Post: #41

A dziś obudziłem się z Sophie w głowie. Topy maja jednak tak pozytywne konotacje, że i u niej odnajduję miłe dla ucha dźwięki.

Post: #42

Bałem się, że będą jakieś istotne braki, a tymczasem musiałem się wręcz zastanowić co wrzucić.

Birth Of An Empire
A Pessimist Is Never Disappointed (Orchestral Version)

Jeśli ktoś chciałby, to mógłby zgłosić "13 Little Dolls", moim zdaniem całkiem zgrabny utwór.

Post: #43

prz_rulez napisał(a):A Pessimist Is Never Disappointed (Orchestral Version)

Zgłaszamy utwory, a nie ich wersję. Na szczęście prowadzący zgadza się z moją opinią.

Post: #44

Chodziło mi raczej o to, że solowo to jedyna oficjalna wersja. Wcześniej była wersja z zespołem Theaudience (nota bene, polecam utwory tego zespołu, można być zaskoczonym). Poza tym były różne wersje live już podczas solowej kariery Sophie.

Post: #45

Nie dość że nie brakuje żadnych istotnych utworów, to i nawet te mniej istotne są wszystkie. No, ale punkty trzeba ciułać więc zgłaszam:

The Deer & The Wolf
Wild Forever

Post: #46

Nie ma 13 Little Dolls Aczkolwiek zgodzę się, to nie był utwór mający komercyjne znaczenie w karierze Sophie.

Post: #47

Wypowiedzi Miszona nie ma co komentować, bo to wpis pozbawiony wartości.
Ja bym muzyki żadnego artysty nie określił, że nadaje się do tarcia kapusty...
Tym bardziej, że Sophie jest jedną z najlepszych wokalistek muzyki dance czy muzyki elektronicznej. Ponadto jej dwie ostatnie płyty są w zupełnie innym klimacie i są tak samo wartościowe jak te popowe.

13 Little Dolls
Runaway Daydreamer

Post: #48

Tomku <3 Serce mi się raduje.
Jestem niezmiernie ciekaw wyników odsłuchów.

Post: #49

Tarcie kapusty może być osobliwym przeżyciem wymagającym odpowiedniego soundtracku -- to żadna ujma! Bardziej kontrowersyjne w tym stwierdzeniu było samo tarcie -- jak ktoś dobrze wypunktował, kapustę się szatkuje!

Post: #50

(11.10.2019 12:21 PM)Tomekk napisał(a):  Sophie jest jedną z najlepszych wokalistek muzyki dance czy muzyki elektronicznej.

Baardzo kontrowersyjne stwierdzenie. Raz, że Sophie nie wykonuje elektroniki sensu stricte (bo kilka singli z wygłosowanym nu disco lub electropopem obok dance-popu to jeszcze nie granie elektroniki), a dwa, że tym bardziej jako elektronika liczą się "czarniejsze" odmiany house, pełne diw bijących Sophie na głowę.

Post: #51

Nie każdy jest specem od gatunków. Poza tym wydaje mi się, że elektronika to tak pojemne pojęcie, że nie ma sensu wypominać takich niuansów. Dla mnie to też może być elektronika. Ważne, że całkiem przyjemna do ucha

Post: #52

Hm... nikt jeszcze nie zgłosił "Beautiful", a tak to wszystko co fajniejsze już zgłoszone

Post: #53

Tomekk napisał(a):Ja bym muzyki żadnego artysty nie określił, że nadaje się do tarcia kapusty...

Ja bym znalazł takich, których muzyka się do tego nie nadaje, bo nawet do tej czynności może zniechęcić.

AKT! napisał(a):kapustę się szatkuje

Kto chce szatkować, ten szatkuje, kto chce trzeć, ten trze, inni mogą miksować, albo gryźć. Mamy wolną wolę i nie damy się sterroryzować.

Kalypson napisał(a):Dla mnie to też może być elektronika. Ważne, że całkiem przyjemna do ucha

Skoro dla mnie jest to ciężkie w odbiorze, to może być elektronika. Chociaż i ta czasem zdarza się na przyzwoitym poziomie.
Chociaż jak pewien zespół (powiedzmy) metalowy odwołał się ponoć do tego gatunku to stworzył najgorsze nagranie w swym dorobku.

Post: #54

kajman napisał(a):Kto chce szatkować, ten szatkuje, kto chce trzeć, ten trze, inni mogą miksować, albo gryźć. Mamy wolną wolę i nie damy się sterroryzować.

wolna wola to jednak chyba inna para kaloszy

ja sobie żartuję, nikomu w kapustę nie zaglądam xD

Post: #55

AKT! napisał(a):wolna wola to jednak chyba inna para kaloszy

Moja wolna wola kaloszy nie toleruje.

Post: #56

Aha, przypominam Tomkkowi, że może zgłosić jeszcze jedną propozycję.

Post: #57

Na pewno lepiej niż u Aloudów. Znalazłem nawet dwie bardzo dobre piosenki.
A co do płyty Wanderlust to z pewnych względów mnie rozczarowała, ale nie zdradzę na razie z jakich.

Post: #58

thestranglers napisał(a):ha, przypominam Tomkkowi, że może zgłosić jeszcze jedną propozycję.

tak?

to możemy dołożyć
Saddest Happiness.

Post: #59

KONIEC PRZYJMOWANIA PROPOZYCJI

Post: #60

Pokaźny zestaw, niełatwo będzie ogarnąć