Post: #1

Raczej jestem przeciwny czelendżom ze słowem 'ulubiony'. Dziś większość nas może pomyśleć o Lily i co, wpadniemy w matnię. Ja na szczęście równie mocno kocham to...

Curtis Stigers - I Wonder Why

Post: #2

thestranglers napisał(a):Dziś większość nas może pomyśleć o Lily

A niby czemu akurat o Lily?

Post: #3

W końcu to klasyk i tak z ręką na sercu dużo osób wybierze jego ulubionym, zresztą w niektórych tematach w przyszłym tygodniu mogą być podobne przypadki.

A Ty trochę pogrzebałeś w postprodukcji w SunStroke Project & Olia Tira - Run Away Swoją drogą świetny utwór, dowód na to, że nie tylko w kuchni kicz może stać się prawdziwą sztuką.

Post: #4

Candy i Dave - oboje mają świetne solówki w Lilly!

Ale moją ulubioną - chyba, bo oficjalnie nie robiłem topu solówek - jest ta poniżej.
Na 100% jest to ulubiony utwór z solówką na saxie
ciut niżej jest utwór gdzie jest solo i trąbki i saxu
a w mojej setce TWC jest pewnie kilkanaście utworów z saksofonem.

Tu solo wykonuje David Sanborn, który oprócz solowych albumów, których kilka oczywiście mam na winylach gra u innych.
I to u kogo! Stonesi!, Elton! David Bowie! Toto! Eagels! no i oczywiście na drugiej płycie Neny

Nena - Lass mich Dein Pirat sein

Post: #5

Najbardziej charakterystyczny nie znaczy przecież ulubiony...
Wiadomo, że to raczej umowne stwierdzenie, ale wydaje mi się, że lepiej tak trochę dookreślić. Ja wybiorę:

Maanam - Eksplozja

Post: #6

Mówcie co chcecie, to moja ulubiona płyta Kory i spółki.

Post: #7

saksofony bywają niebezpieczne w przeciwieństwie do trąbek czy puzonów, u mnie więc bez solówki w sekcji dętej u elvisa costello:

Post: #8

Ja się niestety tutaj więcej nie wypowiem, bo moje ulubione utwory z trąbką to te same, co ulubione utwory z saksofonem i te same, co ulubione utwory z puzonem. Po prostu zdecydowanie bardziej wolę całą orkiestrę dętą. Ale niech będzie, że w ramach "wolnego strzału" wrzucę Toma Pierzchalskiego

T.Love - AUTOBUSY I TRAMWAJE

Post: #9

AKT! napisał(a):no i są też saksofony tenorowe, z którymi można robić cuuuuuda, jak colin stetson:

Za bardzo wymyślne jak dla mnie, ale jest na pewno w naszym kraju jeden pan, który robi niesamowite rzeczy z saxem, tenorowym także:

EVENo napisał(a):Po prostu zdecydowanie bardziej wolę całą orkiestrę dętą

Taki temat będzie chyba jutro (albo za niedługo), tzn. nie orkiestra ale po prostu dęciaki

Post: #10

De Mono - Kochać inaczej

Post: #11

Tam był jakiś saksofon?

Post: #12

W teledysku tak, ale jako rekwizyt. Dlatego korekta: Curtis Stigers - I Wonder Why

Post: #13

chyba czegoś nie rozumiem...
przecież jest tam sax i słychać go wyraźnie!
sopranowy to też saksofon

od 2:41.

Post: #14

Yacy napisał(a):sopranowy to też saksofon

Dokładnie, nawet jeśli wygląda jak flet, to na pewno nie brzmi jak flet

Post: #15

Wygląda jak flet? Serio? Na pewno znacznie bardziej przypomina klarnet.

Post: #16

neo01 napisał(a):Na pewno znacznie bardziej przypomina klarnet.

Przecież klarnet też wygląda jak flet

Post: #17

Post: #18

Ja mógłbym wrzucić dokładnie ten sam utwór, co w poprzednim temacie, ale nie chcę się powtarzać (chociaż nie jestem pewien, czy nie wrzucałem). Swoją drogą ten facet, co tam gra to skrzypek.
Republika - Moja krew

Post: #19

Miszon napisał(a):Tam był jakiś saksofon?

też nie pamiętałem

wojtek napisał(a):Curtis Stigers - I Wonder Why

było

Post: #20

Ja kojarzyłem tylko solo na gitarze, kompletnie zapomniałem że tam był sax.
Ode mnie właśnie sopranowy, który lubię bardziej pd innych saksofonów:
Sting - I Was Brought to My Senses