Post: #1

Coverm przeboju grupy Coldplay "Viva LA Vida" z 2008 roku niemiecka grupa Gregorian zapowiada swoje nowe wydawnictwo pt. "20/2020", które trafi do sprzedaży 22 listopada.

Post: #2

ogromny krindż xd

Post: #3

Nie lubię tego słowa krindż, dla mnie zupełnie niepotrzebne.
Przyznam uczciwie, ze w pewnym momencie szczerse sie smialem, a znajomemu wyslalem ten klip z dopiskiem "try not to laugh challenge". Ale jednoczesnie bardzo mi sie ta wersja podoba!

Post: #4

prz_rulez napisał(a):Nie lubię tego słowa krindż, dla mnie zupełnie niepotrzebne.

bardzo potrzebne, dobrze komunikuję pewną bardzo konkretną emocję

ale pewnie ludzie uważają te wszystkie eurowizyjne twory, które lubisz, za krindżowe, więc dołożyłeś do czarnej listy obok kiczu; cóż, w przeciwieństwie do ciebie nie jestem miłośnikiem cenzury niewygodnych poglądów, pozwól więc że będę go używał, gdy uznam za adekwatne

prz_rulez napisał(a):Przyznam uczciwie, ze w pewnym momencie szczerse sie smialem, a znajomemu wyslalem ten klip z dopiskiem "try not to laugh challenge".

można i tak, jeśli reagujesz śmiechem na krindż

Post: #5

Podkład podobny do disco polo, więc teoretycznie nie da się słuchać. Ale posłuchać raz, żeby się z tego pośmiać jak najbardziej można

Post: #6

AKT! napisał(a):bardzo potrzebne, dobrze komunikuję pewną bardzo konkretną emocję

Po pierwsze, to jest takie polskie słowo jak "zażenowanie".
Po drugie - czujesz się zażenowany tym, że ktoś czerpie radość z nagrywania muzyki i tego, że robi to w sposób niebanalny i wystający ponad przyjęte konwencje? To gratuluję podejścia do życia.

AKT! napisał(a):ale pewnie ludzie uważają te wszystkie eurowizyjne twory, które lubisz, za krindżowe, więc dołożyłeś do czarnej listy obok kiczu

Bo są albo głupi, albo chamscy - i tyle.

AKT! napisał(a):cóż, w przeciwieństwie do ciebie nie jestem miłośnikiem cenzury niewygodnych poglądów

W przeciwieństwie do mnie? Ciekawe, bo to mnie zazwyczaj się na forach cenzuruję, gdy piszę o tym, co mnie boli. Przykład - gdy ośmieliłem się tu napisać o tym jak złym człowiekiem jest admin Sebastosa.

Tekstu o disco polo nie mam zamiaru komentować, niektórzy lubią uważać się za lepszych ze względu na słuchaną muzykę.

Post: #7

prz_rulez napisał(a):czujesz się zażenowany tym, że ktoś czerpie radość z nagrywania muzyki i tego, że robi to w sposób niebanalny i wystający ponad przyjęte konwencje?

twoja ocena sytuacji nastawionej ewidentnie na zysk i nieudolnie odgrzebującej żenujące trendy sprzed dwóch dekad jest godna podziwu! jakże można szyć naprędce byleby obronić marną tezę!

prz_rulez napisał(a):Bo są albo głupi, albo chamscy - i tyle.

albo używają słów, niebędących zresztą obelgami, do opisu sytuacji, z którą obcują

reszty nie skomentuję; to była mega krinżdżowa akcja, ale wywlekanie tego tutaj bez powodu to już zwykły żal

Post: #8

AKT! napisał(a):twoja ocena sytuacji nastawionej ewidentnie na zysk i nieudolnie odgrzebującej żenujące trendy sprzed dwóch dekad jest godna podziwu! jakże można szyć naprędce byleby obronić marną tezę!

Jakie żenujące? To były bardzo fajne trendy, chociaż nie wiem, czy masz na myśli bardziej przeróbki w wersjach chóralnych, czy eurodance.
Jak widać i Ty twierdzisz, że ludzie nie mogą się dobrze bawić przy muzyce i chciałbyś innym tego zabronić. Znów gratuluję podejścia
Aha, w ten sposób, tylko zwiększasz szanse tego utworu na debiut na mojej liście, więc Twoje działanie jest, jak to się dzisiaj lubi mawiać, przeciwskuteczne.

AKT! napisał(a):reszty nie skomentuję; to była mega krinżdżowa akcja, ale wywlekanie tego tutaj bez powodu to już zwykły żal

...Brak mi słów.

Post: #9

O mamo, jak tak czasem czytam Twoje wypowiedzi, Prz, to mam wrażenie, że masz jakieś problemy wewnętrzne nieprzepracowane od lat. Jesteś trochę niedostosowang społecznie i wcale to nie jest obelga ani nie jest to śmieszne :/

Post: #10

O tato, niedostosowanie spoleczne to takze niechodzenie za tlumem i nierobienie tego, co wiekszosc spoleczenstwa.Prosze to zapamietac.

No i wyszlo nam specyficzne viva la vida

Post: #11

Tobie czasem by się przydało pdopatrzeć zdrowe zachowania tego tłumu i trochę się z nim zespolić pod pewnymi względami.

Post: #12

Z pewnoscia wiesz najlepiej czego mi potrzeba

Post: #13

prz_rulez napisał(a):chociaż nie wiem, czy masz na myśli bardziej przeróbki w wersjach chóralnych, czy eurodance

przecież to się łączyło w jedno wtedy; era to był eurodance w chóralnymi wokalami; i stacje radiowe to grały! paranoja

prz_rulez napisał(a):Jak widać i Ty twierdzisz, że ludzie nie mogą się dobrze bawić przy muzyce i chciałbyś innym tego zabronić.

a niech się bawią! nikomu niczego nie zabraniam

prz_rulez napisał(a):Aha, w ten sposób, tylko zwiększasz szanse tego utworu na debiut na mojej liście, więc Twoje działanie jest, jak to się dzisiaj lubi mawiać, przeciwskuteczne.

a bardzo proszę!
btw. to dopiero dojrzałe podejście

Post: #14

Dlaczego paranoja? To bylo fajne i nawet na liscie Trojki bylo na drugim miejscu, wiec chyba cos Ci sie z tym eurodancem pomylilo.
A podejscie mozesz i nazywac niedojrzalym, ale to przychodzi samo i nie mam na to wplywu. No, chyba ze sfalszowalbym wyniki własnej listy, tylko po co?

Post: #15

To chyba trzeba krytykować swoje ulubione utwory, wtedy będą wysoko na liście i zdobędą punktu na forumową, heh.

Post: #16

Tak sobie to wszystko czytam i zastanawiam się, czy to jest bardziej śmieszne czy smutne...
Niestety coraz bardziej skłaniam się do tej drugiej możliwości...
Krytyczna opinia kogoś zwiększa szansę na debiut na liście? Żeby zrobić na złość? Serio?...

Post: #17

Prz jak zwykle dba o ogólny poziom dobrej zabawy na tym forum. Śmiechom nie ma końca, tylko niestety zawsze potem przychodzi smutek, że ktoś na serio może mieć takie poglądy...

Post: #18

Muszę przyznać, że rozbawił mnie ten teledysk.

Post: #19

Nie no, to nie dziala na wszystkie utwory, rzeklbym, ze na zdecydowa a mniejszosc. Ale faktycznie, swego czasu utwor "Buttons" The Pussycat Dolls, ktory byl u mnie w gornych granicach stanow srednich, za sprawa olbrzymiego hejtu, jaki padl na lamach forum.lp3, wskoczyl do drugiej dziesiatki mojej listy.

P.S. Dejmieeenie - jesli smiejesz sie z innych ludzi, a nie razem z nimi, to raczej nie swiadczy zbyt dobrze o Tobie.

Post: #20

(21.11.2019 01:22 PM)prz_rulez napisał(a):  P.S. Dejmieeenie - jesli smiejesz sie z innych ludzi, a nie razem z nimi, to raczej nie swiadczy zbyt dobrze o Tobie.

Nie śmieję się z Twojej osoby, ale z tego, co Ty, na litość Boską, wypisujesz. A to różnica.