Post: #21

(27.12.2019 09:03 PM)EVENo napisał(a):  Tutaj tylko średni Maanam mnie gryzie (nigdy nie zrozumiem fenomenu tej piosenki), reszta rewelka.

ja nawet nie staram się takich rzeczy zrozumieć. wiem, że od zawsze czyli od debiutu na LP3, mi się podobał.

kajman, tylko dwa poniżej średniej - super

Post: #22

Też się cieszę. Mam nadzieję, że wyżej też będzie dobrze, chociaż pewnie nie aż tak.

Post: #23

msc . pkt . naj . ile TWC . UTWÓR - Wykonawca [ debiut w top 20 ]

30 . 22 . 12 . 3 . OBUDŹ SIĘ - Oddział Zamknięty [ 2003 ]
obecnie OZ jest u mnie najniżej ze wszystkich utworów, które kiedykolwiek były w top 20.

29 . 30 . 13 . 5 . WCIĄŻ BARDZIEJ OBCY - Lady Pank [ 2003 ]
od zawsze mój nr 1 LP, ale to się zmieniło kilka lat temu

28 . 38 . 9 . 6 . TIME AFTER TIME - Cyndi Lauper [ 2005 ]
to jeden z największych braków na LP3 , ale u mnie ma zawsze miejsce w czołówce

27 . 38 . 9 . 6 . ARKTYKA - Republika [ 2012 ]
nr 1 pierwszego wysłuchanego przeze mnie notowania LP3...

26 . 40 . 13 . 8 . MAŁGOCHA - Piotr Bukartyk [ 2008 ]
lubię kilka innych utworów od PB, ale nigdy nic nie ruszyło mnie jak ten utwór.

25 . 41 . 10 . 7 . SPOTKANIE Z... - Sztywny Pal Azji [ 2005 ]
24 . 46 . 6 . 4 . THE UNFORGETTABLE FIRE - U2 [ 2003 ]
dwaj ex liderzy wśród utworów wykonawcy

23 . 48 . 13 . 9 . YOUR LATEST TRICK - Dire Straits [ 2011 ]
usunięcie tego utworu z zestawu do głosowania na trójkowy TWC to jakaś koszmarna pomyłka!

22 . 49 . 11 . 12 . ADIA - Sarah McLachlan [ 2006 ]
moje koncertowe marzenie nr 1...

21 . 50 . 10 . 6 . LASS MICH DEIN PIRAT SEIN - Nena [ 2014 ]
jak widać w TWC debiutowała nie tak dawno, ale video do tego utworu to od dawna mój TWC!
dziwne, że jeszcze takiego zestawienia nie zrobiłem

Post: #24

Sześć na mniejszy lub większy plus (częściej na mniejszy), jednego nie kojarzę, jednego nie pamiętam.

Post: #25

EVENo napisał(a):Tutaj tylko średni Maanam mnie gryzie (nigdy nie zrozumiem fenomenu tej piosenki)

Mam identycznie. Może trzeba by było urodzić się wcześniej...
Mam zresztą podobnie z "Obudź się". Niestety oba kawałki stały się hitami komercyjnych stacji i jeszcze bardziej przez to je znielubiłem.

Post: #26

Do "Obudź się" przekonałem się nieco bardziej po koncercie, ale normalnie tylko refren daje jako-tako radę. No, ale wciąż o niebo lepsze od "Skóry"

A co do "Kocham Cię, kochanie moje" to najbardziej kojarzy mi się ze sceną z udziałem Roberta Więckiewicza w filmie "Ciało". Zawsze wymiękam przy tym wykonaniu, więc może i lepiej, że ta piosenka jest taka popularna, bo nie śmieszyło by mnie to tak bardzo

Post: #27

Do "Skóry" mam spory sentyment. Była na jednej z pierwszych kaset, jakie sobie kupiłem - składance z polskim rockiem. Tekst jest fajny, muzycznie też nie jest źle, wpada w ucho

Post: #28

neo01 napisał(a):Tekst jest fajny

Akurat słowem fajny bym go nie określił. Bardziej chyba pasowałoby dobry, chociaż osobiście tak nie uważam.

Post: #29

Kocham Cię Kochanie Moje wciąż lubię, mimo że z autopsji się na ten utwór nie załapałem. Ma swój klimat, niegłupi tekst i mimo, że odstaje od poważnych utworów Kory i spółki to jednak Olga jako poetka sprawdziła się i w erotyku.
Co do Skóry to akurat tekst mi niespecjalnie leży, wolę poezję niż strzał między oczy, zwłaszcza po latach.

Post: #30

kajman napisał(a):Akurat słowem fajny bym go nie określił. Bardziej chyba pasowałoby dobry, chociaż osobiście tak nie uważam.

Hmm, nie bardzo rozumiem dlaczego... Fajny nie jest raczej odległy od dobrego, ale jak dla mnie to określenie bardziej pasuje, bo jest taki od serca, nie ma tam raczej niczego odkrywczego, specjalnie ciekawego, ale to taki opisany z serducha właśnie kawałek rzeczywistości, w której żył wtedy Kukiz, tak to odbieram.

thestranglers napisał(a):niegłupi tekst

Dla mnie tekst jest do bólu banalny, podobnie jak muzyka.
Kora tworzyła o niebo lepsze erotyki.

Post: #31

(29.12.2019 07:37 PM)neo01 napisał(a):  Może trzeba by było urodzić się wcześniej...

najlepiej tak, żeby na premierze In the Court... być już świadomym słuchaczem. czyli tak pewnie rocznik 1955 byłby najlepszy
wolę swój chociaż wtedy nie odbierałem tego utworu jako erotyka

(29.12.2019 11:21 PM)kajman napisał(a):  

neo01 napisał(a):Tekst jest fajny

Akurat słowem fajny bym go nie określił.

zgadzam się z kajmanem! ja określiłbym go jako BARDZO fajny

(30.12.2019 10:39 AM)thestranglers napisał(a):  Co do Skóry to akurat tekst mi niespecjalnie leży, wolę poezję niż strzał między oczy, zwłaszcza po latach.

własnie słucham Pidżamy i jakoś tak mi się skojarzyło, że Grabaż też daje między oczy i to zdecydowanie bardziej niż Kukiz. no i ja bardzo lubię takie strzały

(30.12.2019 11:33 AM)neo01 napisał(a):  Kora tworzyła o niebo lepsze erotyki.

jakiś przykład tego lepszego? nie uważam, że tekst jest jakiś super hiper, ale ciekawi minie jakie są te "o niebo lepsze"

Post: #32

Yacy napisał(a):23 . 48 . 13 . 9 . YOUR LATEST TRICK - Dire Straits [ 2011 ]
usunięcie tego utworu z zestawu do głosowania na trójkowy TWC to jakaś koszmarna pomyłka!

zgadza się...
próbowałem interweniować, ale bez skutku...

Post: #33

Ja mam tak samo z tym Maanamem, nie rozumiem, dlaczego to jest do dziś tak bardzo grane w radiach...

Post: #34

neo01 napisał(a):Fajny nie jest raczej odległy od dobrego

Dobry to dla mnie ocena wartości, a fajny to wydźwięku. Dobry to wartościowy, warty uwagi, fajny, to pozytywny, przyjemny, miły. A wydźwięk Skóry jest jak dla mnie zdecydowanie negatywny.

Yacy napisał(a):określiłbym go jako BARDZO fajny

To chyba kompletnie inaczej rozumiemy to pojęcie. Dla mnie to text ewidentnie dołujący.

Kuba1201 napisał(a):nie rozumiem, dlaczego to jest do dziś tak bardzo grane w radiach...

A ja doskonale rozumiem, chociaż utwór mnie nie zachwyca (ale odbieram go na plus).

Post: #35

Yacy napisał(a):jakiś przykład tego lepszego?

Tak myślałem Kora akurat stworzyła sporo erotyków, więc jest w czym wybierać. "Zapatrzenie" znacznie bardziej mi się podoba, chociaż tekst też może nie jest jakiś powalający, dalej można wymienić "Wyjątkowo zimny maj" czy "Ta noc do innych jest niepodobna", chociaż to też nie są jakieś szczyty poezji. Bardzo lubię "Chińskie morze" i tu już jest znacznie ciekawiej, podobnie w "Wolno, wolno płyną łodzie". Ale szczytem pod tym względem będzie pewnie "Jestem kobietą". Nie za bardzo wiem, jak interpretować "Różę", ale jeśli będzie to symbol miłości, to to już jest majstersztyk.

Post: #36

dzięki!

Jestem kobietą, o tak. cała płyta RÓŻA to jeden erotyk. może z wyjątkami, ale nie chce mi się teraz tego sprawdzać.

Post: #37

20 . 50 . 10 . 7 . NIE SPACERUJĘ NAGO - Renata Przemyk [ 2013 ]
uwielbiam całą płytę, chyba najlepszą od Renaty. nr 1 chyba nigdy nie będzie, ale nr 2 nie zagrożony

19 . 51 . 7 . 5 . AUTOBIOGRAFIA - Perfect [ 2003 ]
dziś już dużo stracili.

18 . 61 . 2 . 4 . CHILDREN OF SANCHEZ - Chuck Mangione [ 2003 ]
kapitalny utwór. kiedyś wysoko w trójkowym topie. dziś to wydaje się nierealne.

17 . 63 . 10 . 10 . ANIMAL INSTINCT - The Cranberries [ 2006 ]
kiedyś bym nie podejrzewał, że ZOMBIE nie będzie ich nr 1. ano nie jest. od 1999 roku...

16 . 64 . 5 . 8 . IN MEMORIAM - Steve Hackett [ 2005 ]
pewnie gdyby nie Tomek Beksiński to nie miałby u mnie takiej mocy. ale ma. do dziś!

15 . 67 . 13 . 11 . EYE IN THE SKY - Jonatha Brooke [ 2009 ]
najlepszy cover jaki znam

14 . 79 . 5 . 8 . PERFECT STRANGERS - Deep Purple [ 2003 ]
najlepsza grzałka

13 . 114 . 4 . 9 . ONE CARESS - Depeche Mode [ 2011 ]
odkryty po wielu latach... dzięki Gosi

12 . 147 . 1x1 . 11 . EVERY BREATH YOU TAKE - The Police [ 2003 ]
jeden z trójki utworów, które wygrywały mój TWC. dziś już niestety dużo niżej.

11 . 151 . 3 . 10 . THE FUNERAL - Band of Horses [ 2010 ]
najlepsze dźwięki z tego wieku!!! kolejne wielkie marzenie koncertowe! a byli w Berlinie... ech...

Post: #38

Poza oczywistościami typu Autobiografia, Każdy Oddech Ty Bierzesz i Perfect Strangers, warte nadmienienia jest przede wszystkim Animal Instinct. Jest to jeden z tych utworów, które po przeczytaniu tytułu potrafię zanucić i pomyśleć sobie "OK, to było całkiem niezłe", ale gdy tylko sobie to puszczę to przypominam sobie, że tam jest znacznie, ale to znacznie więcej, niż te kilka wersów, które pamiętam i że cała piosenka to tak naprawdę ścisła czołówka Żurawin.

Post: #39

Cztery koło średniej, pięć na plus, więc narzekać nie nogę.

Post: #40

Yacy napisał(a):kapitalny utwór. kiedyś wysoko w trójkowym topie. dziś to wydaje się nierealne.

e tam, jeśli tylko zmieściło się w osiemsetce, to stówka w przyszłym roku jak najbardziej do machnięcia...

ogromne różnice 12-13 i 13-14. ciekawe jak to będzie przy kolejnych pozycjach.