Post: #81

Po poprzedniej piątce ta wypada wyjątkowo fatalnie.

Post: #82

56. 01. Rammstein – KEINE LUST
57. 01. The Rasmus – JUSTIFY
58. 01. Phil Collins – CAN’T STOP LOVING YOU
59. 01. Soundgarden – BLACK HOLE SUN
60. 01. Metallica – NOTHING ELSE MATTERS

Post: #83

Tutaj nic ani mnie grzębi anie zieje.

Post: #84

51. 01. Piotr Bukartyk – Z TYLU CHMUR
52. 01. Kult – DZIEWCZYNA BEZ ZĘBA NA PRZEDZIE
53. 01. Kent – BERG & DALVANA
54. 01. Noel Gallagher’s High Flying Birds – THE DEATH OF YOU AND ME
55. 01. IRA – PARĘ CHWIL

Post: #85

Dwa najwyższe utwory na duży plus, od Kenta i Noela jeszcze nic dobrego nie słyszałem, a Ira z tych słabszych.

Post: #86

EVENo napisał(a):63. 01. A-ha – FOREVER NOT YOURS
64. 01. Michael Jackson – JAM
65. 01. Foo Fighters – RUN

te trzy całkiem całkiem

Post: #87

EVENo napisał(a):228. 01. Depeche Mode – POLICY OF TRUTH
239. 01. Simon & Garfunkel – THE SOUND OF SILENCE
128. 01. Live – LIGHTNING CRASHES
62. 01. Genesis – MAMA

zawsze coś, jak na zbiór wspólny przewagi fascynacji rockowych (po Twojej stronie) i noworomantycznych (po mojej)

Post: #88

46. 01. Oasis – SUPERSONIC
47. 01. Seal – LOVE’S DIVINE
48. 01. Bon Jovi – LIVING IN SIN
49. 01. Aerosmith – WHAT IT TAKES
50. 01. Calogero & Passi – FACE A LA MER

Przy Kencie myślałem, że to najwyżej notowany utwór w niezrozumiałym dla mnie języku, ale zdaje się, że wygrywają Francuzi

Post: #89

41. 01. Soundgarden – THE DAY I TRIED TO LIVE
42. 01. James Brown – GET IT UP (I FEEL LIKE BEING A) SEX MACHINE
43. 01. Queen – BOHEMIAN RHAPSODY
44. 01. T.Love – DZIKOŚĆ SERCA
45. 01. AC/DC – THIS HOUSE IS ON FIRE

Post: #90

Z tej dziesiątki kilku utworów nie znam lub nie pamiętam, a z tego co znam to tylko (wprawdzie sporo przereklamowany) Queen na plus.

Post: #91

Ojej, akurat ten utwór Soundgarden?

Post: #92

(11.04.2019 11:33 PM)Artur.O napisał(a):  Ojej, akurat ten utwór Soundgarden?

A co jest z nim nie tak?

Post: #93

Nie jest jakoś straszny, ale refren jest trochę na siłę, a riffy przeciętne, a poza tym utwór nie wyróżnia się w jakiś inny sposób. Na płycie to moment, kiedy zespołowi kończą się pomysły, a na singlu wypada słabiej niż pozostałe 4 z niej.

Post: #94

Spoko, za rok będzie wyżej

Post: #95

38. 01. The Doors – BREAK ON THROUGH (TO THE OTHER SIDE)
39. 01. Pearl Jam – ONCE
40. 01. Lady Pank – ZAWSZE TAM GDZIE TY

Post: #96

W tej trójce tylko PJ mnie przekonuje, chociaż w ich wykonaniu wolałbym inny utwór (ale boję się, że jeżeli nawet coś będzie, to będzie coś znacznie gorszego). Mam nadzieję, że od Doors będzie wyżej coś lepszego niż ten, jeden z najgorszych w ich dorobku, utwór. A LP w ckliwym hicie nijak mającym się do ich najlepszych rzeczy.

Post: #97

A moim zdaniem bardzo dobra trójka.

Post: #98

35. 01. Hoobastank – THE REASON
36. 01. Golden Life – OPRÓCZ BŁĘKITNEGO NIEBA
37. 01. Metallica – THE UNFORGIVEN

Post: #99

EVENo napisał(a):36. 01. Golden Life – OPRÓCZ BŁĘKITNEGO NIEBA

Wolę pierwowzór.

Post: #100

(14.04.2019 07:34 AM)kajman napisał(a):  

EVENo napisał(a):36. 01. Golden Life – OPRÓCZ BŁĘKITNEGO NIEBA

Wolę pierwowzór.

Ja nie. To, że muzycznie mi się nie podoba to jedna sprawa. Druga jest taka, że kojarzy mi się ten utwór z dzieciństwem, paroma fajnymi wspomnieniami z moim tatą. Miałem się takimi ciekawostkami dzielić w trakcie tego Topu, ale trochę leniwie do tego podszedłem i tylko prezentuję wyniki. Może za rok... na pewno za rok

32. 01. Nirvana – PENNYROYAL TEA
33. 01. Kult – POLSKA
34. 01. Neil Young – ROCKIN’ IN THE FREE WORLD