Miszon napisał(a):Odnoszę wrażenie, że ktoś robi to złośliwie, bo to aby zniszczyć Listę...
Dlaczego dokładanie do zestawu czegoś, na co ludzie będą głosować miałoby zniszczyć Listę.
Miszon napisał(a):Czy tak trudno znaleźć coś nowego, choćby takiego?
Akurat jeżeli chodzi o piosenki w zestawie to na brak ciekawych polskich propozycji nie można narzekać. W piątek rano Pat Jacob, wieczorem Mariposa i Mortas. Jak dla mnie wszystkie trzy zdecydowanie lepsze od tych Noży.
Miszon napisał(a):Bardziej się chyba nie dało tego spieprzyć
Oj dałoby się dało. Ale fakt, że zostało spieprzone.
Miszon napisał(a):Raz na pół roku może być coś takiego w zestawie, a nie co tydzień.
Też jestem przeciw. Zamiast tych Beatlesów, którzy brzmią mi tak jak na AR wrzuciliby wersję Patela. Może i słabsza, ale jednak brzmi inaczej.
prz_rulez napisał(a):Po raz kolejny powtarzam, że nie uważam tego utworu za kupę gnoju
Ja utworu nie, tej wersji też nie (zakładając, że nie znam Variusa), ale sam fakt przerobienia w taki sposób to jak najbardziej.
prz_rulez napisał(a):Wyobraźcie sobie
Ja nie mam wyobraźni. I nie to jest złe, że ten utwór jest taki jaki jest. Złe jest to, że rażąco odbiega od pierwowzoru i do tego nie ma tam żadnego pomysłu żeby coś sensownego dodać tylko żeby prawie wszystko ująć.
prz_rulez napisał(a):Jakbyscie kompletnie nie kumali klimatow typu tropical house i podobne
Dla mnie nie mają znaczenia klimaty tylko że zrobiono wszystko, żeby zepsuć utwór i nic, żeby coś do niego wnieść.
prz_rulez napisał(a):I w sumie mysle, ze "odczarowanie" go dobrze mu zrobi.
No i tutaj właśnie jest pies pochowany. Zrobiło mu zdecydowanie gorzej.
prz_rulez napisał(a):obrocimy w dobry zart
Jeżeli to nawet żart to na pewno nie jest dobry.
Miszon napisał(a):Kumamy, ale NIE PASUJE do tego kawałka, bardziej nie zrozumieć tej piosenki się nie dało.
Ten facet chyba tak ma (bo z tego kojarzę to ten z Dumplings, który sprofanował Ach nie mnie jednej).
Miszon napisał(a):To tak jakbyś piosenkę disco polo nagrał w wersji sludge/post metalu - efekt będzie równie komiczny, bo to też NIE PASUJE.
Czy aby na pewno nie dałoby się czegoś takiego zrobić? Mam wrażenie, że bez problemu. Nigdy bym nie wpadł na to, że zwiewne Oprócz można było przerobić na dosyć ciężki rockowy kawałek jak uczyniło to Golden Life (chociaż akurat mi ta wersja nie odpowiada).
prz_rulez napisał(a):ona przyklasnela tej wersji
Wolałbym tego faktu nie komentować, bo mógłbym powiedzieć...
prz_rulez napisał(a):Pamietam, ze kiedys sluchalem troche takich rzeczy
Ja może takich konkretnie to nie, ale ostatnio porównywałem sobie utwór Lil Nasa z jego jazzową przeróbką (obydwie wersje są zgłoszone do najbliższej mct30) i okazało się, że dało się to świetnie zrobić.
Miszon napisał(a):gdyby nawet to była pierwsza wersja tej piosenki, jaką słyszałem w życiu, to bym stwierdził, że to okropny numer
A ja nie wiem, ale sądzę, że miałbym całkiem dobre zdanie.
Miszon napisał(a):muzyka w ogóle nie klei się z tekstem
Na to specjalnie nie zwracam uwagi, bo mi muzyka w 90kilku procentach utworów nie klei się z textem, a czasami rażąco się z nim kłoci.
Miszon napisał(a):Przez lata wystarczało mi na LPP3 usłyszeć te 30 sekund, by wiedzieć, czy nowość w zestawie mi się podoba, czy nie
Mi czasami też, ale bywają utwory z minutowym (albo i dłuższym) wstępem, po którym leci kompletnie co innego (najczęściej od tego wstępu znacznie gorsze).
Anita Lipnicka - Piosenka księżycowa
