Post: #1

Czasem są notowania kiedy dzieje się mało i można się ograniczyć do opisania nowości i ew. kilku ciekawszych wydarzeń. A kiedy indziej są takie notowania jak teraz .

Ale zacznę może od piątkowego koncertu Frutti di Mare. Zespół już i tak zdobył na mojej liście więcej niż można się było spodziewać. Fantastyczne wyniki "Pracy za szejset", bardzo dobre "Pussylickera", no i znakomite całej płyty. Ale "Praca" już wypadła, podobnie jak płyta. "Pussylicker" tydzień temu się podźwignął, choć wtedy jeszcze nie wiedziałem, że dane mi będzie być na koncercie zespołu. W ramach przygotowań do koncertu oczywiście znowu zacząłem słuchać płyty. I po tych kilku tygodniach przerwy znowu mnie niesamowicie chwyciła! A potem naprawdę znakomity koncert i w efekcie płyta triumfalnie wraca na listę od razu wyrównując swój najlepszy wynik w karierze A w dodatku "Pussylicker" niemal wrócił do dziesiątki! I byłoby bez "niemal" gdyby nie 2 piosenki które przeskoczyły Frutti po imponujących skokach! Szczególnie imponujący jest skok Armii! Z końca czwartej dziesiątki od razu do pierwszej! Ktoś by się tego spodziewał?! Trochę bardziej spodziewany jest skok Pet Shop Boys. Spodziewany, bo tydzień temu "Love Etc." wykonało bardzo duży skok, ale nie tak spodziewany jeśliby ktoś kilka tygodni chciał obstawiać, bo przecież w całej historii mojej listy Pet Shop Boys umieściło w mojej pierwszej dziesiątce tylko "Go West". A myślę, że te nowości, to nie jedyne ciekawe ruchy w pierwszej dziesiątce. Naprawdę sam jestem ciekaw jak to będzie za tydzień!

Wiedziałem, że to notowanie będzie wyjątkowo ciekawe, bo gdy słuchałem sobie różnych płyt przez cały tydzień, to wiele z nich bardzo zyskało w moich oczach i spodziewałem się dużego skoku albo debiutu. A że wszyscy nie mogą wysoko skoczyć, to skończyło się tak jak widać. Coma wcale tak mocno nie straciła w moich oczach, choć faktycznie nie miała tak dobrego tygodnia jak wcześniej, ale tak dobra forma konkurentów skończyła się tak, jak się skończyła... I nie da się nie wspomnieć o Lao Che... Tutaj naprawdę przyszedł kryzys, a w zetknięciu z tym o czym pisałem wcześniej mamy taki spadek . W trakcie pierwszego słuchania nowej płyty Hurt co i rusz otwierałem szeroko usta ze zdziwienia. Choć na szczęście byłem daleko od bycia zawiedzionym. Choć spodziewałem się całkowicie czegoś innego, to jednak pomyślałem sobie, że być może po kilku przesłuchaniach album się spodoba. I się spodobał! I może to minie, a może będzie lepiej, naprawdę jest naprawdę nieźle, bo ostatnio nieczęsto się zdarza debiut w dziesiątce płyt w pierwszym tygodniu znajomości. No i jeszcze szok, sensacja, ale więcej o tym pewnie w następnych tygodniach - nowa płyta U2 w pierwszym tygodniu nie pojawiła się w pierwszej dziesiątce SZOK!

A jakby tego wszystkiego było mało, to w piosenkach jest aż 6 nowości, a mogło być drugie tyle, bo tyle piosenek zasługuje na pięćdziesiątkę. Już tyle zdań napisałem, a jeszcze nic o nowym singlu Depeche Mode, ale takie to właśnie fantastyczne notowanie . Tydzień temu, tak jak to napisałem w komentarzach do poprzedniego notowania, "Wrong" nie zadebiutowało tylko dlatego, że słyszałem to raz i to w średnich warunkach, słuchając LP3 na odtwarzaczu mp3 w pociągu. Plus tej sytuacji był taki, że był calutki tydzień na zdobywanie silnej pozycji startowej. I myślę, że miejsce 17. jest bardzo dobre do ataku . Przypomnę może, że "Martyr" zadebiutował na 12. miejscu, potem od razu wskoczył na 2., a potem to już się działa historia . The Kooks bardzo lubię, choć nie mieli wielkich przebojów na mojej liście. "Victoria" jednak spodobała mi się od pierwszego przesłuchania . No i chyba jasne, że bardzo się ucieszyłem, że zobaczę ich na żywo na Open'erze . Bruce Springsteen do moich ulubiencow nie należy, ale niektóre jego nagrania bardzo lubię. "My Lucky Day" praktycznie też od początku mi się podoba. Z poprzedniej płyty sporym przebojem u mnie było "Radio Nowhere". Czy jest szansa powtórzyć sukces tego utworu? Okaże się w kolejnych tygodniach. Annie Lennox właściwie tylko z płytą "Diva" a potem z singlowym "No More I Love You's" odnosiła u mnie sukcesy. Potem miała mniej szczęścia do mojej listy. Może teraz się w końcu uda z "Shining Light"? Pierwszy krok zrobiony. Rise Against ma za sobą znakomity tydzień! Fantastyczny skok na liście płyt, a w piosenkach debiut. Co więcej, drugi kawałek tuż za pięćdziesiątką i nie zdziwiłbym się jakby wkrótce się pojawił na liście. Od kilku tygodni co jakiś czas słucham sobie ostatniej płyty zespołu Girlschool, ale do tej pory płyta nie złapała mnie w swoje sidła. Teraz jednak nastąpił przełom. Nie dość, że płyta już naprawdę mocno się podoba, to jeszcze 2 kawałki tego albumu bardzo się spodobały, a jednemu udało się wedrzeć na listę! No i na zakończenie jeszcze napiszę, że niektóre z dzisiejszych nowości będą dziś do usłyszenia w Rockiestrze .

Notowanie 939:

01. 01. 05. 05. Tell Me It's Not Over - Starsailor
02. 02. 06. 06. The Day Before The Day - Dido
03. 07. 02. 02. Bullets - Archive
04. 03. 24. 24. All Nightmare Long - Metallica
05. 17. 01. 01. Love Etc. - Pet Shop Boys
06. 39. 01. 01. Underground - Armia
07. 04. 10. 10. Better - Guns N'Roses
08. 06. 03. 03. Cisza i ogień - Coma
09. 09. 42. 05. M.I.A. - Avenged Sevenfold
10. 05. 24. 24. The Day That Never Comes - Metallica

11. 15. 17. Pussylicker - Frutti di Mare
12. 08. 13. Rozprawa o robokach - Kazik
13. 11. 08. Wola istnienia - Coma
14. 12. 07. Use Somebody - Kings Of Leon
15. 25. 04. Back Of The Van - Ladyhawke
16. 21. 04. Omen - The Prodigy
17. NN. 01. Wrong - Depeche Mode
18. 10. 15. Snuff - Slipknot
19. 20. 04. My Delirium - Ladyhawke
20. 13. 11. Wire To Wire - Razorlight
21. 14. 07. Everything - Lifehouse
22. 16. 29. Hiszpan - Lao Che
23. 18. 09. Ulysses - Franz Ferdinand
24. 23. 21. Nostalgia - Mirror & Dave Gahan
25. 33. 27. Raissa - Grabaż i Strachy na Lachy
26. 45. 03. Her Eyes Are Underneath The Ground - Antony And The Johnsons
27. 19. 13. Kto tam u ciebie jest? - Nosowska
28. 22. 05. Broken Strings - James Morrison & Nelly Furtado
29. 24. 63. Alexander - Myslovitz
30. 27. 38. Carolina Drama - The Raconteurs
31. 26. 19. Appalachian Springs - The Verve
32. NN. 01. Victoria - The Kooks
33. 31. 14. Tańcz! Parlando - Mirosław Czyżykiewicz
34. 32. 07. Psychoteka - Żywiołak
35. 28. 16. I'm Outta Time - Oasis
36. 42. 24. Watercolor - Loaded Moses
37. 43. 02. Gran Torino - Clint Eastwood & Jamie Cullum
38. NN. 01. My Lucky Day - Bruce Springsteen
39. 29. 19. Stop, I Don't Love You Anymore - Sharleen Spiteri
40. 36. 29. Devour - Shinedown
41. 38. 04. Forever - Live
42. NN. 01. Savior - Rise Against
43. NN. 01. Whole New World - Girlschool
44. 30. 13. My Mistakes Were Made For You - The Last Shadow Puppets
45. 34. 39. Siedmiu nie zawsze wspaniałych - Lao Che
46. 37. 03. Some Devil - Dave Matthews
47. 50. 05. Honking Antelope - Serj Tankian
48. NN. 01. Shining Light - Annie Lennox
49. 44. 09. Muchomory - Maria Peszek
50. 47. 02. That Was Just Your Life - Metallica

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

35. 08. Hostage Of Love - Razorlight
40. 24. Chemicals - Scars On Broadway
41. 18. Cyanide Sweet Tooth Suicide - Shinedown
46. 09. Anusia - Kazik
48. 45. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
49. 27. Stepping Stone - Duffy

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 927:

01. 01. 26. 26. Death Magnetic - Metallica
02. NN. 14. 01. Frutti di Mare - Frutti di Mare
03. 03. 03. 03. The Empyrean - John Frusciante
04. 10. 03. 03. Appeal To Reason - Rise Against
05. 07. 02. 02. Der Prozess - Armia
06. 05. 07. 07. Nowa ex-tradycja - Żywiołak
07. 02. 17. 17. Hipertrofia - Coma
08. NN. 01. 01. Goodbye To The Machine - Hurt
09. 04. 49. 49. Gospel - Lao Che
10. 09. 05. 05. Letters From The Underground - Levellers

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

06. 05. 05. Tonight: Franz Ferdinand - Franz Ferdinand
08. 08. 08. Slipway Fires - Razorlight

Post: #2

ku3a napisał(a):01. 01. 05. 05. Tell Me It's Not Over - Starsailor
02. 02. 06. 06. The Day Before The Day - Dido
03. 07. 02. 02. Bullets - Archive

świetne podium

Post: #3

Dobre ruchy na górze. Armia i PSB to udane numery, które zasilają top 10. Na podium wskakuje też Bullets, a stara Metallica spada (wreszcie wyraźniej). Dawno tak nie byłem zadowolony z sytuacji w czołowej 10-tce. I liderzy bez zmian - to też plus. Debiut Wrong mnie nie zaskakuje. Myślę, że w końcu wskoczy do top 10.....ale może jeszcze nie za tydzień, coś tak czuję, że się zatrzyma przy 11 czy też 12. Pamiętaj, że umieszczając wysoko Wrong obowiązujesz się wpuścić lepsze numery z płyty wyżej , a tych nie będzie brakować. Zresztą Love Etc. tak samo, chociaż tutaj akurat pierwszy singiel nie zawiódł....ale jakiego czadu dają w All Over The World, to musi być drugi singiel! Omen już w 20. Mnie się tak spodobał ostatecznie longplay Prodigy, że kolejnych kandydatów na single nie było wcale tak trudno wyłowić. Można więc spodziewać się wyników selekcji w najbliższych notowaniach u mnie. Z nowości preferuję ostatnią, najwyższej (oprócz Wrong nie lubię). Dwie środkowe to zagadka. Nie byłem chyba od wieków na twoim chomiku, bo jakoś udawało mi się wszystko poznać bez konieczności zaglądania tam, ale teraz chyba się to zmieni. Zgodnie z moimi przypuszczeniami Live nie daje rady. Antony na medal. I u mnie i u ciebie idzie mu coraz lepiej, chociaż w moim wypadku jest tu głównie spowodowane pojawieniem się drugiego singla i to już singla takiego nie tylko z mojego podwórka Kings Of Leon dotarli praktycznie w to samo miejsce co u mnie i spadają. Muszę jeszcze sprawdzić....tak, też 12 miejsce A co tam z Verve? U mnie im jakoś brakuje paliwa, bo coś długo nie ma następcy Sit And Wonder , ale kto wie, kto wie...

Post: #4

Świetnie Frutti!!
Za kilka tygodni Powstanie będzie się kręcić w odtwarzaczu.
Razorlight z Anusią jakoś szybko wypadli.
Wreszcie przesłuchałem Franza Ferdinanda i to był koszmar... Jednak muszę jeszcze ostrzejsze kryteria przyjąć co do selekcji płyt wartych przesłuchania.

Post: #5

wydawało mi się że nie lubisz Archive ale ten utwór do "Again" zupełnie niepodobny, choć na swój sposób także wyjątkowy. Frutti di Mare muszę porządnie przesłuchać, bo jak do tej pory nie było kiedy.

abd3mz napisał(a):Wreszcie przesłuchałem Franza Ferdinanda i to był koszmar...

zasadniczo się zgodzę, ale jest na tej płycie jeden bardzo ładny utwór. Ostatni

Post: #6

bear napisał(a):zasadniczo się zgodzę, ale jest na tej płycie jeden bardzo ładny utwór. Ostatni

Tego już nie chciałem pisać, żeby nie denerwować zwolenników.

Post: #7

KKM jest dość nudne i wtórne, dla mnie to chyba najgorszy numer na płycie

Post: #8

ku3a napisał(a):03. 07. 02. 02. Bullets - Archive

Malina :roll:

ku3a napisał(a):06. 39. 01. 01. Underground - Armia

Duży i piękny skok

ku3a napisał(a):16. 21. 04. Omen - The Prodigy

A było tak pięknie Nie wiem co Ty w tym widzisz...

ku3a napisał(a):17. NN. 01. Wrong - Depeche Mode

Za pierwszym razem mi się też bardzo spodobał, a teraz jakoś tak... nijak

A gdzie Johny :?:

Post: #9

z Twojego Top 10 zdecydowanie wybieram tylko to:

ku3a napisał(a):01. 01. 05. 05. Tell Me It's Not Over - Starsailor
05. 17. 01. 01. Love Etc. - Pet Shop Boys

aha, i szkoda, że Ulysses spada

ku3a napisał(a):23. 18. 09. Ulysses - Franz Ferdinand

Post: #10

abd3mz napisał(a):Wreszcie przesłuchałem Franza Ferdinanda i to był koszmar... Jednak muszę jeszcze ostrzejsze kryteria przyjąć co do selekcji płyt wartych przesłuchania.

bear napisał(a):zasadniczo się zgodzę, ale jest na tej płycie jeden bardzo ładny utwór. Ostatni

etam, chrzanicie Radomsko, też chrzanisz
dla mnie to na razie płyta roku, no chyba, że The Decemberists posłucham, i to się wtedy zmieni

Post: #11

Rzeczywiście ciekawe notowanie. Kompletnbe zaskoczenie z powrotem płyty "Frutti Di Mare". Takich rzeczy dawno nie było. Nie poniosło to za sobą jednak powrotów na listę piosenek FDM. Archive i Armia radzą sobie wysmienicie, kolejny raz jestem mocno zaskoczony tym, że takie utwory bardzo Ci się spodobały. Armia to zapewne nigdy nie była tak wysoko, Archive podobnie. Że Depeche Mode zadebiutuje byłem przekonany. Teraz zapewne szturmowanie wysokich miejjsc, albo obleganie pierwszego.
Anie Lenox też chyba pojawi się u mnie na liście. Największy sukces u mnie miał przepiękny utwór "Into The West" z trzeciej części "Władcy Pierścieni", który dotarł do szczytu.
Pet Shop Boys nie mniej zadziwa.
"M.I.A." jeszcze w top 10
SNL w górę
Myslovitz spada, ale po tylu tygodniach nie ma się czemu dziwić.

Post: #12

Listoholik napisał(a):Radomsko, też chrzanisz

czyżby jakieś łódzko-radomszczańskie animozje? akurat wczoraj zmieniłem tutaj lokalizację na bardziej dokładną.

Post: #13

rogaczówek, a gdzie to?

Post: #14

Listoholik napisał(a):rogaczówek, a gdzie to?

koło radomska

Post: #15

pewnie między Radomskiem a Zakopanem

Post: #16

Listoholik napisał(a):pewnie między Radomskiem a Zakopanem

to tak jak Miastko .. miedzy Gdynią a Szklarska Porębą .

Tell Me ...dlaczego ANL juz spada Dido coraz blizej i u mnie .. jest tuż tuż....
Armia pięknie
W tym tygodniu urodzaj na nowosci, a ja znam tylko Wronga i Annie Lennox. No cóz znowu te zaleglości.. a staram się poznawac duzo utworów z moich ulubionych list....
Jutro postaram się duzo nadrobić, w sobote imieniny Mojej kochanej Tesciowej Bozeny Lubie rodzinne spotkania... a jak jest duzo dobrego jedzenia i male co nieco...

M.I,A nadal zadziwia , Serj zamienił sie miejscami z nowa Metallicą . No coż przyznam ze jak dla mnie to zaskoczenie, czyżby kolejny utwór Metallici nic nie zdziałał na Twojej liście. Nie to niemozliwe... mam nadzieje że to kryzys chwilowy, ale juz tak mówiłem o TU3 .

Post: #17

Aro napisał(a):Lubie rodzinne spotkania... a jak jest duzo dobrego jedzenia i male co nieco...

tak, bez tego rodzinne spotkania nie byłyby rodzinnymi spotkaniami...

Post: #18

ku3a napisał(a):15. 25. 04. Back Of The Van - Ladyhawke
19. 20. 04. My Delirium - Ladyhawke

Ladyhawke dobrze sobie radzi, tej wyższej jeszcze nie znam


Ładny skok Archive już na podium.

Pet Shop Boys coś za szybko jednak, żeby nie spotkał ich los "Broken Strings"

Wrong wysoko debiutuje

Post: #19

ku3a napisał(a):04. 03. 24. 24. All Nightmare Long - Metallica
05. 17. 01. 01. Love Etc. - Pet Shop Boys

jeśli za tydzień, dwa będzie odwrotnie, to będę w szoku

ku3a napisał(a):17. NN. 01. Wrong - Depeche Mode

byłem ciekawy pozycji na której zadebiutują Jest dobrze

Cieszą mnie też awanse Raissy i Ladhawke [szczególnie wyższej] - myslałem, że u mnie będzie to "Amy M. 2009" . Nie dała jednak rady, ale może u Ciebie będzie przebój?

Post: #20

Yacy napisał(a):jeśli za tydzień, dwa będzie odwrotnie, to będę w szoku

przyznam ze ja też , ee tam to musi byc jakis blef