Post: #301

Top Kasi Kowalskiej

21. COŚ OPTYMISTYCZNEGO
22. Z KIM CHCIAŁBYŚ BYĆ?
23. OTO JA
24. MOJE KATMANDU
25. WILCZY APETYT
26. MASOCHIZM SERC
27. PROWADŹ MNIE
28. TO CO DOBRE
29. WODA
30. A TY CZEGO CHCESZ?

Post: #302

"Oto ja" stanowczo za nisko.

Post: #303

Top Kasi Kowalskiej

11. MIŁOŚĆ, TRZEŹWOŚĆ I POKORA
12. DOMEK Z KART
13. CIESZ SIĘ TYM DNIEM
14. BYĆ TAK BLISKO
15. MASKARADA
16. BABY BLUES
17. KOROWODY MARZEŃ
18. OTO ŻYCIA SMAK
19. CO MOŻE PRZYNIEŚĆ NOWY DZIEŃ
20. JAK ANIOŁ

Post: #304

Top Kasi Kowalskiej

7. COFNIJ CZAS
8. NOBODY
9. SPOWIEDŹ
10. AYA

Post: #305

Tego topu ze względów strategicznych nie komentuję. Za to pewnie za niedługo wrzucę kolejną porcję mojego topu. Oczywiście nie tutaj.

Post: #306

Top Kasi Kowalskiej

4. GEMINI
5. JAK RZECZ
6. NIE WIEM CO, NIE WIEM KTO

Post: #307

Top Kasi Kowalskiej

2. PIEPRZ I SÓL
3. ANTIDOTUM

Post: #308

Mój top ma z Twoim jeszcze mniej wspólnego niż z topem Starlessa. I podobnie jak u niego u Ciebie też bardzo dziwi mnie brak jednego utworu.

Post: #309

kajman napisał(a):I podobnie jak u niego u Ciebie też bardzo dziwi mnie brak jednego utworu.

Którego? Podaj chociaż numer, żebym wiedział jak już zaprezentujesz

A tymczasem:
Top Kasi Kowalskiej

1. BEZPOWROTNIE

Post: #310

czyli najbardziej podobały Ci się piosenki z "Antidotum"
ja się cieszę, że doceniłeś "Korowody marzeń", które powinny być bezdyskusyjnie singlem.
super, że w Top 20 jest "Jak anioł" przyjemna, niesinglowa ballada Kasi.

EVENo napisał(a):11. MIŁOŚĆ, TRZEŹWOŚĆ I POKORA

ale że Trójka nie doceniła tego singla, to wstyd!

Post: #311

Tomekk napisał(a):czyli najbardziej podobały Ci się piosenki z "Antidotum"

Piosenki tak, ale... I tutaj dokończę fragment z forum LP3:

O nierówności poziomów jej płyt świadczy wynik Antidotum. Dopiero trzecie miejsce w moim rankingu płyt, choć w topie piosenek... całe podium jest z tego albumu! Wygrało mimo wszystko Gemini, bo oceniając płyty biorę jednak inne rzeczy pod uwagę i tutaj przebojowość nie miała takiego znaczenia.

Chociaż Ty Tomku ten fragment pewnie już sam przeczytałeś Dodam więc jeszcze, że te kilka słabszych momentów na Anti wystarczyły, aby zrzucić ten album na trzecie miejsce. Gemini ma bowiem swój klimat i mimo wszystko bardzo wysoki poziom (czego nie mogę powiedzieć o Czekając i Pełnej Obaw, które kompletnie mi nie podeszły). Z kolei Samotna i "Piątka" są znacznie równiejsze. Oceniając poszczególne piosenki z tych dwóch albumów za każdym razem dawałem notę dającą szansę na udział w Topie. Podejrzewam, że gdyby rozkład sił był nieco inny, to Anti wygrałoby mój ranking albumów. Są płyty z dwunastoma średnimi piosenkami oraz płyty z sześcioma dobrymi i sześcioma słabymi. Często mam problem z werdyktem, która z tych propozycji jest lepsza.

W jednym z publikowanych tutaj turniejów płyt spotkały się ze sobą albumy zespołu Kent. Verkligen jest równy, spójny i bardzo go szanuję jako ALBUM. Wygrał jednak Hagnesta Hill, bo choć ma słabsze momenty, ma na trackliście numery, które wprost uwielbiam. U Kasi takich numerów zabrakło ogółem, Bezpowrotnie wygrało niezaprzeczalnie i teoretycznie sytuacji Antidotum nie ratują nawet inne piosenki, które znalazły się w Top 10. Przyznam szczerze, że... tak po prostu wyszło - bez większego powodu. Tak naprawdę większość z tych piosenek zajęła ex aequo któreś miejsce. Mógłbym je po prostu podzielić na grupy "średnie, dobre, bardzo dobre, bezpowrotnie dobre".

Post: #312

Tomekk napisał(a):ale że Trójka nie doceniła tego singla, to wstyd!

Bo to jest jakaś katastrofa pod względem muzycznym.

Post: #313

EVENo napisał(a):Chociaż Ty Tomku ten fragment pewnie już sam przeczytałeś

tak, tak. Miałem na myśli piosenki, a nie albumy jako całość, bo wiem, że ocena albumów może być różna.

Post: #314

EVENo napisał(a):Którego? Podaj chociaż numer, żebym wiedział jak już zaprezentujesz

Może ja spróbuję odpowiedzieć. Chodzi tu zapewne o "A to co mam", czyli utwór chyba dość powszechnie uznawany za jeden z jej największych przebojów, o ile nie największy, oczywiście z okresu bardziej "artystycznego" niż późniejszego piosenkowo-popowego.
Mnie jeszcze brakuje "Tak mi Ciebie brak" czyli mojego nr 1.
No ale, jak napisałeś, wolisz ten drugi okres, choć jednak trochę szkoda.

Post: #315

EVENo napisał(a):Którego? Icon_razz2 Podaj chociaż numer, żebym wiedział jak już zaprezentujesz Icon_wink

Przeoczyłem to pytanie nie wiem jak.

neo01 napisał(a):Chodzi tu zapewne o "A to co mam"

Otóż nie. Nie zauważyłem, że tego nie ma. Ale to dlatego, że nie szukałem. Szukałem konkretnego utworu, którego wcześniej nie znalazłem też u Starlessa, a który u mnie będzie na miejscu czwartym.

Post: #316

neo01 napisał(a):Chodzi tu zapewne o "A to co mam"

W pewnym momencie ten utwór pokazuje talent wokalny Kasi, ale ogółem nuda.

Post: #317

Przecież to majstersztyk aranżacyjny i bardzo dobra interpretacja.

Post: #318

Jutro startuje z 1976 Extra i musiałem się trochę wygimnastykować, żeby to miało ręce i nogi W przypadku niektórych utworów specjalnie wziąłem pod uwagę datę wydania singla, a nie płyty, bo analizując na szybko rok 1977... znów może być krucho i te kilka utworów zdecydowanie się tam przyda. Top z 1976 z kolei będzie bardzo różnorodny. Mam już listę kandydatów, ale prawdę powiedziawszy nie mam bladego pojęcia kto wygra, brak tu jakiś szczególnych faworytów. Zobaczymy początki punku, kilku starych wyjadaczy rocka, parę rozpoznawalnych artystów innych gatunków muzycznych... i wykonawców jednego przeboju, które to znałem wcześniej, choć nie miałem pojęcia jak się nazywają. I nie zdziwię się, jeśli to jedna z tych niespodzianek namiesza w czołówce.

Post: #319

1976 EXTRA

26. Tom Petty & The Heartbreakers - BREAKDOWN
27. KC & The Sunshine Band - THAT'S THE WAY I LIKE IT
28. Judas Priest - VICTIM OF CHANGES
29. Kiss - BETH
30. AC/DC - T.N.T.

Post: #320

1976 EXTRA

21. Ramones - BLITZKRIEG BOP
22. Thin Lizzy - THE BOYS ARE BACK IN TOWN
23. The Rolling Stones - HOT STUFF
24. Bee Gees - YOU SHOULD BE DANCING
25. Zbigniew Wodecki - OPOWIADAJ MI TAK