Post: #61

Ech, i znowy biedny Ákos
@Sundrajta - ale tu nie chodzilo o Twoje lubienie, tylko o rownomierne rozlozenie utworow

Post: #62

(28.01.2019 12:13 PM)prz_rulez napisał(a):  Ech, i znowy biedny Ákos
@Sundrajta - ale tu nie chodzilo o Twoje lubienie, tylko o rownomierne rozlozenie utworow

nie chciałem ci sprawić przykrości, nie odnalazłem się w jego muzyce

Post: #63

prz_rulez napisał(a):ale tu nie chodzilo o Twoje lubienie, tylko o rownomierne rozlozenie utworow

E tam równomierne, jak to było tak słabe, że słuchać...

Post: #64

No ja nie uwazam, ze az tak, choc raczej mojej top 10 by nie zmienilo.

mike napisał(a):nie chciałem ci sprawić przykrości

Mi nie, Akosowi co najwyżej zrobiłeś

Post: #65

Sundrajta napisał(a):to było tak słabe, że słuchać...

No jeżeli to było jeszcze słabsze niż jeden z utworów, które zgłosiłeś to faktycznie dobrze, że tego nie uczyniłeś.

Post: #66

Post: #67

Na plejliście są dwie wersje tej piosenki "Why Can't I Wake Up with You" i jedna jest okropna, a druga dostała się do finałowego odsłuchu. I oczywiście nie powiem która jest która.
A ogólnie poziom prezentowanych propozycji jest wybitnie przeciętny (niższy nawet od Justina, porównując średnią pierwszych dziesiątek obu wykonawców).

Post: #68

Juz mialem pisac, ze tak malo glosow, a tu przeciez jeszcze tydzien zostal...

Post: #69

(04.02.2019 03:48 PM)Sundrajta napisał(a):  Na plejliście są dwie wersje tej piosenki "Why Can't I Wake Up with You" i jedna jest okropna, a druga dostała się do finałowego odsłuchu. I oczywiście nie powiem która jest która.
A ogólnie poziom prezentowanych propozycji jest wybitnie przeciętny (niższy nawet od Justina, porównując średnią pierwszych dziesiątek obu wykonawców).

Jest wybitnie przeciętny? No cóż... dla mnie poziom muzyczny i wokalny tego zespołu to całkowita żenada. Zero głosu, nijakie piosenki, nudne , beznadziejne, bez jakiekolwiek pomysłu. Słuchając ich zastanawiałem się skąd ta popularność i różne nagrody, które otrzymywali przez te lata. Justin to przy Nich Pavarotti.

Post: #70

No, zgadzam się. Ostatecznie udało mi się wyłonić w miarę słuchalną dziesiątkę (wyłącznie dzięki istnieniu "Progress", które naprawdę ma sympatyczne popowe momenty!), ale całościowo to jest straszna nędza. :/ Niczym się nie broni ten repertuar.

Post: #71

miszony napisał(a):Jest wybitnie przeciętny? No cóż... dla mnie poziom muzyczny i wokalny tego zespołu to całkowita żenada.

dosyć ciekawa opinia patrząc na to, że to jeden z najważniejszych brytyjskich zespołów ostatnich 30 lat.

Post: #72

Byc moze trzeba byc dziewczyna, by zrozumiec fenomenn slitasych chlopakow, w koncu to plec piekna byla targetem docelowym. Spytajmy Martyrki jak ona ich odbiera.

No, ale od Patience byl to juz inny zespol.

Post: #73

(04.02.2019 06:18 PM)Szymek79 napisał(a):  to jeden z najważniejszych brytyjskich zespołów ostatnich 30 lat.

Stanowczo przesadzone stwierdzenie.

Post: #74

Artur.O napisał(a):Stanowczo przesadzone stwierdzenie.

trochę obiektywizmu by Ci przydało bo zauważyłem, że po powrocie strasznie Ci go brakuje w ostatnim czasie.

Post: #75

miszony napisał(a):Zero głosu, nijakie piosenki, nudne , beznadziejne, bez jakiekolwiek pomysłu. Słuchając ich zastanawiałem się skąd ta popularność i różne nagrody, które otrzymywali przez te lata. Justin to przy Nich Pavarotti.

Rewelacji nie ma, ale w porównaniu z Justinem brzmią znakomicie. Piosenki znacznie ciekawsze, wykonania nie ma co porównywać, bo w przypadku Justina jest to raczej odklepanie niż wykonanie. Justin nawet do Akosa startu nie miał.

Post: #76

Tzn. pewnie pod jakims wzgledem kulturowym na Wyspach, podobnie jak Boyzone. U nas w Polsce bylo "Back For Good" - i w sumie niewiele wiecej. Mielismy wtedy inny muzyczny swiat, pelno wlasnej muzyki i w sumie poza Backstreetami boysbandy zagraniczne mialy w Polsce raczej pojedyncze wyskoki (i to pomimo nakrecania spirali przez Bravo i Popcorn).
Tak to przynajmniej widze.

Post: #77

No ja się nie wypowiadam, bo boysbandu żadnego nie lubiłem wtedy. No dobrze, 'Tonight' i 'Step By Step' mi się spodobało od nich tylko, 'How Deep Is Your Love' miałem też na liście, ale tu to inna parafia. Siedziałem w Spice Girls, dużo lubiłem od All Saints, pojedyncze numery Atomic Kitten i Girls Aloud mnie ruszyły. Taki to ja, subiektywny w tym temacie.

Post: #78

Tez mysle, ze girlsbandy radzily sobie w Polsce lepiej. W sumie ciekawie byloby przeanalizowac powody.

Post: #79

W Polsce jeszcze East17 w miarę sukces odnieśli.

Post: #80

No to jeszcze R'n'G Ale tu ostra promocja dwoch komercyjnych stacji i Bravo chyba tez.
Ach, no i No Mercy.