Post: #1

Zacznę od tego, że notowanie z dwóch powodów jest rekordowe. Po pierwsze podsumowano aż 44 listy (poprzedni rekord to dwie mniej), a po drugie zwycięzca przełamał barierę 800 punktów. A zwycięzcą jest po raz kolejny Placebo. Zresztą kolejność pierwszej siódemki pozostała bez zmian, z czego zaskoczeniem jest tylko to, że nie tylko Metallica nie dała się pokonać Franzowi lecz mocno zwiększyła przewagę.
Na 8 powróciła Basia, a drugim powrotem do top10 jest Coldplay. Nie ma tam natomiast żadnej nowości, ale tuż za nim po sporym skoku kolejne Placebo. Skoków zresztą tym razem sporo, a chyba najbardziej interesujące z nich poza wymienionym to ten dający awans do drugiej dziesiątki Collapse/collide i największy w wykonaniu Peace.
Mimo sporej rotacji list tym razem w top50 są tylko 4 nowości i 2 powroty i to raczej niespecjalnie efektowne. Jedynie debiuty Hazel i Reni wybijają się nieco.
Ciekawostką jest to, że dwie piosenki, które wypadły z top50 poza setkę wykonuje ten sam zespół.
bajda: miejsce, poprzednio, punkty, tygodnie, najwyżej, artysta, myślnik, tytuł, il. list, najwyższe
1 1 804 8 1 Placebo - Battle for the Sun 26 1
2 2 664 9 2 U2 - Magnificent 24 1
3 3 613 14 1 Archive - Bullets 22 2
4 4 460 11 3 Depeche Mode - Wrong 17 1
5 5 403 14 2 Pet Shop Boys - Love etc. 18 3
6 6 362 30 1 Metallica - All nightmare long 13 3
7 7 275 5 7 Franz Ferdinand - Not you girls 10 1
8 15 267 8 8 Basia - A gift 9 1
9 13 257 17 6 Coldplay - Life in technicolor II 9 5
10 8 255 7 7 White Lies - Farewell to the fairground 12 2
11 21 252 2 11 Placebo - For what it's worth 11 2
12 18 232 6 11 Emilliana Torrini - Jungle drums 9 2
13 11 224 4 11 Tori Amos - Welcome to England 10 8
14 9 214 7 9 PJ Harvey & John Parish - Black hearted love 7 2
15 10 212 8 10 Kings of Leon - Revelry 9 8
16 16 209 4 16 Manic Street Preachers - Jackie Collins existential question time 9 3
17 17 202 6 9 Pati Yang - Stories of dogland 8 2
18 19 202 15 6 Coma - Wola istnienia 7 1
19 34 196 4 19 Archive - Collapse/collide 7 1
20 32 184 3 20 Cloud Cult - May your hearts stay strong 7 1
21 12 179 15 7 Starsailor - Tell me it's no over 8 4
22 14 179 6 13 Yeah Yeah Yeahs - Zero 6 3
23 24 173 23 7 Guns n'Roses - This I love 6 2
24 20 153 10 20 Sleepytime Gorilla Muzeum - Puppet show 4 1
25 48 152 2 25 Depeche Mode - Peace 8 3
26 26 143 5 26 John Frusciante - Central 5 3
27 22 143 4 22 Doves - Kingdom of rust 4 1
28 43 142 2 28 Pet Shop Boys - Did you see me coming? 5 1
29 42 141 14 19 Bigelf - Counting sheep 5 5
30 40 135 12 20 Von Hertzen Brothers - The willing victim 4 4
31 28 132 5 23 Pearl Jam - Brother 6 5
32 27 131 8 11 Armia - Underground 6 9
33 43 129 2 33 Archive - Controlling crowds 5 3
34 49 126 3 34 Beirut - The concubine 4 7
35 25 124 4 25 Justyna Steczkowska - To mój czas 4 6
36 N 123 1 36 Junior Boys - Hazel 4 2
37 N 121 1 37 Reni Jusis - A mogło być tak pięknie 5 5
38 31 119 10 26 Animal Collective - My girls 4 4
39 29 117 13 20 Sleepytime Gorilla Museum - Formicary 4 7
40 33 116 20 28 Jean Lubera & Piotr Nalepa - Czarno-czarny film 3 2
41 37 115 3 37 Pet Shop Boys - The way it use to be 4 6
42 38 113 5 27 Keane - Better than this 5 5
43 35 112 3 35 Bat for Lashes - Daniel 4 3
44 30 108 5 25 Junior Boys - Parallel lines 4 3
45 P 108 10 12 The Prodigy - Omen 4 6
46 41 107 8 19 Lilly Allen - The fear 4 1
47 N 106 1 48 Royksopp & Robyn - The girl and the robot 5 2
48 N 105 1 49 KruK - Reality (it's a foolish cry) 3 4
49 P 104 8 24 Steven Wilson - Harmony korine 5 10
50 46 104 14 24 Rokia Traore - The man I love 4 2
poczekalnia:
51 37 102 Plateau - Najbardziej
52 101 Andrzej Grabowski & Orkiestra Ptaszyska - Jestem jak motyl
53 101 Jack Penate - Tonight's today
54 49 100 Dorota Miśkiewicz - Nucę gwiżdżę sobie
55 99 Oasis - Falling down
56 98 Katie Melua - Toy collection
57 23 109 17 2 Franz Ferdinand - Ulysses
58 96 Empire of the Sun - We are the people
59 96 Nosowska - Kto tam u ciebie jest
60 96 Melody Gardot - Baby I'm a fool
61 95 Sleepytime Gorilla Museum - The salt crown
62 95 Slipknot - Snuff
63 46 93 Kate Bush - Sunset
64 92 Leszek Cichoński & Sebastian Riedel - Thanks Jimi
65 92 Alexander Rybak - Fairytale
66 92 Archive - Chaos
67 90 Dido - The day before the day
68 90 Fever Ray - When I grow up
69 38 89 Sigur Ros - Fljotavik
70 88 Hurt - Summers lost
71 86 Wolna Grupa Bukowina - Robinson
72 85 Żywiołak - Latawce
73 84 Basia - Blame it on the Summer
74 84 AC/DC - Anything goes
75 83 Dave Matthews Band - Funny the way it is
76 83 Seether - Careless whisper
77 83 Cisza jak ta - W naszym niebie
78 83 Cisza Jak Ta - Kołysanka dla...
79 82 Kasabian - Vlad the impaler
80 82 Strange Attractor - The best things are left unspoken
81 81 Pet Shop Boys - The way it use to be
82 80 Indios Bravos - A kiedy dnia pewnego
83 79 Lenka - The show
84 78 Kazik - Piwko
85 78 Voo Voo - Barany
86 77 Kasabian - Fire
87 77 Maria Peszek - Muchomory
88 77 Coldplay - Lovers in Japan
89 76 Sleepytime Gorilla Museum - Angle of repose
90 76 Melody Gardot - Who will comfort me
91 75 Mika Urbaniak - In my dreams
92 75 UNKLE - Heaven
93 74 Anna Maria Jopek & Beto Betuk - Niema
94 74 Chris Isaak - We let her down
95 73 Pedro Costa - The light
96 73 Armia - Anima
97 73 Kings of Leon - Use somebody
98 72 Kasia Kowalska - Spowiedź
99 71 Green Day - Know your enemy
100 70 Sleepytime Gorilla Museum - Ossuary
wypadlły:
44 Ladyhawke - My delirium
50 Ladyhawke - Back on the van

Wśród wykonawców trwa dominacja wielkiej szóstki, w której następują ciągłe przetasowania.
Efektowny skok zalicza Basia, ale jest to efekt powrotu po tygodniowej przerwie Marka N. i po znacznie dłuższej Caligooli. Szybko pnie się do góry Clout Cult a największy skok zalicza Melody.
Z wykonawców których nie było tydzień temu najefektowniej zaprezentował się Kasabian, bo chociaż Vlad osłabł, to Ogień dokończył dzieła.
1. 2. 1098 8 Archive
2. 3. 1056 2 Placebo
3. 6. 874 6 U2
4. 1. 852 8 Depeche Mode
5. 5. 799 9 Sleepytime Gorilla Muzeum
6. 4. 779 8 Pet Shop Boys
7. 7. 521 7 Metallica
8. 8. 412 3 Franz Ferdinand
9. 11. 371 3 Coldplay
10. 12. 357 7 Guns n'Roses
11. 25. 355 3 Basia
12. 10. 347 6 Coma
13. 9. 345 4 White Lies
14. 20. 321 4 Pati Yang
15. 15. 306 3 Kings of Leon
16. 16. 270 5 Armia
17. 17. 252 5 John Frusciante
18. 24. 251 5 Bigelf
19. 13. 249 6 Hurt
20. 23. 248 4 Cisza Jak Ta
21. 34. 246 2 Cloud Cult
22. 32. 243 5 The Prodigy
23. 33. 232 1 Emilliana Torrini
24. 22. 226 2 Tori Amos
25. 14. 223 4 Yeah Yeah Yeahs
26. 28. 221 2 Junior Boys
27. 18. 216 2 Starsailor
28. 21. 214 1 PJ Harvey & John Parish
29. 27. 209 1 Manic Street Preachers
30. 31. 207 10 Elbow
31. 30. 201 5 Nosowska
32. 35. 188 2 Von Hertzen Brothers
33. 49. 187 3 Melody Gardot
34. 26. 182 3 Justyna Steczkowska
35. 29. 174 4 Votum
36. 43. 161 7 Shinedown
37. N. 159 2 Kasabian
38. 38. 157 3 Bat for Lashes
39. 37. 153 5 The Decemberists
40. N. 153 2 Beirut
41. 50. 144 2 Lilly Allen
42. N. 143 3 Soap&Skin
43. 41. 143 1 Doves
44. 47. 142 4 Steven Wilson
45. N. 139 3 Żywiołak
46. 39. 139 3 Anna Maria Jopek
47. 42. 136 4 Kazik
48. N. 135 2 Oasis
49. N. 134 5 Glen Hansard
50. 48. 132 1 Pearl Jam

Post: #2

A czemu bez poczekalni?

Post: #3

ale nudy na tej liście. Widać, że działa tu towarzystwo wzajemnej adoracji

Post: #4

Prawda? Pierwsza siódemka bez zmian(!) doskonale o tym świadczy.

Post: #5

Wypraszam sobie. PSB nigdy nie było w żadnym towarzystwie wzajemnej adoracji, do którego zresztą z tej części listy nie należy również Franz Ferdinand! Ale fajnie widzieć nowe single DM i w/w PSB jak nadciągają na listę, ale pewnie nie zwojują tak wiele jak poprzednicy. Późno Junior Boys debiutuje. U mnie Hazel może być ich drugim singlem, więc jeszcze podciągne jego noty być może! Cloud Cult pięknie się sprawuje. Top 20, a że jest na fali, to i top 10 mu wróżę.

Post: #6

aaktt napisał(a):A czemu bez poczekalni?

Bo zapomniałem. Ale już jest.

Konrad napisał(a):ale nudy na tej liście. Widać, że działa tu towarzystwo wzajemnej adoracji

A Ty w nim jesteś bo podtrzymujesz pozycje 2, 3 i 4.

aaktt napisał(a):Prawda? Pierwsza siódemka bez zmian(!) doskonale o tym świadczy.

Pierwszy utwór jest na 26 z 44 list. To świadczy o tym, że ma najwięcej fanów.

saferłel napisał(a):1. Wypraszam sobie. PSB nigdy nie było w żadnym towarzystwie wzajemnej adoracji, do którego zresztą z tej części listy nie należy również Franz Ferdinand!
2. Ale fajnie widzieć nowe single DM i w/w PSB jak nadciągają na listę, ale pewnie nie zwojują tak wiele jak poprzednicy.
3. Późno Junior Boys debiutuje. U mnie Hazel może być ich drugim singlem, więc jeszcze podciągne jego noty być może!
4. Cloud Cult pięknie się sprawuje. Top 20, a że jest na fali, to i top 10 mu wróżę.

1. Jeżeli jest tu jakieś TWA to raczej jego piosenek w 20 w ogóle nie znajdziesz.
2. DM może być, ale PSB to niech lepiej zniknie, bo w przeciwieństwie do pierwszego to totalny koszmar.
3. Holender, skoro jest w top50 to w zasadzie powinienem go poznać, ale po PL zupełnie mnie nie ciągnie.
4. Myślę że będzie trudno, bo to jednak dosyć specyficzna muzyka (ale ucieszę się, jeżeli się pomylę).