Post: #43

35 Joan -Tokyo
Gdyby formacja Joan nie wyglądała, jak para przypadkowo spotkanych mieszkańców Będzina czy też Krotoszyna - i do tego żyliby 20-30 lat temu - być może mogliby bić się z najlepszymi o laury i zaszczyty. W Europie już nie potrzeby na taką muzykę...

34 Saints of Valory — PAINKILLER
Porządne przebojowe granie z pogranicza popu i rocka z wyborną partią basowej gitary. Dawno już nikt nie zaczarował mnie tym instrumentem. No i świetny refren.

33 Meen Streets — Playboys of the Western World

32 Brett — On The Rise
Bardzo Neworderowe ale łatwo wkomponowuje się w nasze mroczne czasy. Niby mroczna fala, ale z cynicznym uśmiechem na ustach.

31 Zero Emission Quasar - In the House of Love
Jedyna w top 200 - której nie ma Spotify. Być może dlatego, że to piosenka, która mentalnie gardzi takimi wynalazkami. Wehikuł czasu.