Post: #21

Oj naprawdę będziemy znów wchodzić w takie dyskusje? Chyba sam wiesz czym się różnią...
Jeśli nagrywa się autocovery, to raczej nie dlatego, żeby zrobić podobne wersje, tylko one się zazwyczaj mocno różnią, niech będzie to podstawowy powód.

Post: #22

neo01 napisał(a):one się zazwyczaj mocno różnią

Zamieniłbym zazwyczaj na czasami. I coś takiego się zdarza raczej w sytuacji, gdy jest teki jeden lub dwa utwory na płycie (taki przykład to na przykład Gunsi), a nie gdy tworzy się dla takich potrzeb całą płytę. A i koncertowe nagrania potrafią się mocno różnić od studyjnych (gdyby Voo Voo wydało płytę z koncertową wersją poprzedniej płyty graną po roku od wydanie studyjnej to ciężko byłoby utwory poznać; wiem to z autopsji, bo byłem na dwóch koncertach z identycznym materiałem w odstępie roku i to były kompletnie inne brzmienia, a już pierwszy koncert odchodził od wersji studyjnej), co zresztą na płytach jazzowych jest normą.

Post: #23

OK, ale jakieś zasady musimy przyjąć, a tutaj mamy konkretny przypadek płyty, która bardzo się różni od oryginałów, chociaż zasługą tego są tu akurat producenci, więc ewentualnie tak by można to uszczegółowić, nie wiem.

Post: #24

neo01 napisał(a):mamy konkretny przypadek płyty

O właśnie, mamy konkretny przypadek i na podstawie niego mamy dokonać uogólnienia. W takim przypadku powinniśmy w każdej sytuacji przesłuchiwać taką propozycję i przez głosowanie ustalać czy zmiany są wystarczające czy nie. A tutaj akurat słyszałem tylko dwa utwory i w każdym wokal brzmiał mi podobnie do pierwowzoru.

Post: #25

No ale tylko wokal... Dobra, możemy głosować.
W sumie to i tak nie wiadomo ile jeszcze to pociągniemy i dyskusja może być całkiem bezprzedmiotowa.

Post: #26

(04.11.2019 10:36 PM)kajman napisał(a):  W takim przypadku powinniśmy w każdej sytuacji przesłuchiwać taką propozycję i przez głosowanie ustalać czy zmiany są wystarczające czy nie.

i ewentualnie nie dopuścić do zestawu do głosowania? przecież to paranoja słuchać, żeby ocenić czy są zmiany ale żeby nie oceniać płyty jako takiej i nie szeregować jej w kolejności z innymi

Post: #27

Yacy napisał(a):przecież to paranoja

Wiem. Moja wypowiedź była ewidentnie ironiczna, ale widocznie słabo to zaznaczyłem. Ja po prostu jestem przeciw dopuszczaniu takich płyt.

Post: #28

kajman napisał(a):Ale czym się różnią koncertówki od innych płyt z autocoverami?

Otóż nie muszą wcale zawierać autocoverów. Np. "MTV Unplugged No. 2.0" Lauryn Hill, album koncertowy, składał się wyłącznie z premierowego materiału, a znam takich płyt więcej.

Post: #29

kajman napisał(a):Ja po prostu jestem przeciw dopuszczaniu takich płyt.

Ale jednak okazało się, że większość głosujących dopuściła Anitę. No więc co teraz dalej...?
A tak w ogóle coś mało zgłoszeń w tym miesiącu. Czyżbyśmy rzeczywiście zmierzali do kresu?

Post: #30

neo01 napisał(a):No więc co teraz dalej...?

Jeżeli o mnie chodzi to zależy. Jeżeli ktoś wycofa się z tej zabawy z powodu dodania tej płyty ja też to uczynię (jako wyraz poparcia). Sam przeboleję (ale tylko dlatego, że mogę płytę znaleźć gdzieś indziej niż na spotimfaju).

AKT! napisał(a):Otóż nie muszą wcale zawierać autocoverów.

A to akurat wiem, ale chodziło mi o takie, które je zawierają. Przecież chyba koncertówki z nowym materiałem są dopuszczane. I bardzo słusznie. A odnosiłem się do tych, w których większość autocovery stanowią.

Post: #31

Ten precedens faktycznie jest niebezpieczny, bo może spowodować odpływ tych kilku ostatnich osób, które się jeszcze angażują w RP.

No ale jeszcze płyta AL nie została zgłoszona i mam nadzieję (wbrew niskiej liczbie zgłoszeń), że tak pozostanie.

Post: #32

Niedoczekanie.
Zglaszam:
Anita Lipnicka - OdNowa
Badumc.

Post: #33

Tym wyborem wbiłeś gwóźdź do trumny RP.
I chyba uratuje Cię tylko jedno, jeżeli zdołasz na FB czy innym social media zaprosić do naszej zabawy tyle sensownych osób, żeby frekwencja znowu była dwucyfrowa.

Post: #34

Czy ja wiem czy wbił? Zobaczymy, kto zagłosuje.

Post: #35

Masz rację, powinienem postawić znak zapytania.

Post: #36

Nie wiem czemu tą płytą wbił cokolwiek w cokolwiek
Równie dobrze Porno może zakończyć tę zabawę

Post: #37

A ja myślę, że potencjalne powody mogą być znacznie bardziej prozaiczne - po prostu, zmęczenie materiałem.
Zobaczymy, ile zagłosuje, ale raczej widać, że pewnie cudów nie będzie. No nic, pewnie gdzieś za miesiąc wrócimy do dyskusji o przyszłości.

Post: #38

Nawet mnie nie strasz.

Yacy napisał(a):Równie dobrze Porno może zakończyć tę zabawę

Tak, tylko w tym przypadku nikt nie straszył że:

kajman napisał(a):Jeżeli ktoś wycofa się z tej zabawy z powodu dodania tej płyty ja też to uczynię (jako wyraz poparcia)

A więc moja obawa jest jak najbardziej uzasadniona!

Post: #39

jeśli ktoś szuka tylko pretekstu to może to zrobić nawet z powodu nowej płyty Stonesów czy Turnaua...

a ktoś tak pisał czy to tylko kajmana gdybanie?

Post: #40

prz_rulez napisał(a):Niedoczekanie.
Zglaszam:
Anita Lipnicka - OdNowa
Badumc.

bardzo dobrze

Sundrajta napisał(a):Tym wyborem wbiłeś gwóźdź do trumny RP. Icon_idea

absurdalny zarzut
gwóźdź do trumny wbijają takie bezsensowne dyskusje jak ta, czy tę płytę do zabawy dopuścić
i ogólnie niezbyt ciekawa selekcja płyt (nasza wspólna, ale cóż, zazwyczaj marna niestety) -- to mnie już raz zniechęciło, bo przez rok nie poznałem w tej zabawie niczego naprawdę dobrego, co najwyżej kilka lepszych średniaków; i ok, to może być kwestia tego, że mój gust nie jest komplementarny z gustem ogółu tu i przyjmuję ten argument, ale tak jest i szczerze o tym piszę

Sundrajta napisał(a):A więc moja obawa jest jak najbardziej uzasadniona! Icon_eek

ja na pewno zagłosuję teraz, gdy została dopuszczona