Grzeczne pukanie do pierwszej dziesiątki nie przyniosło rezultatu. Receptą na wejście do czołówki było wzięcie sporego rozbiegu. Tak uczynił
Green Day i z trzeciej dziesiątki przeskoczył do pierwszej, a ponieważ jednocześnie każdy kurczowo trzymał się swojej pozycji i nie chciał puścić, to okazało się, że po 33 tygodniach w dziesiątce wypadło z niej "The Day That Never Comes". 33 tygodnie temu, gdy ten utwór w końcu wszedł do dziesiątki, napisałem m.in.:
Cytat:"The Day That Never Comes" uniknęło wstydu, który bez wątpienia miałby miejsce, gdyby pierwszy singiel promujący płytę w ogóle nie wszedł do pierwszej dziesiątki. Oto jak wyglądały wyniki pierwszych singli z płyt Metalliki od "Load" włącznie:
- Until It Sleeps: 133 pkt, 5*1 miejsce, 25 tygodni w dziesiatce, 3 miejsce w podsumowaniu 1996 roku, debiut na pierwszym miejscu w dziesiatce;
- The Memory Remains: 121 pkt, 4*1 miejsce, 15 tygodni w dziesiatce, 9 miejsce w podsumowaniu 1998 roku (ale 6 pierwszych notowan zaliczylo jeszcze w 1997), debiut w dziesiatce na czwartym miejscu;
- Turn The Page: 64 pkt, 2 miejsce, 9 tygodni w dziesiatce, nie załapało się do pierwszej dwudziestki 1998 roku, ale notowania podzieliły się na 1998 i 1999 rok, debiut w dziesiatce na drugim miejscu (nastepne single radzily sobie znacznie lepiej);
- No Leaf Clover (bo punkty za "Nothing Else Matters" sumowałem z punktami za wersję z czarnego albumu, wiec to jest dla mnie pierwszy singiel z "S&M" ): 143 pkt, 9*1 miejsce, 18 tygodni w dziesiatce, 1 miejsce w podsumowaniu 2000 roku; debiut w dziesiatce na trzecim miejscu;
- St. Anger: 175 pkt, 7*1 miejsce, 27 tygodni w dziesiatce, 1 miejsce w podsumowaniu 2003 roku, debiut w dziesiatce na trzecim miejscu;
co miało pokazać jak bardzo pierwszy singiel z "Death Magnetic" odstaje od pierwszych singli z wcześniejszych płyt. Minęło jednak kilka miesięcy, w czasie których utwór zbudował potężną formę i, co wydawało się niewiarygodne!, pokonał wszystkie wspomniane single
Green Day nie dość, że zaatakował w piosenkach, to pojawił się również na liście płyt. Album spodobał się od pierwszego przesłuchania, ale czy to dobrze, to okaże się w dłuższym przedziale czasu. Tak jak już wspomniałem w audycji, płyta nie jest zbyt odkrywcza i raczej powiela schematy zastosowane w "American Idiot", jest dość zachowawcza. Póki co jednak dobrze mi się słucha tych dźwięków i znalazło to swoje odzwierciedlenie na liście.
Tym razem tylko dwie nowości, a co więcej nie są to właściwe nowości, lecz rzeczy wzięte z Naszej Listy, w końcu coś z niej się u mnie pojawiło. Nie ma niespodzianki, pojawiły się 2 pierwsze miejsca z mojego głosowania -
Żywiołak i
Belle Perez. Ale czy zagoszczą na dłużej, tego nie jestem w stanie przewidzieć.
Notowanie 949:
01. 01. 08. 08.
Farewell To The Fairground - White Lies
02. 03. 34. 34.
All Nightmare Long - Metallica
03. 02. 06. 06.
... And We Dance - Gasmac Gilmore
04. 05. 04. 04.
Second Chance - Shinedown
05. 04. 06. 06.
Safe At Home - Starsailor
06. 06. 09. 09.
Battle For The Sun - Placebo
07. 27. 01. 01.
Know Your Enemy - Green Day
08. 09. 03. 03.
No You Girls - Franz Ferdinand
09. 07. 02. 02.
For What It's Worth - Placebo
10. 08. 15. 15.
Tell Me It's Not Over - Starsailor
11. 10. 39.
The Day That Never Comes - Metallica
12. 11. 12.
That Was Just Your Life - Metallica
13. 14. 04.
Jestem jak motyl - Andrzej Grabowski
14. 19. 03.
Jungle Drum - Emilíana Torrini
15. 12. 05.
Piwko - Kazik
16. 13. 07.
Barykady - Lipali
17. 18. 11.
Savior - Rise Against
18. 22. 04.
Biała flaga - Lipali
19. 16. 07.
Careless Whisper - Seether
20. 20. 05.
Vlad The Impaler - Kasabian
21. 15. 12.
Underground - Armia
22. 21. 05.
W rytmie Joy Division - Kumka Olik
23. 17. 13.
Her Eyes Are Underneath The Ground - Antony And The Johnsons
24. 29. 04.
Call Me - Shinedown
25. 36. 02.
Peace - Depeche Mode
26. 25. 18.
The Day Before The Day - Dido
27. 23. 93.
M.I.A. - Avenged Sevenfold
28. 39. 02.
Hero Of War - Rise Against
29. 26. 08.
Revelry - Kings Of Leon
30. 24. 14.
Bullets - Archive
31. 31. 09.
Wars - Hurt
32. 30. 13.
Love Etc. - Pet Shop Boys
33. 28. 10.
Zaspane poniedziałki - Kumka Olik
34. 32. 05.
Soon We'll Be Found - Sia
35. 35. 03.
Grzeczne dziewczynki - Kumka Olik
36. 44. 02.
Upadam - Lipali
37. 33. 23.
Better - Guns N'Roses
38. 37. 16.
Cisza i ogień - Coma
39. 34. 11.
Wrong - Depeche Mode
40. 38. 17.
Psychoteka - Żywiołak
41. 40. 05.
We're From America - Marilyn Manson
42. 41. 27.
Pussylicker - Frutti di Mare
43. 43. 17.
Everything - Lifehouse
44. 48. 37.
Raissa - Grabaż i Strachy na Lachy
45. NN. 01. Latawce - Żywiołak
46. NN. 01. Hotel California - Belle Perez
47. 47. 23.
Rozprawa o robokach - Kazik
48. 45. 24.
Tańcz! Parlando - Mirosław Czyżykiewicz
49. 50. 48.
Carolina Drama - The Raconteurs
50. 42. 25.
Snuff - Slipknot
Wypadły (z którego, ile razy były na liście):
46. 16.
Use Somebody - Kings Of Leon
49. 05.
Enjoy The Struggle - Therapy?
Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.
Lista płyt. Notowanie 937:
01. 01. 17. 05.
The Sound Of Madness - Shinedown
02. 03. 36. 36.
Death Magnetic - Metallica
03. 02. 09. 09.
Jedynka - Kumka Olik
04. 04. 12. 12.
Der Prozess - Armia
05. 07. 04. 04.
Sounds Of The Universe - Depeche Mode
06. 05. 11. 11.
Goodbye To The Machine - Hurt
07. 06. 13. 13.
Appeal To Reason - Rise Against
08. 08. 06. 06.
To Lose My Life... - White Lies
09. NN. 01. 01. 21st Century Breakdown - Green Day
10. 10. 04. 04.
Yes - Pet Shop Boys
Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):
09. 23. 10.
Frutti di Mare - Frutti di Mare