Post: #1

Oczywiście w tym momencie nie siedzę w Mariborze, ale w kulminacyjnym momencie tamtego tygodnia tak właśnie było A tym kulminacyjnym momentem był... koncert Lei Sirk, (jeszcze) tegorocznej reprezentantki Słowenii na Eurowizji w Lizbonie oraz zwyciężczyni tegorocznej edycji festiwalu Melodije morja in sonca (takie ichniejsze Opole).

Występ miał odbyć się w lokalu o jakże aromatycznej nazwie Rožmarin. Pojawiłem się tam w okolicach rozpoczęcia koncertu, na szczęście (a może na nieszczęście, jak się później okazało) początek nieco się opóźnił. Wszedłem do sali...
...I okazało się, że nie była to typowa sala koncertowa, ale pomieszczenie barowe w większości ze "stojącymi stolikami" (czyli stolikami bez miejsc siedzących), gdzie pod ścianą znajdowały się dość ekskluzywne przekąski, a ceny rozpoczynały się od 15 euro za małe piwo nie aż tak luksusowej marki Poczułem się jak biedny Polaczek , który chyba pomylił miejsca. Ogromnie się cieszę, że przynajmniej żaden z kelnerów mnie nie nagabywał , bo wtedy spaliłbym chyba buraka.

Na szczęście koncert w końcu się zaczął. A rozpoczął się, o dziwo, od razu od jej największego w karierze przeboju, czyli eurowizyjnego "Hvala, ne!".



Następne w kolejności było, o ile się nie mylę, "Back To Being Me" w mash-upie z "Black Horse And The Cherry Tree" oraz... "Satellite" z repertuaru Leny Meyer-Landrut:

Na koniec, jako bis, zagrane zostały ponownie "Hvala, ne!" oraz ostatni singiel "Recept za lajf", gdzie Lea wystąpiła również w roli rapera... ponieważ nikt z Mariboru, pomimo facebookowej prośby wokalistki, nie chciał zastąpić na koncercie nieobecnego rapera Drilla .
Ogólnie Lea dwoiła się i troiła, niestety - reakcja publiczności przez większość czasu była mało zachęcająca, a w połączeniu z niewielką publiką (około stu osób) nie wyglądało to najlepiej. A mowa tu chyba o najpopularniejszej obecnie wokalistce słoweńskiej. Nie dziwi mnie więc fakt, że po koncercie nie wyszła już do publiki (aczkolwiek tak bardzo chciałem mieć z nią fotkę... chlip ).

Pomimo tych mankamentów bardzo się cieszę, że miałem okazję zobaczyć ją na żywo - nie zważając nawet na fakt, iż czekało mnie później całonocne chodzenie po Mariborze, co w sumie było nawet dość przyjemne (chwilami miałem wrażenie, że wolę relatywnie niewielki Maribor od znacznie większego Zagrzebia...).

Efektem koncertu jest rzadka sytuacja, a mianowicie - powrót na szczyt. W sumie jestem ciekaw, ile takich sytuacji było w historii listy... Przy okazji Lea zaliczyła najwyższy (i jedyny...) skok w obrębie top 50, a ogólnie hat-tricka + debiut "Recepty na życie" w poczekalni.

W cieniu leosirkowego szału miał miejsce inny sukces. Ava Max, dotychczas mogąca się poszczycić jakże zawrotną pozycją 85 w poczekalni, ni stąd, ni zowąd (a właściwie z dużą pomocą występu na żywo w stacji Virgin Radio Romania) zadebiutowała aż na piątej pozycji. W dodatku inny jej utwór, "Salt", pojawił się na miejscu pięćdziesiątym. Skład nowości dopełniły: miła zaskoczka z Rosji, czyli rosyjski duet Rasa w kawałku "Dior" oraz... "One Kiss" Calvina i Podwójnej Lipy. A jednak!
Na uwagę zasługuje powrót Męskiego Grania po dwunastu tygodniach aż do top 30.


01 84 03 Lea Sirk - Hvala, ne! [1RE]
02 01 08 Little Big - Skibidi
03 02 04 Krankšvester - Gaber
04 03 14 Little Big - Faradenza
05 00 01 Ava Max - Sweet But Psycho
06 04 25 Dawid Podsiadło - Małomiasteczkowy
07 49 02 Lea Sirk - Moj profil
08 05 32 Borys LBD Feat. Bado - Jessica
09 06 53 Alijon Isoqov - Maysara
10 08 14 Top Girls - Jakbyś mnie zechciał
11 07 02 Kukiz i Perverados - Wyspa Zielona
12 11 14 Eleni Foureira - To kati pou eheis
13 09 18 The Brummies Feat. Kacey Musgraves - Drive Away
14 10 17 Varius Manx & Kasia Stankiewicz - Kot bez ogona
15 12 13 Diana Stoica - Muzica răsună
16 13 25 Defis - Róże
17 14 44 Sławomir - Miłość w Zakopanem
18 15 56 Cjalis - Egzorcysta
19 16 06 Defis - Niespotykany kolor
20 17 05 Agnieszka Chylińska - Mam zły dzień
21 18 42 Poppy - Software Upgrade
22 22 04 Ivan Zak - Laku noć
23 23 112 Veegas - Te jej czerwone usta
24 24 03 Nosowska - Brawa dla państwa
25 19 26 Taconafide Feat. Dawid Podsiadło - Tamagotchi
26 20 07 Czadoman - Jedziemy z blondi
27 21 37 Tsuko G. - Deja Vu (Initial D)
28 00 01 Lea Sirk - Back To Being Me
29 94 09 Męskie Granie Orkiestra 2018 - Początek [12RE]
30 82 01 Calvin Harris & Dua Lipa - One Kiss
31 26 11 Wip Boys - Sia la la
32 32 04 Željko Joksimović - Ponelo me
33 27 13 Lia Taburcean - Mânză
34 28 17 Amaranthe - Army Of The Night
35 29 13 Lia Taburcean - La nunta asta
36 31 25 Nosowska - Ja pas!
37 25 04 Luka Nižetić - Radim što želim
38 35 02 Sound'n'Grace - Idealnie
39 30 02 Farben Lehre - Stacja wolność
40 33 04 M.Jay - Dzicy ulicy
41 34 38 Lo Stato Sociale - Una vita in vacanza
42 36 11 Kazka - Plakala
43 37 03 D'Beni Band Feat. Denis Dumančić - Što mi lutko radiš
44 38 18 Bad Nerves - Can't Be Mine
45 39 63 Kitty In A Casket - Sticks & Stones
46 41 10 Kim Wilde - Kandy Krush
47 42 61 Chorale - Retroperjantai
48 00 01 Rasa - Dior
49 45 91 Merlyn Uusküla - Raju reede
50 00 01 Ava Max - Salt

51 46 Lia Taburcean - Când eu iubesc
52 40 Fairies - Hey Hey ~Light Me Up
53 43 Pozytywnie Albo Wcale - Mariolka krejzolka
54 44 Imagine Dragons - Zero
55 47 Nina Donelli - Propala veza
56 48 Defis - Czy Ty weźmiesz ze mną ślub
57 51 Natalia Nykiel - Kokosanki
58 52 Metro & Nelly Furtado - Sticks & Stones
59 53 Meg Myers - Numb
60 50 Manouche - Moje miške
61 54 News - Ale fajne nogi
62 55 Pozytywnie Albo Wcale - Buzi daj
63 56 Metalite - Afterlife
64 57 Fran - Kraljica problema
65 58 Mejaši - Bubamara
66 59 Hańba - Żandarm
67 00 Elita 5 - Tornado
68 60 Daria Zawiałow - Nie dobiję się do Ciebie
69 61 James Bay - Pink Lemonade
70 00 Ariana Grande - No Tears Left To Cry
71 62 Power Play - Miła ma
72 63 Cjalis - Ciuralla
73 64 Masters - Jeden uśmiech jej
74 65 Dawid Podsiadło - Nie ma fal
75 67 Hadise - Şampiyon
76 66 Playboys - Dotykać, całować
77 68 Yōko Oginome - Dancing Hero (Eat You Up) [ダンシング・ヒーロー]
78 70 Nigina Amonkulova - Leili
79 72 The Killers - Run For Cover
80 69 Justyna Święs - Czerwona sukienka
81 71 LeyLa - Namaluj mnie
82 74 AllJ & Feduk - Rozovoe vino
83 73 Dunja Vujadinović - Da mi je
84 75 Ela & Janusz - Miłosny kanibal
85 76 Stereo - Dziewczyna z Tindera
86 77 Simone Cocciglia - Pozzanghera (Solo alibi)
87 78 DoReDos - My Lucky Day
88 79 Mi Lejdis - Byś kochał
89 80 Markiz Feat. MadMen - Danas se budim
90 81 Cjalis - Melanż u dzikiego
91 83 Maus Maki x Mimi Mercedez - Želim sve
92 85 Fluent - Poczuj siłę lwa
93 86 Future Folk - Krakowiacy i górale
94 87 Beast In Black - Blind And Frozen
95 88 Kate Nash - Drink About You
96 89 Markus P - Ma na imię miłość
97 90 Panetoz – Håll om mig hårt
98 106 Modrijani - Huda ura rock nažiga
99 91 Olya Polyakova - Koroleva nochi
100 92 Saara Aalto - Monsters
101 93 Masterboy & Beatrix Delgado - Are You Ready (We Love The 90s)
102 97 Bovska - Kimchi
103 95 Carmel - Nakręcaj mnie
104 96 Żelka - Za swoje
105 98 The Bimbears - Roger
106 99 Pablopavo i Ludziki - Karwoski
107 100 Valentin Nica - Astă seară
108 101 Italove - I Trust You (Like I Trust Myself)
109 102 P!nk - Secrets
110 103 The Ting Tings - Blacklight
111 104 Little Big - Ak-47
112 105 Mery Spolsky - Salvador Spolsky
113 00 Lea Sirk Feat. Drill - Recept za lajf
114 111 Robin Schulz Feat. James Blunt - OK
115 107 Adis Škaljo - Mašala
116 108 Indira Forza - Nisam spavala
117 109 Shakira - Nada

Post: #2

Wow, zazdroszczę trochę, bo z tego co piszesz to musiało być super. Nie jestem wielkim fanem Lei, ale "Hvala Da" do dzisiaj lubię i chętnie bym usłyszał na żywo.
Ale faktycznie słabo jeżeli był taki mały odzew wśród publiczności. To musiało być wyjątkowo przykre dla artystki

Post: #3

Żeby było ciekawiej, to pod koniec faktycznie zaczęła śpiewać "Hvala, da, da!"
Zapomniałem dodać, ale stwierdziłem, że to oczywistość - wokalnie była naprawdę dobra No, ale skoro szkoli już innych ze śpiewu...

P.S. Myślę, że i Ty byłeś na wielu koncertach, za które niemalże dałbym się pokroić

Post: #4

prz_rulez napisał(a):iż czekało mnie później całonocne chodzenie po Mariborze, co w sumie było nawet dość przyjemne

Domyślam się. Sam w 2017 roku zaliczyłem całonocny spacer po bratysławskiej starówce. Wygląda przepięknie i inaczej niż w dzień. Jednym słowem miód malina. Jak będziesz miał możliwość wizyty w słowackiej stolicy to polecam. To naprawdę ładne miasto. A jeszcze ten podświetlony zamek w nocy.

Post: #5

kolej_grzesiek napisał(a):Jak będziesz miał możliwość wizyty w słowackiej stolicy to polecam.

Akurat miałem swego czasu okazję Aczkolwiek na noc się nie załapałem (i w tamtym przypadku - całe szczęście).
Chętnie bym się wybrał do Petržalki, by w końcu zobaczyć tego molocha (Nowa Huta się przy niej nie umywa). W ogóle Bratysława to ciekawy przypadek: dość niewielkie centrum, kilka małych dzielnic, które kiedyś były oddzielnymi osadami... I wielka Petržalka

Post: #6

prz_rulez napisał(a):Chętnie bym się wybrał do Petržalki, by w końcu zobaczyć tego molocha (Nowa Huta się przy niej nie umywa)

Petržalka to bardzo ciekawa część miasta - jest częścią powiatu miejskiego Bratysława V, który graniczy zarówno z Austrią jak i Węgrami (sam trójstyk znajduje się w dzielnicy Čunovo). Samą Petržalkę liznąłem zaledwie podczas tego samego pobytu, tyle że w ciągu dnia - Sad Janka Kráľa i znajdujące się w pobliżu centrum handlowe z dwiema ładnymi fontannami. Jedna na zewnątrz, druga w środku.