Post: #11

15 Limboski – Czarne bramy 391 25 3
To także jedna z niespodzianek. Limboskiego jako wykonawcę kojarzyłem może z dwóch średnich kawałków. A w 2018 roku poznałem 3 utwory i wszystkie bardzo dobre. Ten utwór nie mógł mnie opuścić przez pół roku.

14 David Gilmour & Richard Wright – Wearing the Inside Out (Live from Remember That Night) 394 28 10
Jeden z ewenementów listy ubiegłego roku. Tenże kawałek w wersji koncertowej był sobie na liście, raz zahaczył o top 10 na najniższej pozycji, a tak to krążył wokół drugiej i trzeciej dziesiątki. No i będąc 28 razy w trzydziestce udało się sklasyfikować się na 14 pozycji.

13 Lao Che – Nie raj 399 17 1 2
Nr 1 Listy Przebojów Trójki i w ogóle przebój większości naszych list. Akurat pierwszy singiel zjednoczył wszystkich. Z drugim i trzecim już nie było tak kolorowo. U mnie również.

12 Tulia – Jeszcze Cię nie ma 416 19 2
Jeden z najważniejszych debiutów roku. Oto niepozorne dziewczyny w dosyć ogranym schemacie muzycznym i śpiewie zdołały nagrać naprawdę rewelacyjny utwór. Oby tylko tworzyły swoje kawałki, a nie covery, które w żadnym razie nie przypały mi do gustu...

11 Cigarettes After Sex – Each Time You Fall In Love 420 25 2
O Cigaretach już mówiłem. Ten utwór zdobył najwięcej pkt i w sumie najbardziej mi się podoba. Mam nadzieję, że jeszcze mnie zaskoczą, bo kolejne kawałki stały się nieco schematyczne i podobne w odbiorze, a już nie dają tych samych emocji co piosenki z tego podsumowania.