Post: #1

NOWOŚCI NA CHOMIKU:

Sonic Youth - Sacred Trickster - Przyjemnie jest gdy wprowadza się na listę kawałek zespołu kultowego, który z racji swojego niebytu płytowego przez ostatni czas nigdy nie miał się na DLP okazji znaleźć. Oczywiście odsetek takich artystów jest bardzo niewielki, a wraz z każdym rokiem i powrotem tańczących gigantów spada jeszcze bardziej. Sonic Youth jeszcze bardziej w tym momencie zmniejsza tę pulę poprzez wprowadzenie na listę swojego nowego singla promującego album ''The Eternal''. Spóźniłem się na czasy ''Rather Ripped'' więc liczę, że jak najwięcej wyciągnę z jego następcy. ''Sacred Trickster'' to klasyczne Sonic Youth, aż nie wiem czy kochać to czy nienawidzić. Widocznie pierwsze uczucie przeważa, bo 19 miejsce w tygodniu debiutu to nie są żarty. Kim Gordon już umie śpiewać! A raczej powinienem napisać, że nie zatraciła tej umiejętności przez ostatnie czasy. Nowe Sonic Youth jest bowiem od strony muzycznej jak i wokalnej bardzo przyswajalne - tak jak ostatnio zresztą - w porównaniu z ich dokonaniami sprzed 8-18 lat (a taki ciekawy przedział wybrałem, bo wtedy wydawali właśnie te najbardziej pokręcone krążki - nie mówiąc już o początkach kariery!). Niby jest mocny riff, trochę wykrzyczany, trochę recytowany wers (Kim brzmi jak 100% odpowiednik Roberta Smitha) oraz bezczelnie energiczny refren, ale to wszystko nie jest już osadzone w tym syfie to jakiego przez lata Sonic Youth nas przyzwyczajało. Pewnie znajdą się osoby, które tego miniaturowego nagrania nie będą w stanie przełknąć, nawet mimo tego, że osobiście wkładam je do szufladki z napisem ''sonicyouth-pop''.

Matt Elliott - Bomb The Stock Exchange - Nie ukrywam, że zawiodłem się na tym forum co do odbioru muzyki Matta. Pierwszy utwór jaki wylansowałem z krążka ''Howling Song'', ten o bardzo długim tytule ze statkiem w tle, okazał się totalną klapą jeśli chodzi o popularność. Chyba tylko u mnie się znalazł na liście, mimo, że okazji na jego poznanie było nie mało. Zaszedł wysoko, był na DLP wiele tygodni. Cóż, próbuje dalej przekonać Was do tej muzyki pełnej niepokoju, rozżalenia i ludzkiej bezsilności. Matt Elliot ma energie i pokazuje to w tym utworze doskonale, niech was nie zmyli jego głos stylizowany na dogorywającego mieszkańca południowej części Bałkan. Za pomocą tak pierwotnych instrumentów jak skrzypce, flet, gitara akustyczna potrafi zrobić niezłe pandemonium. Przy okazji z każdą sekundą wciąga słuchacza w ten swój dance macabre i wiruje aż do samej końcówki. Jest subtelny, ale i bezpośredni, liryczny i bezczelny, spokojny, ale kiedy trzeba to szaleje i beznamiętnie dociska palce do strun. Jest jedyny w swoim rodzaju.

Dan Deacon - Paddling Ghost - Z góry muszę napisać, że taki experimental electronic to granie niezbyt przyswajalne przez listy przebojów. Sam jestem zdania, że to wszystko cudnie brzmi na płycie, ale gdy zostanie solo wrzucone do paszczy pełnej kłów wykonanych z kruszców pop-rockowym, to rzadko kiedy jest szansa by uniknąć roli już pierwszej przystawki. Oby Dan Deacon złamał tę zasadę. To po prostu doświadczenie maluje mi taki trochę pesymistyczny obraz kariery tego numeru. Jest muzyka na listy przebojów...i muzyka do słuchania Ok, bez przesady. ''Paddling Ghost'' jest wesołe, skoczne, rozedrgane i mieni się wszystkimi kolorami tęczy - ale czy to wystarczy by zadomowić się na dłużej na DLP? Niekonwencjonalna muzyka jest świetna, ale jeszcze trochę potrwa zanim spotka się z szeroką akceptacją. Takie Coldplaye i inne Kings Of Leoni uważają, że im należy się prymat na chartach i będą robić wszystko by wygryźć konkurencję, która na syntezatorach potrafi w jednym kawałku zagrać więcej dźwięków niż w/w grupy zaprezentowały w całej swojej karierze. Psychodelia się kłania.

Kings Of Leon - Revelry - O właśnie. Pisałem wyżej o Kings Of Leon. Nawet w słabszej formie mają fory. Dożo dobrego wszak dla DLP zrobili. Teraz wracają z trzecim singlem, który powoli, ale rozkręca się z dnia na dnia i o ile kilka dni temu nie widziałem przyszłości dla ''Revelry'' to teraz nie zdziwi mnie gdy KOL zaliczy kolejne top 30 w swojej karierze. Po roztańczonym ''Sex On Fire'' i po innym tancerzu - tylko bez jednej nogi powiedzmy - w postaci ''Use Somebody'' czas na bujany utwór dla wszystkich rolników ze stanu Texas. ''Revelry'' to przede wszystkim wokal i perkusja, doskonale ze sobą współpracujące i wyznaczające w tym utworze tak naprawdę wszystko co dobre. Subtelne post-gospelowe chórki dodają odpowiedniej aranżerii. ''Revelry'' to mała paczuszka z wielkim sercem w środku. Trzeba się tylko wsłuchać i dać mu czas.

Ladytron - Burning Up - Let's burn! Z Ladytron zawsze. ''Burning Up'' to już czwarte nagranie z płyty ''Velocifero'' goszczące w moich progach. Trzy oficjalne single już obadałem, czas na własny, który prawdę mówiąc musi zostać oficjalnym bo będę bardzo niezadowolony. Kto jak kto, ale grupy tego i mu podobnych nurtów nie powinni obok sprawy singli przechodzić obojętnie. Chyba tego tłumaczyć szerzej nie muszę. ''Burning Up'' ma tę nerwową, mroczną pulsacją, która znakomicie dostraja się do moich fal. Wokal jak zwykle zimny i przenikliwy, trochę stymuluję melodię, ale na głównym planie i tak jest bardzo poprawnie zaprogramowana perkusja, brzmi prawie jak żywa! Imitacje elektronicznych gitar, które słychać w tle, a czasami nawet przed ''sceną'' to kolejny ''gwóźdź programu''. I prosze nie przyzwyczajać się do cyferki ''69'', która poprzedza to nagranie...

AP. PP. LT.

01. 09. 04. Franz Ferdinand - No You Girls
02. 01. 10. Yeah Yeah Yeahs - Zero
03. 02. 04. Neko Case - This Tornado Loves You
04. 04. 07. Pet Shop Boys - Pandemonium
05. 05. 04. Arcade Fire - Lenin
06. 03. 06. Depeche Mode - Perfect
07. 18. 03. Bat For Lashes - Daniel
08. 10. 05. Manic Street Preachers - Jackie Collins Existential Question Time
09. 06. 10. Fanfarlo - Drowning Men
10. 19. 08. …And You Will Know Us By The Trail Of Dead - Isis Unveiled
11. 08. 07. Doves - Kingdom Of Rust

12. 12. 10. Strange Attractor - The Best Things Are Left Unspoken
13. 07. 10. Deerhunter - Neither Of Us, Uncertainly
14. 17. 06. Therapy? - The Head That Tried To Strangle Itself
15. 34. 02. Jarvis Cocker - I Never Said I Was Deep
16. 27. 02. Pet Shop Boys - Did You See Me Coming?
17. 14. 09. Antony & The Johnsons - Epilepsy Is Dancing
18. 22. 03. Pustki - Niezdrowy Rozsądek
19. NE. 01. Sonic Youth - Sacred Trickster
20. 21. 13. Pet Shop Boys - Love Etc.

21. 11. 07. Keane - Better Than This
22. 15. 12. Junior Boys - Parallel Lines
23. 13. 16. UNKLE - Against The Grain
24. 25. 08. Cloud Cult - When Water Comes To Life
25. 16. 07. Placebo - Battle For The Sun
26. 26. 04. The Decemberists - The Rake's Song
27. 28. 05. Röyksopp - The Girl And The Robot
28. 23. 08. Cranes - High And Low
29. 39. 02. The Horrors - New Age Ice
30. 44. 02. Morrissey - Something Is Squeezing My Skull

31. 24. 09. PJ Harvey & John Parish - Black Hearted Love
32. 32. 05. Pati Yang - Summer Of Tears
33. 35. 06. Nine Inch Nails - Not So Pretty Now
34. 30. 11. Lotus Plaza - Quicksand
35. NE. 01. Matt Elliott - Bomb The Stock Exchange
36. 37. 03. Metric - Help I'm Alive
37. 33. 05. Kasabian - Vlad The Impaler
38. 43. 03. No Doubt - Stand And Deliver
39. 20. 11. Depeche Mode - Wrong
40. NE. 01. Dan Deacon - Paddling Ghost

41. 29. 09. Soap&Skin - The Sun
42. 36. 06. Phoenix - Lisztomania
43. 38. 12. Oasis - Falling Down
44. 45. 14. Guns N' Roses - If The World
45. 40. 12. Guillemots - Clarion
46. 53. 04. Super Furry Animals - Inaugural Trams
47. 31. 11. Armia - Zły Porucznik
48. 41. 04. Silversun Pickups - Panic Switch
49. 42. 13. The Prodigy - Omen
50. NE. 01. Kings Of Leon - Revelry
51. 49. 14. The Decemberists - A Record Year For Rainfall
52. 51. 03. Grizzly Bear - Two Weeks
53. 48. 15. Psychocukier - Bikiniarska Potańcówka Suto Zakrapiana Jamajką
54. 52. 08. Camera Obscura - French Navy
55. 46. 16. Asobi Seksu - Familiar Light
56. 58. 13. Archive - Bullets
57. 54. 17. Calexico - Writer's Minor Holiday
58. 56. 15. Of Montreal - Nonpareil Of Favor
59. 47. 17. Beck - Modern Guilt
60. 55. 20. The Pains Of Being Pure At Heart - Young Adult Friction
61. 60. 02. Tiga - Shoes
62. 50. 06. Wardruna - Kauna
63. 62. 19. Antony & The Johnsons - Her Eyes Are Underneath The Ground
64. 63. 11. Afro Kolektyw - Najlepszy Informatyk W Mieście
65. 64. 17. Sparks - Let The Monkey Drive
66. 59. 18. Animal Collective - My Girls
67. 61. 08. Marianne Faithfull & Rufus Wainwright - Children Of Stone
68. 57. 16. Röyksopp - Happy Up Here
69. NE. 01. Ladytron - Burning Up
70. 65. 18. Primal Scream - Beautiful Future

Z listy wypadły:

z 66 - Empire Of The Sun - We Are The People - po 4 tyg. (max: 53)
z 67 - Vivian Girls - Where Do You Run To - po 13 tyg. (max: 45)
z 68 - White Lies - To Lose My Life - po 14 tyg. (max: 12)
z 69 - The Smashing Pumpkins - FOL - po 13 tyg. (max: 28)
z 70 - No Line On The Horizon II - po 11 tyg. (max: 24)

Post: #2

piękny numer 1
a nowego Sonic Youth jeszcze nie znam

Post: #3

Jako że pamiętam twój lęk przed poznawaniem rzeczy niewydanych to muszę Ci napisać, że nowe Sonic dopiero 8 czerwca w sklepach

Post: #4

saferłel napisał(a):01. 09. 04. Franz Ferdinand - No You Girls

wspólny lider

saferłel napisał(a):42. 36. 06. Phoenix - Lisztomania

już spada :?:

Post: #5

No jakoś tak wyszło, że spada. Pisałem już o tym, że ostatnio szybko tracą. Co do lidera to wiedziałem, że wzbudzi ogólny zachwyt

Post: #6

A jednak! Franz na pierwszym I jaki ładny awans, bo ile można trzymać jejejesów na pierwszym?! Perfect stanowczo za nisko. Nie doceniasz ich, nie doceniasz! Jackie do góry
Niesinglowe Placebo nieźle spadło. U mnie też już chyba będą się zwijać z tym kawałkiem. Wrong spada za szybko. Nie doceniasz ich! Faktycznie, Lisztomania mogłaby podskoczyć Buty Tigi trochę spadły. Myslałem, że zapunktują w tym tygodniu.

aaa i nowości obczaję

Post: #7

saferłel napisał(a):16. 27. 02. Pet Shop Boys - Did You See Me Coming?

Jestem właśnie po pierwszym przesłuchaniu tego utworu - to jest właśnie stary, dobry klimat PSB. Już "Love Etc." troszkę namieszał na mojej liście, z tym może być jeszcze lepiej. Lekki, łatwy i przyjemny - taki w sam raz do RMF-u na lato A tak poważnie, to wrażenia naprawdę pozytywne.

Post: #8

furbul napisał(a):A jednak! Franz na pierwszym I jaki ładny awans, bo ile można trzymać jejejesów na pierwszym?! Perfect stanowczo za nisko. Nie doceniasz ich, nie doceniasz! Jackie do góry
Niesinglowe Placebo nieźle spadło. U mnie też już chyba będą się zwijać z tym kawałkiem. Wrong spada za szybko. Nie doceniasz ich! Faktycznie, Lisztomania mogłaby podskoczyć Buty Tigi trochę spadły. Myslałem, że zapunktują w tym tygodniu.

aaa i nowości obczaję

Hehe, nie wysilaj się tak z tym DM, w taki sposób to na pewno im nie pomożesz Przeszła mi na nich w tym tyg. ochota, szczególnie, że na rynku pojawiło się nowe Manics i Sonic Youth i teraz ich słucham!!!

YYY's trzymałbym jeszcze tydzień na pierwszym gdyby nie Franz, więc jak widać można ich trzymać

Po Tidze nie oczekiwałbym wielkich wyników. Miał dużo szczęścia, że się na listę załapał, a teraz musi udźwignąć na sobie naprawdę sporo groźnych rywali, którzy są chyba bardziej przyszłościowi od niego, ale kto wie....

Post: #9

Abok napisał(a):

saferłel napisał(a):16. 27. 02. Pet Shop Boys - Did You See Me Coming?

Jestem właśnie po pierwszym przesłuchaniu tego utworu - to jest właśnie stary, dobry klimat PSB. Już "Love Etc." troszkę namieszał na mojej liście, z tym może być jeszcze lepiej. Lekki, łatwy i przyjemny - taki w sam raz do RMF-u na lato A tak poważnie, to wrażenia naprawdę pozytywne.

A tak poważnie to ja sądzę, że dużo prawdy jest w tym co piszesz o lekkim i przyjemnym DYSMC i jego skłonności do letniej ramówki RMF FM, tylko kto to tam zauważy??

Post: #10

No właśnie. RMF nie istnieje dla muzyki.Niestety.

Post: #11

saferłel napisał(a):06. 03. 06. Depeche Mode - Perfect

saferłel napisał(a):39. 20. 11. Depeche Mode - Wrong

W dół A ja szykuje pierwszy top jednego artysty w roli głównej z DM

saferłel napisał(a):że dużo prawdy jest w tym co piszesz o lekkim i przyjemnym DYSMC i jego skłonności do letniej ramówki RMF FM

W mojej prywatnej letniej ramówce ma raczej małe szanse na zagoszczenie

Post: #12

Topu Gahana jestem ciekawy, ale nie sądzę by to pomogło DM, raczej będą iść w górę. DYSMC jak na złość za to w górę

Post: #13

najwyższa pora skomentować notowanie, bo niedługo kolejne .
cieszę się z debiutu "Revelry", ale zainteresowałeś mnie też opisem Matta Elliotta, więc pożyczę sobie to z Twojego chomika.
widzę, że poważnie potraktowałeś nasz wyścig dotyczący "No You Girls" . nie dajesz mi fory . takiego wyniku to u mnie Franz chyba nie osiągnie z tym utworem, choć kto wie, wolę nic nie pisać, bo kilka tygodni temu również bym nie dawał szans, że dojdzie do dziesiątki.
dlaczego pierwsza dziesiątka ma 11 pozycji?
"Wrong" gruchnął. i dobrze, co za dużo...

Post: #14

saferłel napisał(a):01. 09. 04. Franz Ferdinand - No You Girls

Utwór coraz bardziej mi sie podoba, ale jak to bywa ostatnio u tego zespołu sympatia przychodzi z dużym opuxnieniem

Post: #15

A no tak się złożyło. Żal mi było Doves wywalać z top 10 Ale to chyba jednorazowy wypadek (oj, żeby mnie przez to nie dotknął syndrom Marka Niedźwieckiego )

Uwierz mi, że wstawiając na pierwsze miejsce FF nie myślałem o naszym wyścigu ...ale i tak wierzę, że jest szansa w ich przypadku na podium. U mnie też zaczęli z dalekiej strefy, a wcześniej to byłem pewny, że jakiś inny utwór wystawie do promocji. Nie brałem ''No You Girls'' pod uwagę...dopiero jak został singlem to dało mi trochę do myślenia.

Post: #16

Mnie "Reverly" niestety nie podbiło i zostało pierwszym utworem KOL, który nie wszedł do top 100. Trochę muszę się zgodzić co do Deacona; zresztą nie tylko w jego przypadku tak jest, że wyrywając coś z kontekstu płyty gubimy klimat i skazujemy utwór na szybki odwrót.

saferłel napisał(a):01. 09. 04. Franz Ferdinand - No You Girls

To ja już wolę chyba inny dziewczyński kawałek z Twojej listy, z dalekiego miejsca #66

Cytat:52. 51. 03. Grizzly Bear - Two Weeks

Nie podoba mi się bardzo ta stagnacja

Post: #17

Dzisiaj z dalekiego 66, ale kiedyś z pierwszego, z czasów gdy jeszcze go nie lubiłeś

Nie od dzisiaj wiadomo, że ciężko się przebić z tych dalszych stref, ale Grizzly Bear to silne nagranie, doskonałe na single, nie wyrwane na pewno z kontekstu płyty, więc ...

Post: #18

no ciekawe, czy No You Girls utrzyma w tym tygodniu fotel lidera?
u mnie jak się okazało z 8. na 5.