Post: #581

No i Tygrysy są tutaj najlepsze. Swoją drogą nasz gust kompletnie się różni.

Post: #582

1983 EXTRA

16. Robin Gibb - JULIET
17. U2 - SUNDAY BLOODY SUNDAY
18. Wham! - CLUB TROPICANA
19. Michael Sembello - MANIAC
20. Dire Straits - TWISTING BY THE POOL

Post: #583

EVENo napisał(a):20. Dire Straits - TWISTING BY THE POOL

Po rewelacyjnej płycie Love over gold to był dla mnie szok.
Najlepsze tutaj chyba U2.

Post: #584

1983 EXTRA

11. Judas Priest - FREEWHEEL BURNING
12. Journey - SEPARATE WAYS (WORLDS APART)
13. David Bowie - LET'S DANCE
14. Michael Jackson - THRILLER
15. Electric Light Orchestra - ROCK 'N' ROLL IS KING

Post: #585

1983 EXTRA

07. AC/DC - THIS HOUSE IS ON FIRE
08. Def Leppard - PHOTOGRAPH
09. Elton John - I'M STILL STANDING
10. Iron Maiden - THE TROOPER

Post: #586

Marny ten rok za granicą. No ale po świetnych latach 70-tych nastąpił kryzys i przez kilkanaście kolejnych lat się będzie pogłębiał.

Post: #587

Z miejsc od 16 do 7 najlepsze "Sunday Bloody Sunday", "Thriller" i "Let's Dance".
A lata 80. były dobre, ale niekoniecznie w mejnstrimie.

Post: #588

1983 EXTRA

06. Pink Floyd - NOT NOW JOHN

Post: #589

Wreszcie coś na plus.

Post: #590

1983 EXTRA

05. Bonnie Tyler - TOTAL ECLIPSE OF THE HEART

Post: #591

1983 EXTRA

04. Def Leppard - ROCK OF AGES

Post: #592

1983 EXTRA

03. Genesis - MAMA

Post: #593

Od szóstego miejsca czym wyżej tym gorzej. Już się boję co będzie na pierwszych dwóch.

Post: #594

1983 EXTRA

02. The Police - EVERY BREATH YOU TAKE

Post: #595

Na 1. miejscu "Blue Monday" oczywiście.

Post: #596

Artur.O napisał(a):Na 1. miejscu "Blue Monday" oczywiście.

Ło mój borze nie xD Kajman z resztą też by się chyba pociął, bo ile nie mylę jego komentarzy z czyimiś innymi to jest strasznie uczulony na New Order Mogę się jednak mylić, bo wydawało mi się wcześniej, że należy do tego grona Trójkowiczów, którzy uważają Mamę za jedyny dobry utwór Genesis po odejściu Gabriela.

01. U2 - NEW YEAR'S DAY

Całe podium to dla mnie sztos za sztosem. Mamę pierwszy raz usłyszałem, gdy puściła mi ją... moja mama Przypomniała sobie "taką piosenkę, w której Phil Collins robi HAHA HA" i zaczęła jej szukać w internecie aż znalazła. Ja oczywiście w samym tym przerażającym śmiechu zakochałem się od razu i dzięki niemu niedługo później wróciłem do tego utworu kilkakrotnie, aby jeszcze raz go posłuchać. Wtedy to zacząłem sobie uświadamiać jak kapitalna jest to piosenka.

Pan Sting w najpiękniejszej balladzie miłosnej jaką kiedykolwiek napisał to również bardzo ważny dla mnie utwór. Ten tekst jest i będzie ponadczasowy, niezależnie od interpretacji. Muzyka oczywiście też robi swoje, a jej czar nie byłby taki sam, gdybym za każdym razem nie miał przed oczami Pana Stinga z kontrabasem. Zawsze mam ochotę samemu sięgnąć po instrument i z oczami świra wpatrującymi się w przestrzeń śpiewać słowa tej piosenki.

Cóż, oba te utwory mają w sobie odrobinę szaleństwa. Collins śmieje się jakby kogoś zamordował, Pan Sting najwyraźniej ma ochotę kogoś zamordować... niech więc na miejscu pierwszym będzie odrobina pokoju, miłości i tęsknoty. New Year's Day to fantastyczna piosenka, gitara Edge'a w refrenie nigdy wcześniej i nigdy później nie brzmiała tak cudownie. Muzycznie jest to największa zaleta utworu. Reszta to po prostu U2 - prosty przekaz w świetnie wyśpiewanej melodii.

1983 EXTRA

01. U2 - NEW YEAR'S DAY

02. The Police - EVERY BREATH YOU TAKE
03. Genesis - MAMA

04. Def Leppard - ROCK OF AGES
05. Bonnie Tyler - TOTAL ECLIPSE OF THE HEART
06. Pink Floyd - NOT NOW JOHN
07. AC/DC - THIS HOUSE IS ON FIRE
08. Def Leppard - PHOTOGRAPH
09. Elton John - I'M STILL STANDING
10. Iron Maiden - THE TROOPER

11. Judas Priest - FREEWHEEL BURNING
12. Journey - SEPARATE WAYS (WORLDS APART)
13. David Bowie - LET'S DANCE
14. Michael Jackson - THRILLER
15. Electric Light Orchestra - ROCK 'N' ROLL IS KING
16. Robin Gibb - JULIET
17. U2 - SUNDAY BLOODY SUNDAY
18. Wham! - CLUB TROPICANA
19. Michael Sembello - MANIAC
20. Dire Straits - TWISTING BY THE POOL
21. Bob Marley & The Wailers - BUFFALO SOLDIER
22. Michael Jackson - BILLIE JEAN
23. Metallica - HIT THE LIGHTS
24. Van Halen - JUMP
25. Culture Club - KARMA CHAMELEON
26. Nena - 99 LUFTBALLONS
27. Eurythmics - HERE COMES THE RAIN AGAIN
28. Pink Floyd - WHEN THE TIGERS BROKE FREE
29. Def Leppard - FOOLIN'
30. Bryan Adams - STRAIGHT FROM THE HEART

31. AC/DC - RISING POWER
32. Metallica - SEEK & DESTROY
33. Paul McCartney & Michael Jackson - SAY SAY SAY
34. Eurythmics - SWEET DREAMS (ARE MADE OF THIS)
35. Journey - FAITHFULLY
36. Hall & Oates – MANEATER
37. Mike Oldfield & Maggie Reilly - MOONLIGHT SHADOW
38. UB40 - RED RED WINE
39. Billy Joel - UPTOWN GIRL
40. Michael Jackson - BEAT IT
41. Bryan Adams - CUTS LIKE A KNIFE
42. Frida - I KNOW THERE'S SOMETHING GOING ON
43. Irene Cara - FLASHDANCE... WHAT A FEELING
44. Lionel Richie - ALL NIGHT LONG (ALL NIGHT)
45. Rod Stewart - BABY JANE
46. Tears For Fears - CHANGE
47. Spandau Ballet - TRUE
48. Bryan Adams - THIS TIME
49. Depeche Mode - EVERYTHING COUNTS
50. Prince - LITTLE RED CORVETTE

Post: #597

Szkoda, że w top 50 nie ma New Order.
A miejsce pierwsze... nie było hitem w Polsce z powodów politycznych. Ale stała się symbolem tamtych czasów. Dwójka też bardzo dobra.

Post: #598

EVENo napisał(a):02. The Police - EVERY BREATH YOU TAKE

Na tej płycie są świetne utwory, ale ten do nich zdecydowanie nie należy.

EVENo napisał(a):jest strasznie uczulony na New Order

Uczulony jak uczulony, ale grają coś potwornie męczącego dla moich uszu.

EVENo napisał(a):wydawało mi się wcześniej, że należy do tego grona Trójkowiczów, którzy uważają Mamę za jedyny dobry utwór Genesis po odejściu Gabriela

Zdecydowanie nie. Mieli sporo znacznie lepszych rzeczy, ale głównie na poprzednich płytach po odejściu Hacketta. Hacketta, bo odejście Gabriela nic nie zmieniło, no może tyle, że zespół wrócił do klimatów sprzed Baranka.

Post: #599

Postanowiłem, że w kolejnych rankingach nie będę rozdzielał utworów na polskie i zagraniczne. Muszę pogodzić się z faktem, że kolejne topy będą miały coraz więcej i więcej pozycji i bez sensu jest wyznaczanie maksymalnej liczby. Poza tym w 1984 roku Polskości znów jest nieco mniej

Stworzyłem listę kandydatów i zatrzymała się na 69 Wyczaruję gdzieś jeszcze jednego i... jedziemy 1984 Extra startuje jutro.

Post: #600

W sumie wszystko już gotowe, więc nie ma na co czekać

1984 EXTRA

61. Depeche Mode - PEOPLE ARE PEOPLE
62. Van Halen - PANAMA
63. Scorpions - BIG CITY NIGHTS
64. Bananarama - CRUEL SUMMER
65. Matthew Wilder - BREAK MY STRIDE
66. The Cars - DRIVE
67. Aya RL - SKÓRA
68. Bon Jovi - SHE DON'T KNOW ME
69. Madonna - LIKE A VIRGIN
70. Rockwell & Michael Jackson - SOMEBODY'S WATCHING ME

Madonna początkowo wyszła mi na 68. miejscu, ale uznałem, że to będzie PRZEZABAWNE jeśli dam ją pozycję niżej.