Post: #29

36. Takie tam 1
37. Ja żyję
38. Faza II
39. Wizyta I
40. Czas pomyka II
40. No to już jest ostatni raz z płyty z kobietami, co u mnie skończyło się dwoma utworami z jedną kobietą. I skończył się strasznie nisko, bo przy AMJ (którą bardzo cenię), kiedy ostatnio oceniałem jej utwory było znacznie wyżej.
39 & 38. Z płyt zespołu z poprzedniego stulecia najbardziej cenię sobie właśnie debiut, płytę odmienną od wszystkiego innego, co zespół tworzył później, utrzymaną w niezwykłym klimacie. Nie widać tego specjalnie w tym topie, bo skończyło się na trzech utworach. Dwa z nich pojawiły się obok siebie, trzeci będzie znacznie wyżej.
37. Z czasów, kiedy słuchałem Sno-powiązałki z winyla kompletnie tego utworu nie pamiętam. Ale jak pojawił się w zestawie do PTWC to od razu mnie urzekł (a końcówka rozwaliła). Trochę mi się od tego czasu osłuchał i wylądował tylko na 37 miejscu. Ale czy tylko to dobre określenie przy topie tak silnego zespołu, bo pobiłby pierwsze miejsca w innych topach.
36. Jak już zapowiadałem wcześniej ten utwór się pojawi. Podoba mi się zdecydowanie bardziej od pierwszego singla.