Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Dyfeomorfizm Offline
ajatollah
*****

Liczba postów: 1 076
Dołączył: Oct 2020
Post: #104
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ???
Pozwoliłem sobie na małą parafrazę tego cudownego artykułu:

Fiona Apple porusza na swym najnowszym albumie wiele ponadczasowych problemów, ale też kwestii czysto osobistych. Oto jak śpiewa o byciu odrzuconym przez rówieśników w dzieciństwie:
"Wszystkie fajne dzieciaki chciały się mnie pozbyć
Wstydzę się, jak bardzo się temu poddałam
Tego, że pozwoliłam
By wydarto mi szczęście, wydarto szczęście"

Uznany powszechnie za jeden z najlepszych albumów ubiegłej dekady krążek Lany Del Rey kończy się przejmującym aktem rozpaczy, poszukiwaniem stoicyzmu i wizualizacją mentalnej równowagi jako sinusoidy:
"Nie pytaj, czy jestem szczęśliwa
Wiesz że nie jestem
Ale mogę powiedzieć też, że nie jestem smutna
Lecz nadzieja nie jest bezpiecznym wyborem
Dla takich kobiet jak ja"

Któż z nas nie poruszył kącikiem ust, gdy Kanye West błyskotliwie zażartował z urzędującego prezydenta Baracka Obamy, po tym jak ten ostatni nazwał rapera pacanem. Kanye pokazał siłę swej psychiki, a za swą ripostę doczekał się słów uznania nawet ze strony silnie prodemokratycznych mediów:
"Wznieśmy toast za pacanów
Wznieśmy toast za palantów
Wznieśmy toast za imbecyli
Za każdego kogo znam
Wznieśmy toast za kretynów
Bo oni są po prostu sobą"

A jak wyglądała muzyka wcześniej? Proszę bardzo, oto idole naszych dziadków, Beatlesi:
"O tak! Powiem ci coś! Myślę że zrozumiesz!
Gdy ja powiem to coś
Chcę dotknąć twoją dłoń
Chcę dotknąć twoją dłoń
Chcę dotknąć twoją dłoń"

Pink Floyd proszę państwa. Nie dość, że teksty durne, to jeszcze obraźliwe. Takie infantylne treści sączono naszym rodzicom:
"Wielki człowieku, człowieku Świnio
Ha-ha, farsą jesteś
Ty dobrze wyważony kole
Ha-ha, farsą jesteś"

Albo półbogowie z lat 80., NWA. Szanowni państwo, jak dobrze że mamy lata 20. XXI wieku, bo ci wszyscy mamieni tak siermiężną liryką jak młodzież w latach 80. mogą odsapnąć od tych bzdur:
"Prosto z Kompton,
Szalony matkojebca zwany Lodowa Kostka
Z mafii znanej jako Cz***uchy z Nastawieniem"

Nie zrozumcie mnie źle, matkojebców i zboczeńców promujących najgorsze ku*****o wówczas nie brakowało, takie kawałki nikogo nie dziwiły.

Problem polega na tym, że takie kawałki wydostały się gdzieś z undergroundu, gdzie onanizowali się do nich dojrzewający chłopcy ze slumsów - i przedostały się na SAM SZCZYT muzycznych trendów. Ci prostacy promujący hinduskie sekty mieli na koncie wszystkie możliwe nagrody. Magazyn "Time", który ogłosił nie radzącego sobie z problemem pedofilii w kościele katolickim Jana Pawła II "człowiekiem roku", wielokrotnie uznawał Lennona na liście... stu najważniejszych ludzi XX wieku. To nie żart. Nad jego piosenką o zażywaniu LSD rozpływały się wielkie i uznawane za prestiżowe (!) media, takie jak wspomniany "Time", The Guardian i całe rzesze innych.
02.12.2020 07:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Spadek poziomu muzyki czy starość ??? - Dyfeomorfizm - 02.12.2020 07:55 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości