Post: #1

Nagraniem Lights wtedy całkiem nowa, bo po wydaniu swojej drugiej płyty brytyjska formacja Editors rozpoczęła swój pierwszy występ w naszym kraju.

Post: #2

Naprawdę pięknie zabrzmiał podczas jednych rzeszowskich juwenaliów:

Coma - Cisza i ogień

Post: #3

Pewnie mógłbym znaleźć kilka innych utworów, ale ten jest szczególnie dla mnie pamiętny. Pomorska Jesień Jazzowa, finał w Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy, a na nim ta genialna interpretacja (od razu napiszę, że brzmiało to lepiej niż na załączonym teledysku, zarówno wokalnie jak i przede wszystkim instrumentalnie). Ptaszyn mówi, że zagrają coś na bis, tylko nie wiedzą co. Siedziałem w nastym rzędzie i stamtąd ryknąłem: Georgia. Zaucha, który już schodził ze sceny, odwrócił się, rozpromienił i powiedział: O, ja to śpiewam i była powtórka.
Andrzej Zaucha - Georgia On My Mind

Post: #4

pewnie były takie momenty na koncertach na żywo, które zwaliły mnie wtedy z nóg, ale żaden nie zmienił mojego życia jak w amerykańskiej komedii

natomiast jest taki jeden występ na żywo, który swego czasu oglądałem setki razy -- fugees reunion na nagrodach bet w 2005 roku

Post: #5

Kwiecień 2017, Poznań. Trwa Spring Break. Latanie po koncertach, z deptaku do CK Zamek, jedno miejsce, po drugim. Dwadzieścia parę występów przez trzy dni. Słoneczny dzień, Dziedziniec Różany CK Zamek. Bitamina, zespół wówczas kompletnie mi nieznany, jednak coś mnie zaintrygowało w opisie kapeli i postanowiłem ich zobaczyć. Nie pożałowałem. Luz wokalisty na scenie, przyjemny wokal, fajne brzmienie i piosenka "Kuba". Niesamowity numer, uśmiech maluje się na moich ustach za każdym razem, gdy odpalam ten kawałek. Znów widzę tamto miejsce, czuję lekki wiatr i muskające mnie promienie wiosennego słońca.

Post: #6

11.11.2011

Post: #7

To podczas tego koncertu przekonałem się, co to znaczy, że komuś opadła szczęka.

Amon Amarth - FIRST KILL

Post: #8

Juwenalia w Lublinie, bodajże rok 2004.
Kompletnie nieznany mi zespół już jak ustawiał dźwięk, to zabrzmiał mi ciekawie (znacznie ciekawiej notabene od grającej wcześniej Pidżamy Porno, na której poszliśmy napić się piwa). A jak zaczęli grać, to okazała się to świetna, skoczna muzyka, idealna na taką imprezę.
A pod koniec taki numer, który wzbudził ogromny entuzjazm publiki, co wskazywało że to jakiś ich przebój.
Tekst wydawał mi się co prawda nieco znajomy, ze względu na ówczesną sytuację polityczną kojarzył się jednak ewidentnie z wojną w Iraku, powaliła mnie ekspresja wykonania - wspaniałe podsumowanie tego znakomitego koncertu:


Akurat - Do człowieka prostego
Wkrótce potem kupiłem płytę z tym utworem i okazało się, że faktycznie mogłem znać ten tekst, ale raczej nie był (pierwotnie) o wojnie z Irakiem, bo napisał go przed II WŚ Julian Tuwim .

Post: #9

Miszon napisał(a):Akurat - Do człowieka prostego

Jakiś rok temu zapisałem to sobie w notatniku na smartfonie, bo grali to bodajże w Antyradiu i chciałem następnego dnia to sobie pobrać na kompa. Do dziś tego nie zrobiłem Dzięki za przypomnienie!