwór, który pojawił się w XII edycji NL:



Małżeństwo z rozsądku - List z szuflady

Post: #9

(01.05.2020 04:40 PM)kajman napisał(a):  Michorzewski to miał rewelacyjne texty. I dla Kobranocki i wcześniej dla Grupy Toruń (tamte chyba jeszcze lepsze).

Nie kojarzę gościa (tej grupy podobnie), ale rzeczywiście - miał fajne czarne poczucie humoru.

Post: #10

thestranglers napisał(a):Beastie Boys - An Open Letter To NYC

ale miła niespodzianka, ten wybór! pamiętam, jak to wyszło!

ode mnie tym razem pocztówka z lat 60. -- the box tops "the letter"

Post: #11

AKT! napisał(a):Beastie Boys - An Open Letter To NYC
ale miła niespodzianka, ten wybór!

Dawid Andres mnie trochę zainspirował

Post: #12

neo01 napisał(a):rzeczywiście - miał fajne czarne poczucie humoru

Patrząc na całą jego twórczość to surrealistyczne. I w wielu utworach (szczególnie wczesnych nasycał to aluzją polityczną).