Post: #21

11. Illusion - KTO JEST WINIEN?
12. Stone Temple Pilots - THE ART OF LETTING GO
13. Sting & Shaggy - DON'T MAKE ME WAIT
14. Kazik & Zdunek Ensemble – WOJNY
15. Dawid Podsiadło – MAŁOMIASTECZKOWY
16. Riverside - VALE OF TEARS
17. Anita Lipnicka & Tomek Makowiecki - JAK BONNIE I CLYDE
18. Mela Koteluk – ODPROWADŹ
19. Daria Zawiałow - JESZCZE W ZIELONE GRAMY
20. Kazik & Kwartet ProForma - NIE DALI OJCE

Post: #22

A to chyba najlepsza dziesiątka. Kaziki, Piloci, a przede wszystkim Daria.

Post: #23

No tak, co do powyższego to zapomniałem dodać, że przypadkowo na miejscach 17-19 zrobiła się taka bitwa piosenkarek w blond włosach, które również w ostatnich latach świetnie sobie na mojej liście radziły. Tym razem zwycięsko wyszła z tej potyczki Anita

07. Wilki - NA KRAWĘDZI ŻYCIA
08. Greta Van Fleet - SAFARI SONG
09. Joe Bonamassa – REDEMPTION
10. Alice In Chains - THE ONE YOU KNOW

Post: #24

Z top 20 najbardziej doceniam Darię, Melę (mimo, że wolę nowszy singiel), Dawida oraz Gretę (najlepszy ich kawałek).

Post: #25

06. Guns N' Roses - SHADOW OF YOUR LOVE

Post: #26

EVENo napisał(a):piosenkarek w blond włosach

Ja tak wiele oglądam i jestem tak spostrzegawczy, a nie zauważyłem, że któraś z nich jest blondynką.
W tej piątce Gunsi na plus, Greta na nieco większy i Joe na największy (ale bynajmniej nie na ogromny).

Post: #27

05. Lao Che - NIE RAJ

Post: #28

Piękne miejsce 6!
Piąte też w porządku

Post: #29

(06.01.2019 03:20 PM)neo01 napisał(a):  Piękne miejsce 6!

Chyba jedyny taki naprawdę hicior w tym roku jeśli chodzi o zagraniczne utwory. Wprawdzie obcokrajowcy jeszcze się w moim zestawieniu pojawią, ale nie z typowymi "przebojami" tego kalibru. Raczej z piosenkami do których mam osobisty sentyment

04. Kazik & Kwartet ProForma - GDYBYM MIAŁ KOGOŚ

Post: #30

Szóste miejsce bardzo dobre, aczkolwiek jak wiadomo, "Shadow Of Your Love" akurat jest słabsze od innych utworów z tamtej płyty.
Lao Che i Kazik mi się bardzo osłuchali, jednak nie są to słabe utwory.

Post: #31

03. Noel Gallagher's High Flying Birds - DEAD IN THE WATER

Post: #32

EVENo napisał(a):04. Kazik & Kwartet ProForma - GDYBYM MIAŁ KOGOŚ

Na tej płycie są dobre utwory, ale ten jest na pograniczu koszmaru (chociaż od Drogi i tak lepsze).

Post: #33

02. Janek Pęczak - PŁYNĘ

Post: #34

01. Riverside - RIVER DOWN BELOW

Paradoksalnie przerwa od słuchania LP3 dobrze mi zrobiła. Inaczej poznałbym ten utwór kilka tygodni wcześniej w jego radiowym wcieleniu, a tak zdołał mnie oczarować dopiero podczas słuchania albumu. River Down Below wziął mnie ze sobą już po pierwszym odsłuchu, a każdy kolejny był tylko lepszy i lepszy. Do tego stopnia, że zacząłem nazywać ten utwór polskim Comfortably Numb. Czy nie na wyrost? Czas pokaże. Na razie jest to Shark Roku 2018

01. Riverside - RIVER DOWN BELOW

02. Janek Pęczak - PŁYNĘ
03. Noel Gallagher's High Flying Birds - DEAD IN THE WATER

04. Kazik & Kwartet ProForma - GDYBYM MIAŁ KOGOŚ
05. Lao Che - NIE RAJ
06. Guns N' Roses - SHADOW OF YOUR LOVE
07. Wilki - NA KRAWĘDZI ŻYCIA
08. Greta Van Fleet - SAFARI SONG
09. Joe Bonamassa – REDEMPTION
10. Alice In Chains - THE ONE YOU KNOW

11. Illusion - KTO JEST WINIEN?
12. Stone Temple Pilots - THE ART OF LETTING GO
13. Sting & Shaggy - DON'T MAKE ME WAIT
14. Kazik & Zdunek Ensemble – WOJNY
15. Dawid Podsiadło – MAŁOMIASTECZKOWY
16. Riverside - VALE OF TEARS
17. Anita Lipnicka & Tomek Makowiecki - JAK BONNIE I CLYDE
18. Mela Koteluk – ODPROWADŹ
19. Daria Zawiałow - JESZCZE W ZIELONE GRAMY
20. Kazik & Kwartet ProForma - NIE DALI OJCE
21. Closterkeller - KRÓL JEST NAGI
22. Kim Wilde - KANDY KRUSH
23. Florence + The Machine – PATRICIA
24. John Mayer - NEW LIGHT
25. Strachy Na Lachy - OBŁĄKANY OBŁOK
26. Lao Che - SEN A'LA TREN
27. Varius Manx - KOT BEZ OGONA
28. Judas Priest - NO SURRENDER
29. Męskie Granie – POCZĄTEK
30. Lenny Kravitz – LOW

31. Greta Van Fleet - BLACK SMOKE RISING
32. Edyta Bartosiewicz – LOVESONG
33. Chris Cornell - WHEN BAD DOES GOOD
34. Calogero - VOLER DE NUIT
35. Black Country Communion - WANDERLUST
36. Pokahontaz & Kaliber 44 - 404
37. O.S.T.R. - SZCZĘŚCIA MILIMETR
38. Kasia Kowalska - ALANNAH (TAK NIEWIELE CHCĘ)
39. Sting & Shaggy - WAITING FOR THE BREAK OF DAY
40. Alice In Chains - NEVER FADE
41. Gutek - CO NOC
42. TACE - YOU MADE MY DAY
43. Zaz - QUE VENDRA
44. Strachy Na Lachy - KATASTROFA SZCZĘŚCIA
45. Judas Priest - LIGHTNING STRIKE
46. Amy Macdonald - WOMAN OF THE WORLD
47. Riverside – LAMENT
48. The Rasmus - HOLY GRAIL
49. Flogging Molly - CRUSHED
50. Cała Góra Barwinków – SZMERC

51. Eminem – VENOM
52. Rick Astley - BEAUTIFUL LIFE
53. Mark Knopfler - GOOD ON YOU SON
54. Abradab – POWIETRZE
55. Crashdiet - WE ARE THE LEGION
56. Paramore - IDLE WORSHIP
57. Florence + The Machine – HUNGER
58. Halestorm – UNCOMFORTABLE
59. Slash & Myles Kennedy And The Conspirations - DRIVING RAIN
60. Greta Van Fleet - WHEN THE CURTAIN FALLS
61. SOJA - EVERYTHING TO ME
62. W.E.T. - WATCH THE FIRE
63. Daria Zawiałow - NIE DOBIJĘ SIĘ DO CIEBIE
64. Kylie Minogue - DANCING
65. Toto - ALONE
66. Beth Hart & Joe Bonamassa - WHY DON'T YOU DO RIGHT
67. Bob Dylan - MASTERS OF WAR (THE AVENER REWORK)
68. Lao Che - KAPITAN POLSKA
69. Varius Manx - PRZED EPOKĄ WSTYDU
70. Stone Temple Pilots - ROLL ME UNDER
71. Judas Priest - FIREPOWER
72. Mike Shinoda - RUNNING FROM MY SHADOW
73. Muse - THE DARK SIDE
74. Paweł Domagała - WYSTARCZĘ JA
75. Patrycja Markowska - CZY PRZYJDZIE WIOSNA
76. Taco Hemingway - WSZYSTKO NA NIBY
77. W.E.T. - URGENT
78. U2 - LOVE IS BIGGER THAN ANYTHING IN ITS WAY
79. Daughtry - DEEP END
80. Kensington - SLICER
81. Stone Temple Pilots - NEVER ENOUGH
82. Beast in Black - BLIND AND FROZEN
83. Liam Gallagher - COME BACK TO ME
84. Mark Knopfler - BACK ON THE DANCE FLOOR
85. Noel Gallagher's High Flying Birds - SHE TAUGHT ME HOW TO FLY
86. TACE - COME INTO MY BED
87. LP - GIRLS GO WILD
88. Pink - A MILLION DREAMS
89. Paul McCartney - COME ON TO ME
90. Cigarettes After Sex – CRUSH
91. Robert Plant - CARRY FIRE
92. Julia Pietrucha - SAILOR
93. Mela Koteluk – OGNIWO
94. Jean-Michel Jarre - COACHELLA OPENING
95. Joe Bonamassa - EVIL MAMA
96. SOJA - BAD NEWS
97. O.S.T.R. - CHEVY IMPALA
98. Paweł Domagała - WEŹ NIE PYTAJ
99. Farben Lehre - STACJA WOLNOŚĆ
100. Imagine Dragons – NATURAL

Post: #35

EVENo napisał(a):Do tego stopnia, że zacząłem nazywać ten utwór polskim Comfortably Numb.

Jest... a-ha, miałem nic nie pisać na ten temat.
Dla mnie jakiś nr 5-6 na płycie.

Post: #36

kajman napisał(a):Jest... a-ha, miałem nic nie pisać na ten temat.

O jak miło, że pamiętasz

kajman napisał(a):Dla mnie jakiś nr 5-6 na płycie.

U mnie nr 7 na płycie, ale ja mam wersję deluxe

Post: #37

Przede mną jeszcze ranking albumów, ale zanim ten, to umieszczam zestawienie punktowe w Orionie... ostatnie takie, bo system punktowy się nie sprawdza i w tym roku kompletnie go zignorowałem. Od tej pory będę po prostu zapisywał w historii wszystkie utwory, które były na liście w danym roku i z nich od razu tworzył roczne podsumowania. Ranking na 2018 rok przedstawiał się bowiem tak:

01 122 Lao Che - NIE RAJ
02 97 Closterkeller - KRÓL JEST NAGI
03 95 Guns N' Roses - SHADOW OF YOUR LOVE
04 87 Kazik & Zdunek Ensemble – WOJNY
05 82 Stone Temple Pilots - NEVER ENOUGH
06 79 Janek Pęczak - PŁYNĘ
07 77 Flogging Molly - CRUSHED
08 76 Strachy Na Lachy - KATASTROFA SZCZĘŚCIA
09 73 Kim Wilde - KANDY KRUSH
10 66 Joe Bonamassa – REDEMPTION
11 64 Stone Temple Pilots - THE ART OF LETTING GO
12 62 Daria Zawiałow - JESZCZE W ZIELONE GRAMY
13 62 Męskie Granie – POCZĄTEK
14 62 Judas Priest - NO SURRENDER
15 62 Riverside - RIVER DOWN BELOW
16 61 Florence + The Machine – PATRICIA
17 60 Kazik & Kwartet ProForma - GDYBYM MIAŁ KOGOŚ
18 58 Edyta Bartosiewicz – LOVESONG
19 56 Crashdiet - WE ARE THE LEGION
20 55 Wilki - NA KRAWĘDZI ŻYCIA
21 53 Riverside – LAMENT
22 52 Foo Fighters - LA DEE DA
23 51 W.E.T. - WATCH THE FIRE
24 51 Kasia Kowalska - ALANNAH (TAK NIEWIELE CHCĘ)
25 51 Chris Cornell - WHEN BAD DOES GOOD
26 51 Varius Manx - PRZED EPOKĄ WSTYDU
27 50 Paramore - IDLE WORSHIP
28 49 You Me At Six – 3AM
29 48 SOJA - EVERYTHING TO ME
30 48 Gutek - CO NOC

Pałeczkę po Orionie w roli zbieraczki punktów może jednak przejąć Top Shark. Tam będzie to miało więcej sensu, szczególnie jeśli wprowadzę system 20-19-18 i "wiecznie drugie" utwory nie będą tak poszkodowane. Oznacza to też, że z ramówki Epsilonu po trzech latach zniknie Orion Plus, czyli miesięczne podsumowania. Te i tak nie miały większego sensu po wprowadzeniu cotygodniowej listy, która w krótkim czasie przerodziła się w tą najważniejszą. Codzienny Orion to teraz właściwie tylko przegląd nowości i tester tego jak szybko dany utwór mi się znudzi, a jego wyniki nie mają większego znaczenia. Bardziej od kolejności, liczy się sama obecność.

Cóż, ucząc się na błędach powoli znajduję ostateczny kształt moich list przebojów i odnoszę wrażenie, że jestem już bardzo blisko

Post: #38

System tygodniowy jest najwydajniejszy.
Z Twej pierwszej trzydziestki miałem na liście... jeden utwór ("Małomiasteczkowy").
Ale przeoczyłem wcześniej to Flogging Molly, ciekawe, jak się prezentuje ich nowa płyta.

Post: #39

z ostatnie 40 wybrałem dla siebie tylko 6 utworów , Riverside w ogóle do mnie nie przemawia

Kim Wilde - KANDY KRUSH
Strachy Na Lachy - OBŁĄKANY OBŁOK
Judas Priest - NO SURRENDER
Męskie Granie – POCZĄTEK
Stone Temple Pilots - THE ART OF LETTING GO
Joe Bonamassa – REDEMPTION

Post: #40

Ranking płytowy:
1. Riverside – WASTELAND
2. Judas Priest – FIREPOWER
3. Stone Temple Pilots – STONE TEMPLE PILOTS
4. Greta Van Fleet – ANTHEM OF THE PEACEFUL ARMY
5. Lao Che – WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE
6. Sting & Shaggy - 44/876
7. W.E.T. - EARTHRAGE
8. Joe Bonamassa – REDEMPTION
9. Mela Koteluk – MIGAWKA
10. Muse – SIMULATION THEORY

Prawdę powiedziawszy dosyć nijaki był ten rok, żadna z płyt dupy nie urwała, a Stone Temple Pilots na podium to najlepszy tego dowód, bo płyta w sumie jest średnia, ale utwory na niej jakoś do mnie trafiły.

Koszmarem roku bez wątpienia jest Basta Nosowskiej - nie rozumiem i nie chcę rozumieć jej fenomenu. Dla mnie każdy utwór na tym albumie jest absolutnie nieznośny. Do tego stopnia że raz będąc w Empiku porzuciłem wybrane przez siebie płyty na pierwszą lepszą półkę i wyszedłem w pośpiechu gdy zaczęli tam coś grać z tego albumu. Nie wiem, może istnieje jakiś słuchowy odpowiednik epilepsji?