Post: #1

Nowy utwór rosyjskiej grupy Leningrad.

Post: #2

Otwieram puszkę piwa, biorę pierwszy łyk i w tm samym momencie pierwszy łyk bierze dziewczyna w teledysku (tylko że w jej puszcze to chyba nie piwo było) .

Post: #3

Czy przygotowałeś piwo specjalnie na tę okazję?

Post: #4

Kajman sprytnie uniknął skrytykowania? Bo jak dla mnie to słabiutko to brzmi. Leningrad kojarzy mi się zdecydowanie z rockiem, może nawet punk-rockiem, w każdym razie jakąś alternatywą, a tu jakieś disco

Post: #5

prz_rulez napisał(a):Czy przygotowałeś piwo specjalnie na tę okazję?

Myślisz, że wiedziałem co będzie w teledysku?

neo01 napisał(a):Kajman sprytnie uniknął skrytykowania?

Jak bym chciał dać zero to bym dał, ale na taką ocenę utwór zdecydowanie nie zasłużył. Wiele gorszych rzeczy tutaj słyszałem, chociaż akurat to, co przesłuchiwałem dzisiaj całkiem nieźle się broniło i nic nawet blisko zera nie było, a chyba dwa utwory oceniłem pozytywnie.

Post: #6

To ile dajesz? Przyznaj się

Post: #7

Nie pamiętam. Gdzieś między 2 a 4 (tak mi się wydaje).