Post: #1

No to mam mały jubileusz - setne notowanie od reaktywacji listy (w sumie to dziewięćset ósme).
Cuda się dzieją:
- pierwszy raz w historii listy jazzowy numer 1
- Lana Del Rey po raz pierwszy od 2012 jest notowana na liście (i już osiągnęła lepszy wynik niż wtedy)
- pierwszy raz tak trapowy utwór jak "7 Rings" jest u mnie przebojem
- pierwszy raz są u mnie notowani Pixies (nie biorąc pod uwagi "starszej" części, prowadzonej w latach 2011-2013) i Sarsa
- ...czy w końcu będzie polski utwór w pierwszej dziesiątce podsumowania wszechczasów?

01. 02 07 EABS & Tenderlonious - Przywitanie słońca #1
02. 05 04 Alameda 5 - Tubarao #2
03. 01 08 Антоха MC [Antocha MC] - Выборы [Wybory] #1
04. 03 05 Луна [Łuna] - Сила стона [Siła stona] #3
05. 16 04 Dixie Chicks - Mississipi (DCX MMXVI Live) #5
06. 04 07 Four Tet - Teenage Birdsong #3
07. 07 05 Folamour - These Are Just Places To Me #7
08. 08 07 Daria Zawiałow - Hej, hej! #8
09. 09 06 Weyes Blood - Everyday #9
10. 13 04 Miranda Lambert - It All Comes Out In the Wash #10
11. 23 03 Janusz Jurga - 3 Hypnowald 3 #11
12. 10 10 Selace - So Hooked On Your Lovin' (Mousse T remix) #10
13. 06 07 Mitski - Why Didn't You Stop Me? #4
14. 26 04 Daphni - Sizzling (feat. Paradise) #14
15. 38 02 Lana Del Rey - Doin' Time #15
16. 32 03 Ariana Grande - 7 Rings #16
17. 33 02 Viagra Boys - Sports #17
18. 37 02 Sleater-Kinney - Hurry On Home #18
19. 14 06 Alex Cameron - Miami Memory #14
20. 40 04 Baroness - I'm Already Gone #20
21. 11 12 Altın Gün - Leyla #1
22. 12 11 The Phenomenal Handclap Band - Jail #2
23. 39 02 The Divine Comedy - Queuejumper #23
24. 17 17 Mlodyskiny - 1995 (DJ Wielki Huj Remix) #1
25. 27 03 Raphael Saadiq - Something Keeps Calling (feat. Rob Bacon) #25
26. 15 13 Kacey Musgraves - Love is a Wild Thing #1
27. 18 04 Death Grips - Death Grips Is Online #18
28. 21 14 Flying Lotus - Takashi #6
29. 28 04 Non Violent Communication - Meteory #28
30. 19 05 Trentemøller - Sleeper #19

31. 20 05 Hot Chip - Spell #20
32. 31 03 Sanah - Siebie zapytasz #31
33. 36 03 The Voidz - The Eternal Tao #33
34. 48 02 Africa Express - Become The Tiger (feat. Mr. Jukes, Damon Albarn & Sibot) #34
35. 00 01 Sarsa - Ta piosenka #35
36. 00 01 John Roberts - Looking (Tensnake remix) #36
37. 41 02 Fat White Family - Tastes Good With The Money #37
38. 49 02 Modeselektor - My Friend the 201 #38
39. 00 01 Brian Cid - Rebirth #39
40. 43 02 Henry Saiz - Wormhole #40
41. 42 02 Jitwam - I Ain't Scared of No Devil #41
42. 34 03 Pig & Dan - Promised (Raxon remix) #34
43. 00 01 Jakuzi - Toz #43
44. 00 01 Pixies - On Graveyard Hill #44
45. 00 01 Enkidu - Shinkansen Electro #45
46. 00 01 Tyler, the Creator - I Think #46
47. 00 01 Ofelia - Zaraz #47
48. 00 01 DJ Haus - Too Much Data #48
49. 00 01 9th House - Pluto #49
50. 50 02 Tokio Hotel - When It Rains It Pours #50

vylětǫtŭ:
22 09 Catz 'n Dogz - New Love #5
24 09 Gesaffelstein - Blast Off (feat. Pharrell Williams) #2
25 05 Floating Points - LesAlpx #18
29 04 Slope114 - Keep Flying (KiNK & Kei remix 2018) #27
30 04 King Gizzard & The Lizard Wizard - The Bird Song #28
35 04 Sakanaction - #32
44 02 Muniek - Pola #42
45 02 Purple Mountains - All My Happiness Is Gone #45
46 02 Prince - Jungle Love #46
47 02 Friendly Fires - Silhouettes #46

Post: #2

Artur.O napisał(a):- pierwszy raz w historii listy jazzowy numer 1

ło co tu się

Artur.O napisał(a):- Lana Del Rey po raz pierwszy od 2012 jest notowana na liście (i już osiągnęła lepszy wynik niż wtedy)

gettin on the hajp trejn widzę xd

Artur.O napisał(a):- pierwszy raz są u mnie notowani Pixies (nie biorąc pod uwagi "starszej" części, prowadzonej w latach 2011-2013) i Sarsa

ja już pixies nawet nie sprawdzam :'(

ładnie miranda i baronowa, i sadik, i miło widzieć tylera, i szkoda, że purple mountains już out, ja sobie to ostatnio nucę w losowych momentach życia, jest radocha!

Post: #3

(09.09.2019 10:49 AM)AKT! napisał(a):  ło co tu się

Można powiedzieć, że w tym roku generalnie stałem się słuchaczem jazzu. A EABS to jak dotąd chyba najbardziej ceniona jazzowa płyta roku. I to polska!

Cytat:ja już pixies nawet nie sprawdzam :'(

Nic nowego się u nich nie usłyszy, ale "On Graveyard Hill" daje radę, spoko pałeropopowo-grandżowa piosenka.

Cytat:i szkoda, że purple mountains już out, ja sobie to ostatnio nucę w losowych momentach życia, jest radocha!

Włączyłem sobie i też pożałowałem, że już ;c

Post: #4

Artur.O napisał(a):Można powiedzieć, że w tym roku generalnie stałem się słuchaczem jazzu. A EABS to jak dotąd chyba najbardziej ceniona jazzowa płyta roku. I to polska!

prawda? szał! no to miło, że zacząłeś ogarniać jazz *duma*

Artur.O napisał(a):Włączyłem sobie i też pożałowałem, że już ;c

no widzisz! ale sam tak czasem mam, więc rozumiem w 100%!